cobra Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 trzymanie dłużej na silniku powoduje rozpoczęcie beczki (i tu trzeba odpychać drąg co by nie stracić prędkości bo wtedy wali się) To świadczy o zbyt małym skłonie silnika. Możesz też domiksować wysokość do gazu. mimo korekty i utyrzymywania 45% kąta wznoszenia i tak nagle potrafi się zwalić Zbyt strome wznoszenie, spadek prędkości i siły nośnej - przeciągnięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adiks7 Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Mam problem tego typu, że podczas lotu zdarzają sie zakłócenia podczas szybowania np. sam się włacza na chwilę silnik, albo serwo lotek wariuje, ledwo go dziś opanowałem, przy locie z silnikiem zdarza się że silnik przerywa, czy ktoś miał podobne objawy?? Kontaktowałem się przez telefon z kolegą stwierdził, że zakłócenia może powodować rurka węglowa, albo awaria odbiornika-mam esky 6 kanałowy, jutro wsadzę drugi i zobaczę jak będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rufio Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Kilka nowych spostrzeżeń po kolejnych 2ch dniach "ujarzmiania" ASW 28 od Pelikana. 1. Zastosowanie innego lipola (w moim przypadku 3S) i to jeszcze 1200mAh skutkowało dołożeniem ołowiu na ogon. W sumie ok. 65gram dodatkowo do dźwigania co daje jakiś 10% więcej niż przewidywał producent. SC równo pod węglem w skrzydłach. 2. Z takim dodatkiem udało się jednak polatać, ale szybowiec był bardzo "ociężały". Wolno leciał, w związku z czym słabo reagował na lotki - podobno trochę wydziwiam ale moje oczekiwania były większe i troszkę się rozczarowałem. 3. Grzebanie przy kącie zaklinowania na stateczniku, zgodnie z teorią powodowało, albo zmniejszenie trima na wysokości i jeszcze wolniejszy lot (podkładka z tyłu), zwiększenie trima i naprawdę szybki lot (podkładka z przodu). Już byłem gotów zostawić z podkładką z przodu, ale w końcu wywaliłem ją model jest najbardziej przewidywalny. 4. Dzięki uprzejmości kolegi Michała - użyczył mi swojego pakietu 2S 1000mAh o wadze 61g (zalecany 63g) do przetestowania, dziś postanowiłem przetestować TAK JAK PRODUCENT wymyślił. No i przyjemne zaskoczenie: TEN MODEL LATA i to lata milutko. SC jest teraz tuż, tuż przed przednią krawędzią osłonki. Wnioski: bez podkładek, ciężar całości zgodny z zaleceniami i model LATA. Nadal przy wznoszeniu i to zdecydowanie łagodniejszym ok 25%-30% (ale i silnik zasilany 2S) model potrafi niespodziewanie położyć się na skrzydło (jak nic to co Cobra napisał - za mała prędkość) - niestety z ziemi słabo potrafię rozpoznać jeszcze z jaką prędkością się wznoszę. W weekend zrobię jeszcze testy z nurkowaniem 30% zgodnie z opisem dot. kąta zaklinowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adiks7 Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Ja mam ten pakiet: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p2686,pakiet-lipol-1600-mah-7-4v-25c-ray-airplane waga 88 g i lata normalnie, nawet beczki i inne figury robi tylko problem mam z tym o czym pisałem post wyżej, może ktoś pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rufio Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Co do zakłóceń, spotkałem się z zaleceniem, aby MAKSYMALNIE oddalić od siebie regulator i odbiornik. Ponieważ w kabince jest diabelnie mało miejsca i oddalenie praktycznie nie może mieć miejsca. Sam dodatkowo używam regulatorów, które mają jakiś rodzaj "antyzakłócacza" na kablu regulatora (jakiś magnesik czy coś). A co z innym odbiornikiem, też kłóci? Jeśli to 35MHz to może odbiornik z przemianą pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 U mnie wyważony ciut za dźwigarem szybuje całkiem przyzwoicie (ale SC względem instrukcji jest przesunięty o jakieś 7-8mm). Ze względu na małą moc napędu przy bardziej stromym wznoszeniu ma tendencję do przeciągania. Do tego ze względu na stosunek powierzchni do masy, jest dość wrażliwy na podmuchy wiatru - przy czym na lotki reaguje dość leniwie. Mówiąc szczerze, ja preferuję inny styl latania dlatego ASW wylądował w "giełdzie" Pozdr., Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orange Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 koledzy, a myślałem ze mam jakiś inny "bez problemowy" egzemplarz ASW 28 , z braku czasu rzadko moge sobie pozwolić zeby uczyć sie nim latać.. w środe znalazłem chwile i pojechałem na ładne pole, złożyłem szybowiec.. podpinam akumulator.. i? cisza.. regulator nie daje znaku życia, serwo mechanizmy też się nie oddzywają, model umarł. Podpinanie kilka razy baterii nie pomogło, nic sie nie zmieniło. Bateria oczywiście była naładowana.. tylko czy dobrze to tu jest moje drugie pytanie do tych którzy ładują baterie ładowarką z zestawu RTF: Jak zachowuje sie u Was zielona dioda podczas ładowania, po ładowaniu i po podpięciu naładowanego akumulatora? :roll: nadajnik włączony z naładowanymi bateriami, przepustnica była na zero, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Bateria oczywiście była naładowana.. tylko czy dobrze to tu jest moje drugie pytanie do tych którzy ładują baterie ładowarką z zestawu RTF:Jak zachowuje sie u Was zielona dioda podczas ładowania, po ładowaniu i po podpięciu naładowanego akumulatora? :roll: nadajnik włączony z naładowanymi bateriami, przepustnica była na zero, Sprawdź miernikiem napięcie na akumulatorze, naładowany będzie miał ok. 8.4V. W oryginalnej ładowarce świeci zielono podczas ładowania, po czym gaśnie. Być może masz problem z BEC-em w regulatorze. Sprawdź najpierw kabelkologię. POzdr., Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orange Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 u mnie podczas ładowania za pierwszym razem zielona dioda świeciła ciągle z delikatnym przygasaniem połączonym z cichym buczeniem ( podejrzewam ze ładowanie odbywa sie impulsowo a nie ciągle i stąd ten spadek napięcia na diodzie) a teraz jak podpiołem akumulator to ziolona dioda mrugała (załącz - wyłącz). jak bede miał chwile to sprawdze to napięcie i jeszcze pogrzebie przy kablach. thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adiks7 Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Ta dioda Ci przygasała i buczało bo pewnie ładowarka była podpięta po najzwyklejszy zasilacz który dają do siec, a one nie są wydajne i łatwo się przepalają miałem to samo, proponuje podłączyć ładowarkę pod akumulator samochodowy nie będzie takich objawów, co prawda nie uzywam tej ładowarki ale mam dwie podobne, które działają na tej samej zasadzie firmy E-sky tam jest czerwona dioda od podpiętego zasilania która świeci światłem ciągłym i obok zielona migająca oznacza że pakiet się ładuje, jak przestanie migać i świeci ciągle pakiet naładowany, w drugiej z kolei firmy Wow-rc dwie czerwone diody jedna od zasilania swieci j/w, a druga podczas ładowania pakietu święci ćiągle, gdy pakiet naładowany gaśnie. Poza tym, dziwne że nie masz żadnej reakcji chociażby ze strony serw, regulatora nie zaprogramujesz, gdy nie ściągniesz drązka gazu na dół, i dodatkowo trymery do zera, ale wtedy tak jak napisąłem powinny się odezwać serwa, sprawdź podłączenia do odbiornika czy w dobrej kolejności podłączyłeś i czy wtyczki nie śą odwrotnie. Z tym regulatoem to ja też się męczyłem bo nie mogłem odczytać języka czeskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orange Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 adiks7, ładowarka podpięta pod prostownik samochodowy ustawiony na max 2A wiec uważam ze źródło zasilania dobre za każdym razem pod ten sam prostownik było podpięte dlatego moje ździwienie ze za każdym razem inaczej ładowało. Co do podpięcia kabli to one już były podłączone bo mam RTF i wcześniej to latało.. odpiołem dopiero kabel od BEC`a jak 10 min odpinania i podpinania akumulatora nic nie dało. No dziwne ze serwa nie żyją. Nie sprawdziłem jeszcze stanu naładowania baterii z powodu braku czasu ale mam nadzieje ze to jakaś mała usterka która sie naprawi sama :mrgreen: ( czasem tak sprzęty mają - czemu? nie wiem :mrgreen: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki17 Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Miałem problem z ładowarką od modelu RTF Cessna 480. Kiedy podłączałem pakiet 3s pod ładowarkę nic się nie działo. Pojechałem z nią do sklepu gdzie kupiłem model, no i ku mojemu zdziwieniu sprzedawca podpiął ładowarkę pod 12V, do niej pakiet i zadziałało:)Wnioskuję, że naprawiła się podczas podróży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 adiks7, No dziwne ze serwa nie żyją. Nie sprawdziłem jeszcze stanu naładowania baterii z powodu braku czasu ale mam nadzieje ze to jakaś mała usterka która sie naprawi sama :mrgreen: ( czasem tak sprzęty mają - czemu? nie wiem :mrgreen: ) Sprawdź kwarc. Mi po kretobiciu padł kwarc i przestał reagować. Zdanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Teraz ja opiszę swoje dośwadczenia, bo właśnie wróciłem z tygodniowego pobytu w Beskidzie Niskim. Przede wszystkim dziękuję za wątek, bo po przeczytaniu go wiedziałem (prawie) co zabrać i to pomogło. 1) wrażenia dot. SC jak pozostałych kolegów - źle wyważony, trzeba przesuwać akku i dociążać 2) zrobiłem mu dziurę zaraz poniżej śmigła i na wylocie, za odbiornikiem, żeby wentylować regiel, dzięki temu nie stwierdziłem mocnych przegrzań oraz wzmocniłem końcówki skrzydeł zbrojoną taśmą - dzięki za rady! 3) na silniku mocno niesterowny, po zgaszeniu pięknie szybuje 4) po niedużym kretobiciu padło serwo i miałem zapasowe (dzięki za uwagi!) od innego samolotu i jakoś wpasowałem 5) po dużym kretobiciu padł kwarc w odbiorniku i mogiła, bo tego nie miałem Poza tym, model dość wytrzymały na uderzenia. To tyle ode mnie. Zdanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Kwarc zabezpieczaj tasmą izolacyjną :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 tak jak pisze zdanek, na silniku mocno niesterowny, po zgaszeniu pięknie szybuje.... to chyba każdy ASW od Pelikana tak już ma :roll: W moim nadciołem lotki, SW i SK tak że trzymają sie na 2cm zawiasach i dokleiłem paski z kartonu przedłużające SK i lotki, SW jakieś 1,5cm narazie zostawiłem tak jak jest. Dziś może uda mi się sprawdzić jak zachowuje się po tych modyfikacjach w powietrzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Kwarc zabezpieczaj tasmą izolacyjną :roll: Po prostu dookoła owinąć? Zdanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdanek Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 W moim nadciołem lotki, SW i SK tak że trzymają sie na 2cm zawiasach i dokleiłem paski z kartonu przedłużające SK i lotki, SW jakieś 1,5cm narazie zostawiłem tak jak jest. Ajaj, zapomniałem o tym napisać. Wymieniłem zawiasy w sterze kierunku i wysokości (na dyskietkowe) oraz także naciąłem lotki. Zdanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adiks7 Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Mi zarówno na silniku jak i przy wyłączonym lata ładnie,fakt z tym wietrzeniem może być dobry pomysł bo po skończonym lataniu wszystko w kabinie gorące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Mogę smiało powiedzieć, że moj ASW lata i szybuje... Po przedłużeniu o jakieś 20mm SK i lotek, modelem da się teraz sterować i to nawet nie źle Zmieniłem też kąt tylnego statecznika, nie wiem o ile stopni, włożyłem po prostu kawałek taśmy (jako podkładka) i teraz lata Trzymając gaz na 50% bardzo fajnie, łagodnie zakręca tylko przy pomocy steru kierunku i podciąganiu wysokością jak trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.