Swift Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Witam Odwiedziłem dziś strony dwóch dużych krajowych sklepów. W jednym sporo towarów z uwagą "chwilowo niedostępny", w drugim wręcz informują, że od dzisiaj wszystkie zakupy będą ostatecznie potwierdzane mailem przez obsługę. Przy kursach USD i EUR na obecnym poziomie, to trudno się dziwć. :cry: PP
filip Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Szczególnie disiaj jakoś poszaleli :| . Rano około godziny siódmej w pewnym sklepie modelarskim ( www.modelarnia.pl ) cena BIG LAMY (bo interesuje się teraz tylko tym modelem) wynosiła ok~590zł ,zaś trzy godziny póżniej ok~730zł. Oszaleć można :?
Swift Opublikowano 19 Lutego 2009 Autor Opublikowano 19 Lutego 2009 Jeżeli nowa dostawa po wyzszym kursie waluty, to trudno, jeżeli zmieniają cenę na "stary" towar, to pachnie spekulacją. Tyle, że czasami można się przeliczyć i stracić zamiast zyskać. PP
Gość Anonymous Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Kryzys kryzysem, ale za deske balsy 2mm w modelarnia.pl chcą 7,20...
robraf Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Kryzys kryzysem, ale za deske balsy 2mm w modelarnia.pl chcą 7,20... tak samo w sklepie w kolobrzegu , jak bylem na wakacjach
diem Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Kryzys dosiega wszystkich importerow ze wzgledu na ceny walut. Nie uzupelniaja stanow bo nie wiadomo co sie stanie ze zlotowka w najblizszych dniach i nie chca zeby drożyzna lezala na magazynie. Nie ma sie co dziwic.
Piotrek_F3J Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Kryzys kryzysem, ale za deske balsy 2mm w modelarnia.pl chcą 7,20... :shock: toć u mnie w trochę marnym sklepie modelarskim,deseczka balsy 2mm kosztuje 6zł...
tom000 Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 To samo z nagłym skokiem cen silników. ASP FS 91 AR kosztował niedawno 500zł a teraz 680. CZekałem nie wiem na co z kupnem a teraz bedę 180zł w :ass: :evil:
madrian Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Modelarnia do najtańszych sklepów nie należy... :wink:
Gość slawekmod Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 RCSkorpion jakieś kosmiczne ceny zrobił.Futaba T10 na 35MHz za 2520zł, w innych sklepach jest taka sama za 2000zł.Walizka na w/w radio 459zł a niedawno była 165. :shock:
meloow Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 waluty waluty i słaba złotówka i większość chce na tym zarobić a to bardzo źle gdyż pozostawią niesmak wsród potencjalnych klientów.
Gość Anonymous Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Właśnie. Oni nie sprowadzają drożej, tylko zarabiają na nagłej zmianie kursu walut. To nie jest dobre postępowanie. Niech tylko balsę wprowadzą do HC...
diem Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 waluty waluty i słaba złotówka i większość chce na tym zarobić a to bardzo źle gdyż pozostawią niesmak wsród potencjalnych klientów. Oni chca przezyc a nie zarobic moim skromnym zdaniem. Nie sprowadzaja drozej? Sprawdz ceny aparatur w Anglii...
meloow Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 wiem, jak jest dziś kupowałem 50 dyskietek cena 1 szt. 1,48 :shock: poprostu masarka. Z minuty na minute ceny się zmieniają i to znacznie.
Boogie Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Niech tylko balsę wprowadzą do HC... To raczej nie warto bedzie od nich brac- chyba ze lubisz balse wygieta w smiglo.
diem Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 W firmie w ktorej pracuje prowadony jest rowniez (powiedzmy dosc duzy) sklep komputerowy online. Cennik aktualizowany jest z hurtowniami co godzine a mimo to co chwile zdarza sie sprzedawac sprzet ze stratą. Ja sie wiec nie dziwie sklepom modelarskim.
Ładziak Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Cennik aktualizowany jest z hurtowniami co godzine a mimo to co chwile zdarza sie sprzedawac sprzet ze stratą. To dobrze. Może padniecie, bo psujecie rynek ;-)
diem Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Jesli o mnie chodzi to bym sie nie pogniewal jakby ten sklep zniknal, tylko przysparza problemow i WYBITNYCH telefonow dzialowi serwis
utopia Opublikowano 20 Lutego 2009 Opublikowano 20 Lutego 2009 Wczoraj odebrałem drewno na canoe dla klienta . Tartak z którego biorę jest na tzw "zadupiu" . Właściciel fajnie skomentował rozmowę : - panie ja to nie oglądam telewizji bo po co mam się denerwować do internetu też często nie zaglądam to i kryzys tu nie dotarł . Dowiem się o nim jak już dawno będzie po wszystkim . i jest w tym jakiś sens bo zauważam że firmy będące "na bieżąco" z polityką informacjami ogarnia jakiś szał , natomiast Ci którzy żyją niejako na boku tego całego bałaganu prowadzą nadal prężnie swoje interesy a wiele osób mówi że nawet skoczyły im obroty . Najważniejsze to się nie nakręcać i robić swoje. Co do wzrostów cen to dość kontrowersyjne ale nie można nazwać spekulacją podnoszenia cen na towar zakupiony po niskim kursie . Dam prosty przykład . Firma kupuje aparaturę za np 100$ przy kursie np 2,20 pln czyli zapłacili za towar 220pln . narzut w detalu +-30% więc towar finalnie przedstawia wartość 286zł w międzyczasie dolar skacze na 3,80 zł ........... przy zachowaniu ceny detalicznej 286zł na półce w sklepie aparatura jest warta > 286zł/ 3,80zł( kurs dolara) = 75,2 $ Jasno więc widać że nie tylko nie zyskają ale tracą bo sprzedają towar poniżej jego realnej wartości . Nawet z marżą detaliczną firma sprzedaje towar taniej niż kupiła i nie będzie miała za co zakupić kolejnej partii towaru na magazyn . w taki prosty sposób zaczyna się zjadanie własnego ogona i najszybsza droga do bankructwa. I to nie ma nic wspólnego z kryzysem itp gadaniem . A mowa tutaj tylko o kupnie sprzedaży towaru , nic o podatkach, zus, pensjach itd a kasa na to jest przecież częścią ceny detalicznej. Reakcja na tak duże skoki kursów walut w przeciągu kilku miesięcy jest normalnym zjawiskiem jeśli ktoś kuma biznes i chce przetrwać . Zanim szum o kryzysie podniosły media w ślad za rosnącym dolarem wiele hurtowni wycofało stałe cenniki wprowadzając ciągłe korekty i albo cena na telefon albo cena podawana jest w $
Janek Opublikowano 20 Lutego 2009 Opublikowano 20 Lutego 2009 w międzyczasie dolar skacze na 3,80 zł ...........przy zachowaniu ceny detalicznej 286zł na półce w sklepie aparatura jest warta > 286zł/ 3,80zł( kurs dolara) = 75,2 $ Jasno więc widać że nie tylko nie zyskają ale tracą bo sprzedają towar poniżej jego realnej wartości . Nawet z marżą detaliczną firma sprzedaje towar taniej niż kupiła i nie będzie miała za co zakupić kolejnej partii towaru na magazyn . Dość dziwna logika. Jeśli cena dolara się podnosi to aby firma miała za co kupić towar musi podnieść cenę stosownie do nowego kursu (bo przecież kupuje za $ a nie za złotówki). Chcesz aby sprzedawali po starym kursie a kupowali po nowym? Ten towar z Twojego przykładu po nowym kursie jest warty 494zł a nie 75$. Niestety większości art modelarskich nie można kupić na "tzw zadupiu" (tak jak drewno do Twojego canoe), tylko niestety w krajach wobec których złotówka ma kiepski kurs.A u nas wytwarzanie silników modelarskich czy serw jest (i chyba będzie) nieosiągalną technologią kosmiczną.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.