Tomek Opublikowano 22 Czerwca 2010 Opublikowano 22 Czerwca 2010 Dzięki koledze Rafałowi jest film z oblotu (2 i 3 lot). Nie spodziewajcie się nie wiadomo czego , model do końca pierwszej bańki z 5l paliwa będzie latał jak trenerek. Silnik musi chodzić jak igła . :wink:
choina Opublikowano 22 Czerwca 2010 Opublikowano 22 Czerwca 2010 model do końca pierwszej bańki z 5l paliwa będzie latał jak trenerek To ile wypalił na ziemi? Tak sam bez powodu zrobił off ? Silnik chyba miał za małe obroty na wolnych i prawdopodobnie go zdusiłem zdejmując gaz na minimum (Silnik zgasł w pętli). Jednak nie jestem pewny czy to było to na 100% przyczyną bo w zbiorniku miałem też zawinięty wężyk, który mógł też się podwinąć podczas twardego lądowania.
Tomek Opublikowano 22 Czerwca 2010 Opublikowano 22 Czerwca 2010 2 zbiorniki po ok. 600ml (pojemność 800 ale nie wypalone do końca) edit: Dziś odbyłem 4 loty. Niestety byłem sam , za bardzo wiało. :shock: Fakt , że wiało , ale latałem już w takich warunkach i nie robi to na mnie wrażenia, a przecież to już spory model , to radzić sobie musi. I oczywiście radził sobie świetnie , ten mocny wiatr nie za bardzo wpływał na to co robił model. Jednak duże to jest duże i koniec . Lata super. :faja: Tego się słowami nie da opisać ,ale bardzo precyzyjnie . Latanie takim modelem to niesamowite przeżycie. Po spaleniu mniej więcej 3-4 litrów paliwa silnik zaczął bardzo ładnie chodzić , skończyły się problemy z grzaniem , czy dławieniem. Więc w ostatnim dziś locie pozwoliłem sobie już na trochę więcej. Pierwszy zawis już za mną, i pierwszy obracany też. Na razie bardzo wysoko , ale wydaje się , że model robi to sam , byle mu nie przeszkadzać. Przy okazji ustawiając 5 punktową krzywą gazu udało mi się na słuch ustawić ją tak aby płaska krzywa pomiędzy 3,4,5 była środkiem mocy dla zawisu. Bardzo miło przy takim gazie model wisi. 8) Przy locie na żyletkę model bardzo nieznacznie , ale to niemal niewyczuwalnie odchodzi na koła. Ale sama żyletka nie wymaga ingerencji w postaci "trzymania " modelu sterami. Można bawić się tylko kierunkiem a resztę puścić i model posłusznie ogromnym łukiem przetnie moje 150 m lotnisko. Ale najfajniejsza jest beczka po okręgu. Nigdy ani Yakiem ani Ultimatem nie mogłem nawet przy średnim wietrze zrobić koła , tylko jakieś jaka mi wychodziły. A tu , pach ,pach,pach i piękne kółeczko z kilkoma beczkami wpisanymi. Sama radocha latania. :jupi: Jedyny minus to tylko taki , że mi się lotnisko skurczyło. :rotfl:
rabbitlkr Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 Aj tam Tomciu przeżywasz jak stonka oprysk! :wink:
wichercat Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 Tak Tomek nie przeżywaj to tylko troszkę większy model a tuuu łaaał i uuujjj i hooop :devil: Ja kończe naprawiać yaka to może wpadne na jakieś wspólne loty ;D
awiator Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 Sobi ma 35 stopni na lotkach.Ja mam możliwość ustawienia do 55 stopni wychyłu i na wysokości tak samo. Zobaczymy jak będzie . Witam.Tomek zdrać wkońcu jak z tymi wychyleniami.Pozdro.
Tomek Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 Już trochę ochłonąłem. Chyba :mrgreen: Wychylenia po 30st. max Czy będzie potrzeba więcej? Czas pokaże. No i bezwietrzna pogoda . Wtedy modelu już nie ma o co oprzeć , trzeba trzymać sterami. 8) W między czasie poprawiłem sterowanie kołkiem ogonowym i wklejenie kabiny pilota (trochę na silikon, trochę na Ca). W sobotę planuję jeszcze polatać w tej konfiguracji. A na niedziele, chyba założę maskę silnika i zostanie mi tylko dorobienie kapci.
wichercat Opublikowano 30 Czerwca 2010 Opublikowano 30 Czerwca 2010 Tomku jak tam loty jak Raven z maską wygląda..... :mrgreen:
Tomek Opublikowano 30 Czerwca 2010 Opublikowano 30 Czerwca 2010 Tomku jak tam loty jak Raven z maską wygląda..... Dobrze. :mrgreen: Jutro albo w piątek przyjedzie węglowy kołpak. No i kapcie też mu założę. Gorzej , że nie zrobiłem napisów , może dziśsiądę i porobię . Co do wychyłow sterów to 30 stopni jest a mało. :shock: W ultimaie to max, a tu trzeba sporo wiecej, ok 45 do utrzymania w zawisie na lotkach . Do hariera na wysokości też 30 to nie zabogato. :? Teraz mam ok 40 , ale dokładnie ile , zmierze . Powoli uczę się nim latać :faja:
Tomek Opublikowano 1 Lipca 2010 Opublikowano 1 Lipca 2010 z nastika http://www.nastik.pl/kolpak-weglowy-duralowa-podstawa-105125-p-2320.html
radek872 Opublikowano 1 Lipca 2010 Opublikowano 1 Lipca 2010 U Jakuba są ciut taniej i podstawa tez jest węglowa
Tomek Opublikowano 1 Lipca 2010 Opublikowano 1 Lipca 2010 No niestety nie bardzo pasują. Ja mam fi 105mm , a u Jakuba takiego nie ma . W domu mam 100 aluminiowy i powiem , że kiepsko to wygląda. :? W model partner jest fajny i tani laminat z imitacją węgla ,ale też nie w tym rozmiarze. :evil:
wichercat Opublikowano 1 Lipca 2010 Opublikowano 1 Lipca 2010 Tomku no do takiego modelu jakieś imitacje to nie przystoi a jak ma sie cena pustaka w całości kosztów domu :mrgreen: chyba i ja sie skusze do nowego yaczka ;D jak w końcu dotrze do mnie :cry:
Malker Opublikowano 5 Lipca 2010 Opublikowano 5 Lipca 2010 Piękny Od początku budowy oglądam tą relacje i jestem pełen podziwu Co do oklejenia/malowania... Nie myślał Pan nad czymś na SW?
Tomek Opublikowano 5 Lipca 2010 Opublikowano 5 Lipca 2010 Chyba nie w tej chwili niezależnie czy jest słonecznie czy pochmurno model jest doskonale widoczny w powietrzu ,a oto właśnie mi chodziło tworząc inne "malowanie" niż z wroną (krukiem)
wichercat Opublikowano 5 Lipca 2010 Opublikowano 5 Lipca 2010 Tomku wszystko fajnie ale naucz się jakiejś figury bo to wiszenie mnie do szału doprowadza :mrgreen: :devil: nuuda :mrgreen:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.