CrazyTomas Opublikowano 17 Listopada Opublikowano 17 Listopada Na początek trzeba wybrać imię. Może być jak to zrobił p. Andrzej Kmicic tu https://www.waligorski.art/proza.php?myk=r&nazwa=355 , ale przyjęło się nazywać jachty imionami damskimi. Ponieważ lepiej wizualnie wygląda, gdy na rufie imię jachtu jest dłuższe niż port macierzysty, język francuski jest niezastąpiony. Takie np. Annabelle, Antoinette i dalej wg alfabetu co tam komu w sercu gra według alfabetu. Jako port macierzysty wybrałbym Cherbourg. Kupujesz do tego materiał na żagle jak mówiłem i masz Parasolkę z Cherbourga. Połowa żeglarstwa to opowieści, czy w mesie czy w knajpie. A tak masz już temat.
robas69 Opublikowano 17 Listopada Opublikowano 17 Listopada Sfrancuszczymy:-) imię Justyna i będzie git:-)
CrazyTomas Opublikowano 18 Listopada Opublikowano 18 Listopada Justine uwaga, wymawiaj tak mnie więcej żiustę, żiusten to będzie liczba mnoga i Justyna nr 1 może Ci przyłożyć.
robas69 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Cześć, autor projektu pokazuje na filmie, że bloczki mają miec wklejone metalowe uszka. Analogiczne są na bomie. Jak je w takim razie połączyć? Moze jednak uszko bloczka wkleić gdy jest juz przelozone przez ucho w bomie?
Rekomendowane odpowiedzi