meloow Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 jeden Przemek kontra cała reszta toż to prowokacja jakaś ;D Przemek wrzuć na luz bo kolego wykończysz się od tego idealnego tyrbu życia i przejowania się takimi rzeczami. A swoją drogą podziwiam takie osoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Ok, jak w takim razie ocenicie taką sytuację. W dziale giełda znajduję ofertę pt. "Oddam za darmo model" i korzystam z niej. Ani jednak myślę latać tym modelem, wyjmuję z niego co tylko przedstawia jakąś wartość i sprzedaję. Z moralnego punktu widzenia wszystko jest ok? Według mnie. Coś co dostałem GRATIS również oddam GRATIS taki jest mój punkt widzenia, szkoda że tylko mój Czepiam się? Już taki jestem czepialski i czasem ostro reaguję na wszechobecne cwaniactwo. W temacie o zakupach w Indonezji też mogłem się nie odzywać bo to nie mój interes ale nie mogę spokojnie patrzeć jak kilkunastu modelarzy, zaślepionych nierealnie niską ceną idzie na rzeź. Ok, pogadałem sobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bojler Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Myślę że Przemek nie rozumie praw rynku, może się mylę ale gdyby to on miał te smycze też pewnie by sprzedał. Każdy z nas coś sprzedał co dostał za darmo a było to np: nie trafionym prezentem lub jakimś gratisem. Sam już kilaka przedmiotów tak sprzedałem, a kasę zainwestowałem w zakup sprzętu modelarskiego. To chyba najnormalniejsza rzecz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Mam tych smyczy całe mnóstwo, rozdam je ZA DARMO na zawodach modeli samochodów zdalnie sterowanych, które po raz kolejny mam zamiar zorganizować w moim mieście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 A rozdajesz je bo: -reklamujesz siebie -reklamujesz firmę -reklamujesz zawody -nie masz co robić z kasą Wybierz co komu pasuje. Przemku nikt tego nie robi za free i dla "jaja". Wszystko robione jest dla jakiegoś celu i ostatecznie pieniędzy. A właśnie po to jest ta kwota wolna żeby obroty drobnym towarem , okazjonalnym , nie musiały być legalizowane . Nie wpuszczaj narodu w kanał i nie porównuj sprzedaży smyczy do tak zwanego "cwaniactwa". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 - rozdaję je bo dostałem je gratis a nie są mi w takiej ilości potrzebne Takiej odpowiedzi na podałeś ale właśnie ją wybieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 widzę że kolega na allegro sporo ładowarek Turnigy sprzedaje to pewnie z tego ten nadmiar smyczów. wiedze ze zarabiasz ponad 100PLN za ładowarce czy to jest moralne kupiłeś za 130PLN albo i taniej to za tyle sprzedawaj je na allegro a nie za 240PLN. to tyle juz się tutaj nie wypowiadam :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Ile kosztuje LEGALNIE sprowadzona ładowarka to pokazałem na liczbach w wątku "Tak drogo jeszcze nie było". Tyle co napisałeś to zarabia ten co dodatkowo jeszcze smycze na aukcję wystawia. Zerknij do podanego przeze mnie wątku i zobacz jak szybko ładowarka nabiera wartości jeśli chcesz ja LEGALNIE jako firma do Polski sprowadzić. EDIT: Drogi Moderatorze, piszesz Waść nie na temat więc usuń swój post i załóż sobie czerwony krawat, tak żeby dać innym dobry przykład Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 no w hyde Pakru to ja mogę pisać prawię co chcę ! wracając do smyczy kto chce ten kupi a kto nie to nie ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robot_ Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Przemku , to lepiej wyrzucić do kosza ?A może od razu wywalić człowieka na bruk , jak tego piekarza , co resztki chleba rozdawał biednym? To rozdawanie chleba to tylko mydlenie oczu(jeśli mówimy o tym samy piekarzu) Koleś na lewo sprzedawał chleb, nie ewidencjonował obrotu, a jak skarbówka dobrała mu się do dupy to płacz bo kilka chlebów oddał, a resztę puścił bez paragonu. Teraz co do sprzedaży gratisów, jeśli dostało się je jako dodatek do zamówienia to spoko, możesz to sprzedać. Z drugiej strony jest handel samplami(też są za darmo), już kilka firm przestało przysyłać swoje produkty do polski właśnie przez obrotnych polskich "biznesmenów". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Przemek: Masz dużo smyczy. Sprzedajesz dużo ładowarek. Czy nie dostałeś tych smyczy przy zakupie ładowarek? Jeśli tak, to żeby być w porządku powinieneś te smyczki dodawać tym, którzy zakupili ładowarki a nie rozdawać na zawodach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 A co za różnica czy je rozdam na zawodach, znajomym czy dodam do ładowarek? Obojętnie co zrobię to i tak oddam je za darmo. Poza tym ilość otrzymanych_smyczy != ilość_zakupionych_ładowarek więc ktoś byłby poszkodowany. To może faktycznie lepiej wystawić je na Allegro? Nie będzie problemu komu dać a komu nie a dodatkowo trochę grosza wpadnie... Panowie, powoli mnie przekonujecie że jednak powinienem się pozbyć tych smyczy z zyskiem zamiast się czepiać biednych ludzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Jakbym dostał gratisa z zaznaczeniem, że nie można go sprzedać to miałbym opory a tak w zasadzie sprzedaż takiej smyczy można by potraktować jako wynagrodzenie za reklamowanie firmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Panowie, powoli mnie przekonujecie że jednak powinienem się pozbyć tych smyczy z zyskiem zamiast się czepiać biednych ludzi Moim zdaniem to nikt cie tu nie przekonuje do niczego, a co z robisz ze smyczami to powinna byc twoja indywidualna sprawa. Jeden by sprzedał, drugi by oddał, trzeci by wywalił, a czwarty moze by wszystkie na szyi nosił. I zawsze znajdzie sie taki któremu któraś z opcji sie nie spodoba. Ile ludzi tyle opinii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bojler Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 widzę że kolega na allegro sporo ładowarek Turnigy sprzedaje to pewnie z tego ten nadmiar smyczów. wiedze ze zarabiasz ponad 100PLN za ładowarce czy to jest moralne kupiłeś za 130PLN albo i taniej to za tyle sprzedawaj je na allegro a nie za 240PLN. to tyle juz się tutaj nie wypowiadam :wink: No cóż cena 240 zł za ładowarkę dość wysoka, musi sprzedawcy przynieść odpowiedni zysk, nie ma niczego za darmo. Ja właśnie w Hobby City kupiłem taka ładowarkę i całkowity koszt dostawy do domu to 178,62 zł. Można łatwo policzyć jaki zysk. A wracając do rozdawnictwa za darmo to nic innego jak już inni tutaj napisali tylko reklama siebie samego i wciąganie potencjalnego później kupca w pułapkę cenową, w którą również wliczony jest każdy gratis. Tak to się odbywa. Jednemu dasz gratis a na drugim zarobisz na trzy gratisy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Bojler, zapłaciłeś VAT od ładowarki? Nie? No to dolicz 22% co daje kwotę 217,90zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 le kosztuje LEGALNIE sprowadzona ładowarka to pokazałem na liczbach w wątku "Tak drogo jeszcze nie było". Tyle co napisałeś to zarabia ten co dodatkowo jeszcze smycze na aukcję wystawia. Zerknij do podanego przeze mnie wątku i zobacz jak szybko ładowarka nabiera wartości jeśli chcesz ja LEGALNIE jako firma do Polski sprowadzić. Rozumiem Przemek ze sprowadzasz je i niezbyt legalnie sprzedajesz ?????? czyli omijasz cło i vat no cóż to niestety muszę się zgodzić z Marcinem nie można komuś zarzucać braku moralności samemu będąc na bakier z prawem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Rozumiem Przemek ze sprowadzasz je i niezbyt legalnie sprzedajesz ?????? czyli omijasz cło i vat no cóż to niestety muszę się zgodzić z Marcinem nie można komuś zarzucać braku moralności samemu będąc na bakier z prawem . Przemek sprowadza w pełni legalnie i o to ta cała batalia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Często dana firma rozprowadza upominki, gratisy często z zastrzeżeniem zakazu ich sprzedaży. Sprzedaż takich gadżetów działa na szkodę firmy bowiem one są reklamą a nie towarem. Ale kto tym się przejmuje? Np. w Polskich sklepach sprzedawano RedBulle z partii przeznaczonej do rozdania "Imprezy, targi itp" z wyraźnym nadrukiem informującym o przeznaczeniu danej puszki i zakazie jej sprzedaży! Bez problemu można kupić gadżety dokładane do gazet (np filmy) gdzie wyraźnie widnieje zapis o zakazie prowadzenia takiej praktyki. W Polsce prowadzi się podobne kampanie. Ciekawe jak byście zareagowali na fakt że zamiast rozdawać szklanki CocaColi normalnie by je sprzedawano? Zamiast rozdawać ręczniki Tyskiego też by je sprzedawano? I wiele innych gadżetów.... Nie ma to oczywiście nic wspólnego z pojedynczym przypadkiem na Allegro ale sklep oczywiście takich gadżetów prawa sprzedawać nie ma! Macie firmę - produkujecie gadżety reklamowe - przekazujecie je punktom sprzedaży do rozdania w śród klientów a punkt sprzedaży ich nie rozdaje tylko sprzedaje Nie jest to działanie na szkodę dla firmy? To jest kradzież! Widać nawet Chiński sklep potrafi przekazać upominek dalej - ale Polski sprzedawca już tego nie potrafi, ba nawet nie rozumie dlaczego powinien.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Nie jest to działanie na szkodę dla firmy? To jest kradzież! w przypadku gdy robi to przedsiębiorca to tak, ale jak robi to osoba prywatna to juz raczej nie ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.