Sbach 342 3D 50cc

Witam

Model zakupiony u Pana Jakuba w sklepie ef3m

Specyfikacja

• Rozpiętość -2260mm
  
• Długość - 2070mm
  
• Powierzchnia 1466sq in (94.6sq dm)
  
• Waga do lotu 7200g-7700g ( w zależności od wyposażenia)
  

Wyposażenie

• Sinik dle 55
  
• serwa:
  
• kierunek Hitec HS 7955 TG
  
• ster wysokości 2x HS 5645 MG
  
• lotki 2x HS 5645 MG
  
• gaz hs 645 mg
  
• zasilanie zapłonu 5cli 6v NiMh 2100
  
• zasilanie serw 2x Lipo 2100
  
• Jeti max bec 2
  
• pompa dymu Sullivan
  
• Kill switch
  
• odbiornik Optima 9
  
• listwa zasilania serw
  
• nadajnik Aurora 9
  

Postaram się na bieżąco dodawać zdjęcia i opis z poszczególnych etapów montażu wyposarzenia oraz oblotu

Fajny .

Dawaj na bieżąco postępy z prac do oblotu włącznie ...

Model z chyba z GW ? Wersja CF czy AL ?

tego czy z GW to nie wiem sam(skylinerc) , wersja węglowa

oprócz silnika (kupiłem nowy ) wszystko przełożę z tej extry 260 Pilot rc która stoi obok obok (niestety z braku czasu na odbudowę szkrzydel musi poczekać do zimy)

Możesz pokazać listwę zasilania serw?

fajny model!mam nadzieję że w tym sezonie uda się go oblatać...

P.S. było by miło gdybyś uzupełnił swój profil

pozdrawiam!

Jak wszystko dobrze pujdzie to jeszcze w tym miesiącu

listwa jak i jeti max bec 2 jest jeszcze nie wtym miejscu co powinna, postaram się zrobić dokładniejsze zdjęcie jak ją zdemontuję

Wczoraj wieczorem zamontowałem wszystkie sewa, silnik, popychacze(jeszcze do małej regulacji )oraz zrobiłem instalację paliwową

Jeszcze w środku jest bałagan z kablami ale będzie to uporządkowane

witam!mam pytanie,czy przy takim montażu na serwie orczyka kierunku nie luzuje się jedna linka bardziej przy skręcie?gdzie kupiłeś ten orczyk?wygląda podobnie jak ten mój kupiony z HK.

w moim Yaku 54 przy takim zamontowaniu orczyka występował objaw opisywany wyżej,odwrócenie orczyka o 180 st. to zniwelowało.

Orczyk kupiłem w http://www.modelarski.com/

faktycznie nigdy nie zwracałem na to uwagi , pojawia się luz linki przy mocnym skręcie kierunku

Witam dzisiaj (15,09,2013)wykonałem dzwignię do ssania

http://www.youtube.com/watch?v=lAXLBh-wHmA

Wyciołem maskę silnika oraz kołpak śmigła, jeszcze małe cięcie przy tłumiku ( dotyka maski )

Ciągle walczę z wyposażeniem ( rozmieszczeniem) by uniknąć problemu z wyważeniem

Witam

Powoli zbliżam się ku końcowi jeżeli chodzi o wyposażenie,

W przyszłą sobotę czas zacząć docierać silnik

Oploty na przewody miały być czerwone są niestety zółte

Muszę wykombinować jakieś zabezpieczenie na wtyczki od serw i od jeti max (MPX)

To jak , oblot niebawem ?

Widzę że też miałeś dylemat gdzie dać MBeca 2 ,ja dałem centralnie na środku przed zbiornikiem.

Nie masz teraz problemu z wkręcaniem śruby trzymającej skrzydło ? chyba że masz jedną centralnie.

A jak masz rozwiązane tankowanie bo widać jakby 2 zaworki ?

Śruba mocowania skrzydła jest centralnie, drugi zaworek będzie do ropy (dymu ), ale pompę i zbiornik zamontuję po oblocie chyba że będzie trzeba w celu wyważenia

Uuu pompa dymu będzie - kolejna okazja do zrobienia zakładu o wagę modelu;) hehe. Gratuluję zakupu Od razu zalaminuj i wzmocnij maskę przy cylindrze, ten cienki laminat długo prawdopodobnie nie wytrzyma

No właśnie, miałem pytać czy szacowałeś wagę modelu albo ważyłeś ostatecznie ? tak z czystej ciekawości.

Edit.

I widzisz Piotrek,jakby był DLE 55 RA to maseczka nie wyglądała by jak ser szwajcarski.. .

To prawda, RA to dobre rozwiązanie, ale skoro jest inny silnik to tkanina szklana, żywica i do roboty coby tą maskę wzmocnić.

jeżeli chcesz latać z owiewkami kół to również proponuję je zalaminować od wewnątrz, szkoda takich ładnych kapci będzie gdy popękają...

przy tych dźwigniach serw, które zastosowałeś na lotkach i wysokości warto użyć programatora HPP-21 do ustawienia dźwigni serwa tak aby była prostopadła do serwa - ustawić nowe centrum serwa. Szkoda tracić cenne stopnie wychylenia lotek przez trymowanie aparaturą.

Waga całości trochę duża bez paliwa, zbiornika do dymu i pompy z pakietem zasilającym ---- 7,64 kg

Dziękuję za radę odnośnie maski w sobotę poszukam tkaniny i to wzmocnię

Owiewki są tylko założone tymczasowo, miejsce gdzie latam(boisko piłkarskie ) nie oszczędziło by ich przy lądowaniu

Programator jest w planach.

Witam.

Chciałem się dowiedzieć po co jest ta listwa zasilająca w tak małym modelu,

Mam model takiej samej wielkości i z tym samym regulatorem wszystkie serwa 5x HS 7955TG i wszystko jest wpięte do odbiornika ,nic sie nie dzieje .

To po co sobie komplikować jakąś listwą.

A co do programowania serw, to przecież wszystko jest w aparaturze :subtrim ATV-ustawienia skrajne wychylenia ,DR.

I tu znowu utrudnianie sobie pracy

Grześ

Co do linek na kierunku przy dzwigni ofsetowej i linkach na krzyż nie należy wklejać dzwigni do kierunku w osi lecz cofnąc ją do tyłu ok 5 mm.

Wtedy linki nie będą się luzować , nie przeszkadza bo zawsze linka ciągnie.

Grzes

Programowanie serw robi się po to aby uzyskać równe i największe wychylenia sterów w górę i w dół wykorzystując pełen zakres pracy serwa. Trymując do centrum w aparaturze, skracasz zakres skrajny pracy serwa w jedną stronę - możesz sprawdzić w imię nauki jak to działa i wtedy powiesz czy warto. Ja już to przerobiłem i jestem pewien, że warto... poświęcić trochę czasu na regulacje, chyba, że chcemy aby nasz model latał tak sobie Dla mniej wymagających ustawienie przez trymowanie aparaturą pewnie wystarczy, ale z czasem i oni tą lekcję odrobią - ot takie moje zdanie.

Co do wklejania dźwigni steru kierunku to wszystko zależy od rodzaju dźwigni steru i rodzaju dźwigni offsetowej i nie jest to takie super proste, żeby uzyskać prawidłowe napięcie linki ciągnącej i napinającej - więc to 5mm nie zawsze jest stałe i równe 5mm.

Luźna linka zawsze przeszkada, jej zadaniem jest utrzymywanie steru aby niekontrolowanie nie pogłębiał wychyłu w stronę ciągnącej linki tzn. coby nie dyndał sobie samoczynnie:)

Oj, chyba Grześ ma rację

Może Grześ ma rację a ja popełniłem jakiś błąd przy ustawianiu z aparatury. Mam takie same dźwignie takie same serwa i kiedyś też uważałem, że programowanie jest zbędne Później musiałem zmienić zdanie widząc rezultaty programowania.

Z ciekawości Marku, dlaczego Grześ ma rację? Możesz rozwinąć? Akurat dzisiaj będę wymieniał serwa lotek i zakładam znowu te dźwignie - może uda mi się osiągnąć te same rezultaty co wcześniej bez konieczności ponownego używania programatora - będę wdzięczny.

Jeśli chodzi o linki kierunku to praktycznie zawsze luzuje się jedna przy max wychyleniach powyżej 40 stopni. Nigdy nie miałem tak, że obie były naciągnięte. Ogromna większość modeli tak ma i nikomu to nie przeszkadza i nic się nie dzieje złego. Nigdy nie programowałem serw i nigdy nie potrzebowałem programować. Uczestniczyłem w paru zawodach F3M i nikt z zawodników nie robi tego. Niektóre serwa, jeśli nie większość nie są programowalne a dedykowane są do zawodniczych modeli F3M. Czołówka Europy nie wie co to programator serw, a linki na kierunku im się luzują. Nie przeszkadza to im wcale a od jakości ich latania dzielą nas lata świetlne. Jeśli zadasz pytanie , po co są w takim razie programatory odpowiem, że nie wiem. Chyba po to aby wydać pieniądze, pobawić się w programowanie i wrócić do ustawień fabrycznych. Wyjątkiem jest zgrywanie serw w przypadku gdy na jednym sterze jest ich dwa lub trzy. Robi się to jednak z poziomu PBoxa lub MBoxa prosto i wygodnie. Nie ma wtedy znaczenia czy dane serwa są programowalne czy nie.