Paweł Prauss

Na oko to jeden chłop umarł w szpitalu i bardzo się przy tym męczył…

Długo szukałem i w końcu znalazłem, wyglądało toto ustrojstwo tak:

Coś mu ten silniczek za bardzo pracować nie chce, błąd krytyczny - nie wkłada się przeciwtłoka od góry cylindra...po takim zabiegu cylinder to śmieć... Ewidentnie skopane jest zasilanie mieszanką, kształt igły uniemożliwia jakąkolwiek regulację, a wklejenie gaźnika jest możliwe ale nie takim środkiem jakiego użył autor filmu. Cała reszta wykonana dość poprawnie, nie pochwalił się jednak w jaki sposób docierał cylinder. Oj nie tylko, wał w karterze oraz korbowód na czopie i sworzniu też wymagają szczególnej uwagi oraz dochowania odpowiedniej chropowatości powierzchni, że o tolerancjach pasowań nie wspomnę.

Korekta. Faktycznie nie każdy może wejść, ale każdy kto ma model i chce nim latać oraz uzgodni to ze mną ten wejdzie i polata😁

U mnie przybyło 😎

Tadam, a nie mówiłem 😎

Wariat 😆 Du*a Ci odpadnie hahaha...

Otóż tak się dziwnie składa, że w sobotę ten motorek wyląduje w mojej kolekcji... Będzie już trzecim tego typu wynalazkiem... A jeśli chodzi o sterowanie pneumatyczne do modeli RC to był kiedyś taki trend, ale podzespoły były wielkie i ciężkie....więc wszystko poszło w kierunku elektromechanizmów typu aktualnie znanych pod nazwą serwo.

No właśnie, ja używam głównie śrubek w klasie 12.9

Mam zawsze w zapasie odpowiednią ilość i rozmiar śrubek wszelakich, więc ciąć nie trza, zbytnio też tego nie lubię i uważam to za mało profesjonalne... Modelowaniem zajmuję się od ponad 30 lat i się po prostu nazbierało, jak kupuję jakiś konkretny rodzaj śrubek to zawsze całą paczkę 500 szt. i po prostu śrubki nie stanowią żadnego problemu. Metody opisane powyżej są skuteczne, ale po co się męczyć i tracić cenny czas...

napisane przed meczem... Prorok cy cóś??? hahaha wyszło jak zwykle

Wszystko na temat polskich kopaczy piłki...

Było i znikło, ale może i lepiej bo teraz ładniejsze zdjęcia udało się zrobić😁

Ale co im te dynie zrobiły, że tak je potraktowali?

Katowanie motorków nie jest żadną przyjemnością, przynajmniej dla mnie...