Vesla Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Wyglada na to, że potrzebuję rady, kolegów znających się na bezszczotkowych silnikach. Dorwałem helikopter Neon Blaze V3 z silnikiem szczotkowym Volt Edge 400. Testują "na sucho" pracę modelu, zauważyłem, że wirnik obraca się w przeciwną stronę. Ok, zrozumiałem, silnik pracuje w przeciwną stronę. Wygląda, ze tak był oryginalnie zmontowany przez producent? Brak śladów przerabiania, kolory kabli się zgadzają na wiązce. Pierwsza myśl: zmienię polaryzacje na wejściu do silnika. Zamienię plus z minusem i będzie git. Ale zaczęłem zgłebiac temat. Poczytałem, że taka zamiana może być szkodliwa dla silnika ze wzgledu na timing ustawiony dla konkretnego kierunku obrotów. Są silniki budowane na prawe obroty oraz inne na lewe. Silnik na lewe i prawe obroty posiada "neutralny timing". (Tak to opisywali na forach angielsko języcznych). Co wy o tym sądzicie? Zastanawiam się nad takimi opcjami: - Przelutowac przewody. - łatwe ale co timingiem i osiągami? - okręcic obudowe szczotek o 180 stopni aby zmienić obroty. Trochę zabawy. Na zdjeciach silnik zamontowany w modelu i talki sam ale uszkodzony, ten miał jednakowo przylutowane przewody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzioch Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Zauważ że na silniku jest dioda zabezpieczająca regulator przed spaleniem. Jeżeli zamienisz przewody na silniku to dioda zrobi zwarcie ( wejdzie w stan przewodzenia ) i uszkodzi regulator. Normalnie diody były montowane w regulatorze i wtedy przewody do silnika lutujesz w ten sposób aby silnik kręcił się prawidłową stronę . Ktoś tam coś musiał zmieniać skoro jest źle. Jeżeli chcesz zmienić kierunek obrotów musisz przelutować diodę. Możesz też wylutować silnik z płytki i go obrócić. Może ktoś to zrobił ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Właśnie zapomniałem o tej diodzie. Obracanie silnika to to o czym wspominali na rcgroups. Jest to jakaś opcja. Zastanawia mnie tylko dlaczego fabrycznie tak zamontowali? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzioch Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Jeżeli ten helik nie latał to może tak ma od nowości. W fabryce tylko sprawdzili czy się silnik tylko kręci. Ja kupiłem na alii regulator samochodowy szczotkowy który po podpięciu pod zasilacz od razu robił zwarcie. Rozbieram go i działa. Okazało się że chińczyk nie obciął końcówek kondensatora na zasilaniu po wlutowaniu i gdy przykręcił radiator zwiera plus z minusem. Zawsze sprawdzam regle na zasilaczu z ogranicznikiem prądu. Jakbym podpiął aku to by było czyste zwarcie i pewnie trochę dymu. Taka kontrola jakości w chinach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Podobno nie latał i na taki wygląda, sprzedawca twierdził, że siedział na strychu kilka lat. Fakt, że jak na helika to nic nie ma zarysowań, łopaty jak nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2023 8 godzin temu, Bodzioch napisał: Zauważ że na silniku jest dioda zabezpieczająca regulator przed spaleniem. Jeżeli zamienisz przewody na silniku to dioda zrobi zwarcie ( wejdzie w stan przewodzenia ) i uszkodzi regulator. Normalnie diody były montowane w regulatorze i wtedy przewody do silnika lutujesz w ten sposób aby silnik kręcił się prawidłową stronę . Ktoś tam coś musiał zmieniać skoro jest źle. Jeżeli chcesz zmienić kierunek obrotów musisz przelutować diodę. Możesz też wylutować silnik z płytki i go obrócić. Może ktoś to zrobił ? Dziękuję za poradę. Przelutowałem płytke silnika obóconą o 180. Działa i kręci jak trzeba we właściwą stronę. Problem rozwiązany. Powoli do przodu. Podobno nie latał i na taki wygląda, sprzedawca twierdził, że siedział na strychu kilka lat. Fakt, że jak na helika to nic nie ma zarysowań, łopaty jak nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzioch Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Wygląda że tak było od początku. Niektóre silniki mają czerwoną kropkę aby chińczyk wiedział jak wlutować do płytki ale się pomylił albo nie było kropki bo inna wersja silnika. Nie ma problemu z zasilaniem silnika bo on musi się kręcić w dwie strony. Problem jest gdy na płytce silnika jest dioda ,. bo musi być wlutowana w kierunku zaporowym i to trzeba uwzględnić przy przelutowaniu samych przewodów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Była czerwona kropka i była podłączona do plusa, co jest ciekawe. A obroty miał niewłaściwe i łopaty kręciły się do tyłu. Dziwne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzioch Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2023 Tutaj jest przekładnia więc pewnie miał lutować kropką do minusa aby obroty były prawidłowe. Dużo robią modeli pływających dwusilnikowych sterowanych silnikami więc tam kropka bardzo pomaga przy prawidłowym lutowaniu przewodów do zacisków silnika aby silniki odpowiednio się kręciły. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi