 
 
 
 
- 
                Postów3 344
- 
                Rejestracja
- 
                Ostatnia wizyta
- 
                Wygrane w rankingu30
Ostatnia wygrana Paweł Prauss w dniu 11 Września 2024
Użytkownicy przyznają Paweł Prauss punkty reputacji!
Reputacja
820 ExcellentInformacje o profilu
- 
											
												Płeć
												Mężczyzna
- 
											
												Skąd
												Śląsk
- 
											
												Zainteresowania
												Modelarstwo, strzelectwo, pływanie, nurkowanie, rower, narty, wycieczki górskie i inne podróże, ogólnie pojęta technika, muzyka, gotowanie itd.itp.
- 
											
												Imię
												Paweł
- 
	Nie jest łatwo go rozłożyć bo sworzeń tłoka mocno siedzi inaczej już bym Ci wymiar podał
- 
	Andrzeju MOKI nie KOKI Mam kilka takich motorków nowych w pudełkach zrobię foto i tu wstawię
- 
	poproszę o relację
- 
	
- 
	
- 
	żadna autopromocja, ale ściemy nie znoszę rzygać mi się chce po prostu
- 
	tak się składa, że w tym stopniu aktualnie chodzę i zwracam na takie "szczegóły" uwagę. takie życie
- 
	fotomontaż, awans na podpułkownika dostał pośmiertnie...
- 
	😔 Odszedł do lepszego świata
- 
	Nagrzać w piekarniku do 140-160 stopni i same wypadną jak delikatnie stukniesz karterem w deskę... Zanim jednak to uczynisz to usuń z żeberek resztki tego kleju i dobrze motorek umyj bo to co na nim masz może brzydko się przypalić i być później trudne do usunięcia.
- 
	Amoniak bardzo dobrze też trawi aluminium z którego wykonany jest karter tego motorka...
- 
	  Pijany Inspektor Urzedu Lotnictwa Cywilnego Rozbil Nowy Szybowiec Diana 4!Paweł Prauss odpowiedział(a) na Andrzej Klos temat w Kraksa oj tam oj tam na trzeźwo to każdy potrafi...
- 
	  Ślizg EcoPaweł Prauss odpowiedział(a) na Chomik temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce Na pewno, namiary masz w zamieszczonym przeze mnie linku.
- 
	  Ślizg EcoPaweł Prauss odpowiedział(a) na Chomik temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce Ja stosowałem wał z drutu 1mm, i to jeszcze nie w linii prostej, wały z łożyskami oporowymi, stery, chłodzenia silniczków i inną galanterię robiłem sam ale wtedy chciałem wygrywać w zawodach...tylko, że wyścig zbrojeń dość szybko skutecznie mnie zniechęcił. Co 3 miesiące nowy silnik i regulator no i 2 razy w roku nowe aku... a to wszystko wtedy setki marek było warte, więc odpuściłem, bo jako studenta nie było mnie po prostu na to stać. Postawiłem na spaliniaki latające na uwięzi i warto było.

 
         
	 
                     
                     
					
						