Wolniak Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Opublikowano 5 Kwietnia 2023 Witam, Widzę, że na tym forum koledzy robią najczęściej modele od zera. Myślę, że ten wątek może dostarczyć trochę inspiracji nawet jeżeli jest zbudowany na bazie gotowego projektu. Wyroby firmy Cross-rc jakoś nie są popularne na polskich forach, więc jest to drugi przyczynek do tego, żeby zobaczyć co to jest i czy jest warte tych kosmicznych pieniędzy. To nie jest mój pierwszy projekt z tej stajni. Zbudowałem już MAZ 537 (BC8) z przyczepą (T247) i sprawiło mi to nieprawdopodobną frajdę przez kilka miesięcy a efekt jest zaskakująco dobry. No i nauczyłem się parkować poprzecznie tym składem, co się okazało nie lada wyzwaniem Model wybrałem ze względu na budowę zawieszenia. Tylny most ma środek przechyłu między pierwszym a drugim kołem, co umożliwia pokonywanie większych nierówności (tak mniemam). W każdym razie coś innego trochę niż w BC8, gdzie tylne zawieszenie ma podparcie między kołami ale już same koła nie posiadają poprzecznej osi a są zamontowane na wachaczach Sowiecka prosta konstrukcja z rodzaju gniotsa nie łamiotsa Nie mogę się zdecydować jeszcze na malowanie. W necie wszystko albo na zielono lub niebiesko. Wydaje mi się, że widziałem gdzieś ciemnoszary kolor. No nic. Na to przyjdzie czas. Na początek zobaczmy co tam serwuje nam cross-rc w dostarczonym zestawie. Załączyłem kilka fotek. Elementy ramy i podwozia są "w proszku". Osie napędowe wraz z dyferencjałami dostajemy złożone, podobnie jak dwubiegową skrzynię biegów. Skrzynia wygląda identycznie jak w BC8 (MAZ537), toporna ale po moim używaniu muszę przyznać, że solidna. Koła, podobnie jak w BC8 zawierają felgi wykonane z metalu, z odwzorowaniem oryginału (na tyle ile się dało)Elementy szoferki wykonane są na wtryskarce z ABSu i prezentują rewelacyjną jakość. Oprócz drobnych szlifowań po uchwytach , elementy są porządnie wykonane i pasują do siebie jak należy Tylna skrzynia przychodzi w postaci zestawu listew i płyt wykonanych z jakiegoś materiału, który przechodził koło żywicy Na zdjęciu to worek z żółtawymi listwami. W zestawie mamy silnik szczotkowy 35T. Brak regulatora, serw i oczywiście odbiornika. Dodatkowo jest mnóstwo detali do zmontowania. Moduł do sterowania oświetleniem, klosze lamp i tym podobne. Z drobiazgów jest także głośnik ale niestety brak modułu dźwiękowego. Przy tej cenie mogliby to dorzucić, no ale to już wodotrysk, do dołożenia samodzielnie. Instrukcja w formie książeczki, wydrukowana na kredowym papierze zawiera szczegółowy opis montażu każdego detalu. Wszystko robi bardzo profesjonalne wrażenie. Tyle na teraz, Będę relacjonował kolejne kroki. Mam nadzieję, że kogoś to zainteresuje a może doda pomysłów do swoich projektów. pozdrowionka 1
przemo Opublikowano 8 Kwietnia 2023 Opublikowano 8 Kwietnia 2023 Modele od rc cross są naprawę wartościowe i bardzo ładne szkoda tylko, że Ural jak i Maz jest w skali 1/12 ... ja ubolewam tylko z tytułu bo startuje w rc trialu w kategorii ciężarówek i stąd moje "szkoda", bo tam regulamin dopuszcza skalę 1/10 właśnie. Ale w stajni od rc cross jest jeden model w skali 1/10 i jest nim Gaz 66 a to też piękny model A relację będę śledził
JADAR62 Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Model ma zblokowane mosty, co nie do końca mi sie podoba. Wiem, że zwiększa to możliwości terenowe, ale ze zblokowanymi mostami model nie skręca zbyt dobrze. Póki co model u mnie od kilku lat leży w szafie i czeka na swoją kolej. Pokusiłem się o modyfikacje mostów (są zestawy w necie) i zrobiłem, że nie są zblokowane. Zamiast zwykłego smaru dałem natomiast smar o wysokiej wiskozie. Będę podglądał jak kolega składa URAL-a.
Wolniak Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Na początek może trochę rys historyczny. Modele jeżdzące to nie jest mój głowny wątek modelarstwa. Moim głównym zainteresowaniem są helikoptery, W pandemii coś mnie zainteresowało i wybudowałem prawie dwu metrową replikę radzieckiej łodzi podwodnej klasy Typhoon. Model okazał się bardzo niewdzięczny w transporcie, przez masę (ponad 30kg) i rozmiar. Chciałem zrobić jakiś fajny wózek do tego. i tu po roku przemyśleń pojawił się MAZ z naczepą, która okazała się .... za krótka, pomimo, że skład, bez łodzi ma ponad dwa metry Sporo czasu spędizłem nad dywagacjami na temat blokady dyferencjałów, Istotnie we wszystkich modelach Crooss są zablokowane. Pewnie, przez prostotę wykonania. Co do skrętów, to na podstawie zabawy z MAZem, mógłbym się niezgodzić z tą tezą, że kąt skrętu jest mniejszy przez to. Bardziej przez liczbę osi. No ale jak napisałem na wstępie, moje doświadczenie jest przedszkolne w temacie. Pod biurkiem, od dwóch tygodni leży nierozpakowany karton z BT8. Tam wszystkie osie skrętne ? Wracając do tematu. Budowa jest bardzo zaawansowana. Dzisiaj rozdział "Jeszcze wszystko pasuje". Zabrałem się za zmontowanie kół. Felgi są stalowe, wyglądają godnie. Zmontowanie kół zajęło mi jednak kilka godzin. W porównaniu do maza, koła są wyposarzone w bardzo miękką gąbkę i wyłaziły mi z felg, przez co zamiast zmontować sześć kół zmontowałem ze trzydzieści Przeczytałem, że MAZ ma nacisk na os 30kg (i tu się zgodzę), tu taki nacisk to nie przejdzie ale po zmontowaniu wyglądają naprawdę ładnie. Koło po złożeniu wygląda tak. To górne to atrapa koła zapasowego. Felga plastikowa. Szkoda. W naczepie T247 oba koła zapasowe są identyczne jak reszta. No ale cóż. Kapcia raczej nie złapie Skoro koła gotowe to czas je do czegoś przykręcić. Rama jest prosta jak budowa cepa. Dwa aluminiowe kątowniki, z ponawiercanymi otworami U góry jest półka na serwo z metalu, potem dwa uchwyty do skrzyni biegów z metalu, dwa eleganckie dystanse i niespodzianka Przedostatni element na zdjęciu to część, do której przykręcone są mocowania tylnych mostów. Wykonane to jest z ... plastiku. Do tego ten plastik jest jakiś (brak mi słowa) miękki. śruby się w nim przekręciły zanim wyczułem opór końcowy przy wkręcaniu. Tu duży minus, Szczególnie duży, że Cross RC, zdaje się zdawać sprawę z dziadostwa,jakie tu odwaliło bo jest dostępna ta część z aluminium jako opcja. Oczywiście to zamówiłem. Cena na szczęście była śmiesznie niska. Płynie z dalekiej azji No ale .... Do ramy, na piórowych resorach przymocowane są trzy mosty. Mosty były całkowicie zmontowane i nasmarowane. Nasmarowane jakimś dziwnym smarem. W MAZie, skrzynia była tym przesmarowana i wyła głośniej niż głośnik naśladujący dźwięk motoru. Tak więc, pomny doświadczeń. Mosty rozebrałem i zaaplikowałem mój sprawdzony krajowy smar do takich rzeczy ŁT4. Przedni most wygląda na solidny. brak luzów na krzyżakach. No i oczywiście brak mechanizmu różnicowego, co wskazywał kolega w poprzednim poście. Jak widać, dzięki temu konstrukcja jest prosta do bólu. Przekładnia jest identyczna jak w MAZie. Tylko obudowa oczywiście inna. Tam mostów nie ma. Nie wiem czy rozstaw śrub, mocujących most do resorów jest jakiś standardowy ale jak ktoś ma potrzebę wymiany tego na mosty z mechanizmem różnicowym, to zapewne się to da zrobić w miarę bez bólu. Przedni most, oprócz resorów jest wyposarzony w amortyzatory Resory są metalowo plastikowe. na zewnątrz i w środku jest belka metalowa reszta to plastik. Wygląda godnie po złożeniu. tak wygląda zestawik piór dla przedniego mostu Na dole jest obejma, którą wkręcamy bezpośrednio do mostu. Resorek po złożeniu, razem z resztą, wygląda tak: Gotowe do przykręcenia do ramy No i mamy pierwszy most na swojej pozycji Jeszcze popychacze do serwa i mamy komplet Tylne mosty wyglądają podobnie. Resor jest zamontowany odwrotnie. Końce piór przy mostach a środek na obrotowym wale. Skok zawieszenia jest godny. Pewnie przez punkt podparcia na środku. Na zdjęciu widać wodziki, któe są przykręcone do plastikowej części w ramie, na którą tak utyskiwałem. Po z integrowaniuz resorami i wałami mamy coś takiego No i montujemy zestawik do ramy Czas na skrzynię biegów. Skrzynia jest identyczna jak w MAZie. Pomny doświadczeń głosowych, skrzynkę rozebrałem "w maK' i złożyłem, nie szczędząc smaru. Budowa jest prosta, dwa biegi i możliwość ustawienia biegu neutralnego: Jeszcze koła i mamy komplecik gotowy Koła zamocowane są na przejściu sześciokątnym i stalowym pręcie poprzecznym. W MAZie się nie urwało, więc mogę powiedzieć, że rozwiązanie solidne. Jeden minus. to chyba choroba panów z Crossa. między poprzecznym kołkiem a piastą jest 0,8 do 0,9 mm przerwy. Koło przez to ma luz. Włożyłem tam podkładkę i jest ok. Tu pytanie do kolegów, czy to może tak ma być? No to tyle na dzisiaj. pozdrowionka 1
JADAR62 Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Opublikowano 23 Kwietnia 2023 .. Do tego ten plastik jest jakiś (brak mi słowa) miękki. śruby się w nim przekręciły zanim wyczułem opór końcowy przy wkręcaniu. Tu duży minus, Szczególnie duży, że Cross RC, zdaje się zdawać sprawę z dziadostwa,jakie tu odwaliło bo jest dostępna ta część z aluminium jako opcja. Oczywiście to zamówiłem. Cena na szczęście była śmiesznie niska. Płynie z dalekiej azji No ale .... podeślij link do tej części.
Wolniak Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Kupiłem to tu https://pl.aliexpress.com/item/1005003786399304.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.17.cc7a1c24ijUAGA&gatewayAdapt=glo2pol Dlatego, że nie mieli od ręki tu https://www.mcmracing.com/en/home/180559-cross-rc-cro97400454-uc6-upgraded-rear-suspension-97400454 Ten drugi sklep w Belgi mogę z czystym sumieniem polecić. No ale nie mieli tego co chciałem od razu więc niezawodny aliexpress mnie poratował. Widzę, że to już jest w KRK od kilku dni. Ale wiadomo jak PP działa, więc pochwalę się co to jest w przysłym tygodniu. pozdrowionka
Wolniak Opublikowano 8 Października 2023 Autor Opublikowano 8 Października 2023 Część przyszła i wymieniona W środku zestaw niezbędny do podmianki. Niestety końcówki drążkó równie dziadowskie jak w oryginalnym zestawie. Mówię tu o luzach. Co ciekawe w BC8 (MAZ537) już tego problemu nie ma. Ale to można przeżyć. W gruncie rzeczy chodziło o pomost, do którego są przymocowane drążki a to jest elegancko wykonane z anodyzowanego aluminium i Teraz jest ok Tak czy siak w zestawie do aktualizaji mamy: I tym sposobem rama z kołami złożona do kupy ? W tym autku, nie ma za wiele "schowków", żeby upchać elektronikę. W imitacji silnika, mieści się tylko odbiornik, moduł źwiękowy i sterownik świateł. Postanowiłem więc schować rekulator w ramie za kołem zapasowym, pod skrzyni ładunkową. Dodatkowo bateria mieści się w schowku zamontowanym w skrzyni. Planowałem załżyć plandekę do skrzyni, więc dostęp do baterii byłby lekko uciążliwy. Aby łatwo było jdenak, operować zasilaniem, postanowiłem zbudować "centralkę" w baku. Tym sposobem, w zasięgu ręki, jest wyłacznik głównego zasilania, przycisk aktywacji rekulatora oraz wyjście do balansera i złacza programowania regulatora. Opisany wynalazek wygląda tak: Sprawdza się to znakomicie. W tej wersji jest wyjście do balansera dla baterii 2S. Ponieważ okazało się, że do skrzynki na pace wchodzi 3S 8000mAh, w przyszłości planuję wydrukować to jeszcze raz z większym złączem do baterii 3S Na tą centralkę zakłądam obudowę do baku i nic nie widać. Na baterii 2S jęździ samochodzik bardzo dobrze. Jak włożyłem 3S to mi na zakręcie fikołka zrobił ? W ten sposób napęd podłaczony. 1
JADAR62 Opublikowano 30 Listopada 2023 Opublikowano 30 Listopada 2023 Dzięki za namiar. Nowe części również nabyłem. Co do luzu, to jak najbardziej dołóż podkładki i go zniweluj do minimum. Na ali można nabyć świetne zestawy podkłądek od grubości 0.1 mm.
Rekomendowane odpowiedzi