Skocz do zawartości

Szybowiec ASW 28 okiem niedoświadczonego pilota


dlmtb

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 294
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Odświeżam temat, bo właśnie uznałem, (ale to tylko moja subiektywna ocena), że umiem latać. :jupi:

Nie pisałem o tym wcześniej, ale model już jakieś dwa tygodnie temu dostał nowy kadłub i skrzydła. Od razu uznałem, że koniec z paskudnymi wzmocnieniami i oklejaniem taśmą. Albo umiem nim latać albo rozpitolę go na pierwszym kretowisku. :evil: No i proszę. Żadnego wypadku!!! Na nowych częściach wylatałem już kilkanaście godzin i model wygląda jak z pudełka. :D Żadnej kraksy! Ląduję tu gdzie chcę i latam tam gdzie zamierzam a nie gdzie mnie wiatr poniesie. Panowie chyba się nauczyłem. :jupi:

Teraz z coraz większą śmiałością spoglądam na gotowego do lotu Mentorka i prawie skończoną Cobrę 39. Chwila prawdy i prawdziwe latanie już jest tuż tuż. :rotfl:

Oczywiście ASW28 pozostanie w mojej flocie, jako sprzęt doświadczalno kaskaderski, czyli zostanie użyty, jako szybowiec do nauki lotu za holówką i startu z „cienkiej” gumy. :lol:

Jeszcze raz polecam ten szybowiec każdemu, kto zaczyna przygodę, z RC a nawet tym, co już wiedzą, co i jak. Model lata doskonale i może dostarczyć wielu godzin podlanych niezłą adrenaliną. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam .

Szkoda ze nie zajrzałem tu wcześniej i nie przeczytałem twoje rady bo możne bym dłużej polatał :cry:

JA również zaczynam przygodę z RC i zakupiłem taki sam model wczoraj pierwsze trzy starty niestety krótkie,start i bum przechyl na skrzydło i kret :oops:

Troszkę się poobijał ale jest cały tylko lekkie pękniecie kadłuba,ale nie wiem co się stało bo po ostatniej kraksie przestała działać elektryka

Nie wiem co mogło się zepsuć

Jak podłącze akumulator to serw lekko drgnie i to wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wygląda to estetycznie, ale jak się uczysz latać to model wygląda jak samochód po dachowaniu. Nie przejmować się tym na piękne modele przyjdzie czas. :lol:

 

Wbrew pozorom myślę że to jest jedna z ważniejszych rad tyczących modeli do nauki latania! :mrgreen:

Widać że zdrowo podchodzisz do tematu stąd u Ciebie takie efekty - powodzenia w dalszych lotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz czy kwarc w odbiorniku ocalał. Weź inny (z innego modelu lub od kolegi, ale wtedy przełóż taki sam do swojego radia) i zrób próbę, bo prawdopodobnie to jest przyczyną martwego wyposażenia RC

 

wygląda ze jest cały ,nie bardzo mam gdzie to sprawdzić :cry:

czy do tego radia pelikan 35mhz muszą być takie same czy mogą być jakieś inne

bo ja w tych sprawach to jestem całkiem zielony :oops:

no i widziałem ze są jakieś o podwójnej i pojedynczej które trzeb by było kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda ze jest cały ,nie bardzo mam gdzie to sprawdzić

czy do tego radia pelikan 35mhz muszą być takie same czy mogą być jakieś inne

Czy kwarc jest cały tego nie widać. Jak poszedł to po prostu aparatura nie działa (serwa w modelu nie ruszają się).

Do tego radia pasują najtańsze kwarce za około 30zl za komplet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odbył się oblot ASW 28 zakupionego w zeszłym tygodniu , z baterią 3s 2200 wyważył się lekko na dziób , sam oblot odbył się bez niespodzianek model lata dość szybko ale przewidywalnie . Na wiekszej wysokości robiliśmy parę powolnych zakrętów jakoś nie chciał zwalać sie na skrzydło :) może wynikało to z cięższego pakietu zasilającego. Trzeci lot okazał się fatalny w skutkach w czasi przelotu na 30-40 metrach regulator odciął całkowicie zasilanie od odbiornika skutek to pionowy kret , do wyrzucenia silnik , pakiet 3s i kadłub do kupienia nowy. Silnik był Emax CF2822, smigło składane Graupner 9x5,5 regulator tower pro 25A raczej nie ma mowy o przeciążeniu regulatora wcześniej latał w latającym skrzydle z dużo większym obciążeniem i nic się nie działo, jedyna różnica to kompletny brak chłodzenia w kabinie ASW po locie regulator był bardzo ciepły, warto pomyśleć nad chłodzeniem w tak ciepłe dni jak dziś. Pytanie na dziś jaki odpowiednik silnika EMAX 2822 z oferty silników Turingy w HobbyCITY jakoś nie mogę nic znaleźć.

 

Znalazłem coś takiego

http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idproduct=7703

 

powinno się nadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale musze... się pochwalić :D Wczoraj kupiłem ASW 28 (mój pierwszy RC). Nie mogę się doczekać kiedy będę mógł go i siebie oblatać :) Niestety zanim to się stanie to trochę czasu minie. Jak na razie wyregulowałem lotki i stery. Zastanawiam się czy nie dać nawiasów do steru wysokości. Po podciągnięciu drążka do siebie lotka nie wraca do pozycji neutralnej a serwo buczy. Czy odpuścić sobie i zrobić to po oblataniu, jak radzicie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy nie dać nawiasów do steru wysokości. Po podciągnięciu drążka do siebie lotka nie wraca do pozycji neutralnej a serwo buczy. Czy odpuścić sobie i zrobić to po oblataniu, jak radzicie?

Rozumiem że nie chodzi o lotkę tylko o ster wysokości. Odcięcie nie koniecznie coś zmieni. To akurat, że ster nie wraca do pozycji wyjściowej prawdopodobnie spowodowane jest zacinaniem się bowdena lub jego niestabilnym mocowaniem w stateczniku pionowym. W tym modelu bowden steru wysokości idzie przez statecznik pionowy i jest wygięty w dwóch miejscach. Szczególnie przy wyjściu pod statecznikiem poziomym lubi się „obłuszczać”, co powoduje jego ciągłe nie wytrymowanie. Zwróć uwagę czy po wychyleniu w górę lub w dół ster wysokości powraca do pozycji wyjściowej czy zostaje lekko opuszczony lub wychylony do góry. Takie zachowanie to właśnie problem niestabilnego bowdena. Można z tym walczyć ostrożnie lejąc cjaka na styk bowdena i elaporu, ale tu UWAGA! :!: nie nalej kleju do środka bowdena, bo prucie kadłuba gwarantowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak miałem na myśli oczywiście ster wysokości, nie wiem skąd tam lotka mi się wzieła :) Dzięki za pomoc :)

 

EDIT

Z ciekawości zdjąłem statecznik poziomy i objawy przeze mnie wcześniej napisane ustąpiły. Bowden wraca na swoje miejsce a serwo przestało „marudzić”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przez dwa dni polataliśmy z synem naszym ASW 28 no i trzeba było go nieźle posklejać :lol:

A dzięki z podpowiedz z kwarcami faktycznie to się posypały

Jak klej wyschnie to może jutro dalej będziemy próbować latać:)

Mam pytanko :oops:

Kupiłem nadajnik Futaba 6EX-2,4GHz z odbiornikiem i oryginalnym wyłącznikiem i nie wiem jak podłączyć wszystko z ASW28 do tego odbiornika ,jak podłączałem serwa mi działają tylko silnik jakoś nie chce pracować :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czas na ostateczne podsumowanie, bo na ASW wylatałem już tyle godzin a do tego w najróżniejszych warunkach, że w zasadzie model nie ma dla mnie tajemnic. :D

W związku z tym, że w między czasie dość sporo latam Mentorem http://www.rcuniverse.com/magazine/article_display.cfm?article_id=1062 moje zdanie, co do tego, że ASW nadaje się, jako pierwsze RC zostało mocno nadwątlone. :?

Przede wszystkim w porównaniu z takim trenerkiem jak Mentor ASW28 jest modelem trudnym w pilotażu! ASW wymaga od pilota zdecydowanie więcej. Jest mniej stabilny a już bardzo trudny w zakrętach. To nie tylko moja opinia, ale również innych znacznie bardziej doświadczonych modelarzy, którzy mieli okazje przetestować w mojej obecności ten model.

Gdybym wcześniej wiedział to, co wiem dziś o lataniu z pewnością zacząłbym od Mentora lub czegoś podobnego.

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W myśl żołnierskiej maksymy „Więcej potu na poligonie mniej krwi w boju” po szkole, jaką przeszedłem, na ASW28 Mentor lata jak by miał autopilota. :lol:

Może to i lepiej zacząć od trudnego modelu i mieć satysfakcję, że nauczyło się latać na czymś naprawdę wymagającym. :jupi:

Cóż trudno mi odnosić się do innych szczególnie tych „poważnych modeli”, pewnie prawdziwe wyzwanie i tak jeszcze przede mną. :wink:

 

Nowym polotom życzę powodzenie w nauce latania potem będzie już tylko łatwiej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.