Skocz do zawartości

Silnik


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Zalezy do czego chcesz uzyc tego silnika, jesli do rc nie bardzo sie nadaje bo jak mniemam nie posiada gaźnika rc. Napisałbyś dokładniej jaki to silnik i za ile. Paliwo jest dostepne. Ja znam dwa sklepy. Modele max. Ale obecnie chyba brak. Ol-PEN MODEL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paliwo kupic sie da, np. tu http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p1472,paliwo-samozaplonowe-proxim

koszt nie duzy. ale czy sie oplaca? dla mnie watpliwe. bawilem sie kiedys samozaplonowymi silnikami ale nigny nie zabudowalem takowego w modelu. powod? brak gaznika RC, kaprysnosc, halasliwosc. do modelu wolnolatajacego lub na uwiezi to moze z sentymenu jest sens montowac ale wiecej powodow nie widze. generalnie odradzam.

 

edit: pisalismy z Kruup jednoczesnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...potrzymaj jeszcze trochę - to już zabytek...

Co najwyżej do jakiegoś niedużego motoszybowca...

Samozapłony trochę trudniejsze w regulacji (bo dochodzi stopień sprężania, czyli kompresja) i droższe paliwo, ale jak ktoś ma o tym ciut pojęcia...

Zwykłą folią też modelu nie pokryjesz, bo puchnie.

Dałbym sobie spokój :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jak zaczniesz zabawe z silnikami OS max.

Takie silniki za 50zł to raczej trupy bądz starocie.

Będziesz tylko sie męczył z odpalaniem i regulacją.

Co może zrazic do spalinek.

Sam tak miałem więc kupiłem nowy silniczek OS max 10 la i bajka.

Bark wszelkich problemów z regulacją i pewność bo masz go od nowości.

Z czasem można bawić sie z innymi silnikami.

Trzeba znać podstawy działania aby stwierdzić i ocenić stan silniczka.

Co nie znaczy, że mozna czsem kupić dobry silnik.

Lecz wszelka regulacja i gaśnięcie to prawdziwa zmora.

Swego czasu bawiłem się MK17 silnikiem samozapłonowym.

Lecz sprzedałem na allego, był prawie nowy lecz nie widziałem dla niego modelu w którym miał by latać.

 

Pozdrawiam Szymon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest to dokłądnie ten silnik

Obrazek

 

Obrazek

 

MAP3 2,5cm

 

Zakładasz muzeum silniczków spalinowych - to tak trochę żartem.

Na Allegro szukaj czegoś lepszego i żarowego, bo wygląda że ta znajomość Cię drogo będzie kosztowała a może ten znajomy wykorzystuje Twoją niewiedzę i brak doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdziwię się jak kolega go kupi bo jest napalony , sam wiem jak to jest bo szukam motoru i gdyby nie tatko to bym wziął pierwszy lepszy ale czasem jest dobrze do zbierać kasy i kupić rzecz dobrą , zaufaną także proszę nie kupuj tego tylko dołóż kasy i kup coś żarowego używanego albo nawet wyżej proponowanego os maxa 10 la.

A tak apropos mój kolega ma nowiutkiego os maxa 10 la (najnowsza wersja) , silnik tylko raz w życiu odpalany i to na moich oczach i poszedł z 3 zakręcenia (przypominam nowy silnik i 3 zakręcenia poszedł).Kolega się nie zna na cenie i chce go puścić za 80zł także jak ktoś by chciał to niech pisze do mnie bo nowy kosztuje 18Ozł (coś koło tego) i moim zdaniem to okazja bo silnik nie dotarty najnowsza wersja (LA) za 8Ozł

Proszę się nie czepiać że umieszczam ofertę sprzedaży w dziale nie giełda , ja tylko proponuje młodemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, mój pierwszy silnik był od znajomego. Wtedy zupełnie byłem zielony.

Silnik jak silnik myslałem. Jedyna korzyść z takiego silnika to wyrobienie cierpliwośći i nauka regulacji. Pomimo to i tak nie nadał sie do samolotu.

Przerabiałem juz tak z 4 silniki. Zawsze z nadzieja, że jednak będzie dobrze.

Dopiero silnik kupiony w sklepie przekonał mnie do napedu spalinoiwego.

Mam dwa OS maxy jeden to właśnie 10LA a drugi w EXCELKU to 46 AX.

Naprawde jestem z nich zadowolony, nie gasna w locie, wypalają paliwko do sameg końca.

Pełna dostepność cześci zamiennych itp.

Jednak cena nowego silnika to na poczatku wydatek, z czasem sie zwraca w postaci przyjemności exploatcji. Obecnie męczę sie z silniczkem w Wicherku.

Dostałem go jako gratis, a że chce gadać to jego dobra wola. Jednak brak mi pewności co do latania. Akurat wicherek poradzi sobie z ladowaniem bez napędu.

 

Więc polecam na poczatek OS max 10 la bądź wersje bardziej uniwersalna os 15la.

Taki silniczek sprawdza się przy małych modelach do 800g masy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wicherek poradzi sobie z ladowaniem bez napędu....

 

Lądowanie bez silnika to podstawa, zasadniczo każdym modelem :)

 

Wiem o tym doskonale. Raczej chodziło mi o to, że Wicherek był tak projektowany i napewno wolniej wytraca wysokość lecąc lotem ślizgowym od zwykłuch trenerków.

Jak gasł mi silnik w EXCELKU to też można było jakoś wylądować ( pierwsze loty spalinka i na dzieńdobry awaryjne lądowania, dobra nauka jak jest spora przestrzeń ). Silniczek MDS 40 był troszkę kapryśny w moich rękach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jak można pomylić NASZĄ Jaskółkę z ruskim Marse-m???????????????????

To tak jakby pomylić malucha z mercedesem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil nie chce sie wtracac ale to slowo FRAJER ile dobrze rozumuje nie tyczy sie do ciebie tylko kolesia ktory chce samopala sprzedac mlodemu za taka cene ,wiec nie rozpetuj burzy nie potrzebnie bo mod cie znow obdarzy krawatem,a nie chcial bys zapewne tego??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.