Skocz do zawartości

Proszę o pomoc w wyborze szybowca


bigkris

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Arcus - rewelacyjny, wiele wybaczający szybowiec - zresztą na nim uczyłem się latać (z tym że od razu go zelekryfikowałem). Dla mnie jedyną wadą była leniwa reakcja na lotki, ale to przecie nie acrobat. Bardzo kretoodporny, bardzo fajny szybowiec.

Opublikowano

bigkris, do czego ma byś szybowczyk ? Czy do nauki, czy na zbocze, czy do rekreacyjnego latania / na niedziele/ ? Czy planujesz przerabiać go w późnieszym okresie na elektro? Z tych które pokazałeś w linkach raczej są to modele dla początkujących, ale wszystkie godne polecenia i nadaja się do przerobienia na elektro. Osobiście polecam ARCUSA lub EG.

Opublikowano

latac umiem, chodzi mi o model do lekkiego latania, troche do termiki, jak i czasami do podstawowej akrobacji. oczywiscie planuje go zeelektryfikowac

Opublikowano

Modellot , blejżyk i arthobby robią modele na niemal tym samym poziomie i raczej to co dobre warto chwalić. Tymbardziej , że wielu modelarzy z tego forum ma modele tych firm.

 

Każdy model z tych firm wymienionych powyżej lata napewno lepiej niż jakiś tam styropian czy piankowiec. Sam byłem w modellocie i widziałem jak powastają modele. Z tego co zobaczyłem spokojnie mogę też ten model polecić jak i inne z tej stajni.

 

Najbardziej uniwersalny wg. mnie dla Krisa będzie model elfa 1,5 m - na temikę i na hol i można go spokojnie zelektryfikować za rozsądne pieniadze. Akrobację też spokojnie strzeli i nie złożą się płaty przy nawet ciasnej pętli. To samo na pewno zrobi też panda z Modellotu , która jest za naprawdę rozsądną kase.

 

Po co wydawać kasę na piankę jak można mieć za tą samą kase sporo lepszy model.

Opublikowano
Pamietaj ze EG/Arcusa składasz w godzine a Fregate pare wieczorów.

 

Ale potem w lataniu fregata bije EG. Jest bardziej uniwersalna i jest bardziej wytrzymała na przeciążenia.

Opublikowano
Pamietaj ze EG/Arcusa składasz w godzine a Fregate pare wieczorów

Fregata po wyjęciu z paczki jest w 85% gotowa do lotu. Do zrobienia pozostaje półka na serwa w kadłubie, wklejenie popychaczy, wycięcie miejsc na serwa w płatach i montaż dźwigni wszystkich powierzchni sterownych. Skrzydła są pomalowane i w tym sensie gotowe do lotu. W sumie jakieś 5 godzin pracy, czyli jeden wieczór :wink:

No chyba, że ktoś zamierza malować cały model we własnych kolorach.

 

Moja Fregata co prawda jeszcze do mnie nie dotarła, ale miałem okazję niedawno dokładnie przyjrzeć się Fregacie Pawła (z tego tematu: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11984)

Na marginesie dodam, że model jest kapitalny (do tego taka cena!).

 

Edit:W kadłubie jest wystarczająco dużo miejsca na silnik i pakiet do 1800-2000mAh (3S).

Opublikowano
zajrzyj też do wątku o modelach Modellotu.

Paweł nie dbasz zbytnio o renome firmy ? :P:P:P

 

Robią tanie, porządne i dobrze latające modele. Czemu nie mam pisać, że to robią?

Gość Jerzy Markiton
Opublikowano

Kuba - nie przesadzaj z tym optymizmem ! Co nie oznacza, że zamieniłbym Fregatę na EG lub EG-podobne. Fregata to model, EG - zabawka...Oba mają swoich odbiorców

- Jurek

Opublikowano
Robią tanie, porządne i dobrze latające modele. Czemu nie mam pisać, że to robią?

Paweł nie mam nic przeciwko, a wręcz przeciwnie -jeżeli coś jest solidne, a przy tym niedrogie. Sam oczekuję na model z Modellotu, a wypowiem sie o nim jak go ulotnie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.