kobe24la

Dokładnie, nawet najlepszy pakiet może klęknąć. Pakietów Turnigy używam, znajomi też i nikt do tej pory nie narzeka. W szybowcu mam już jeden sezon Turnigy Nanotecha 3S i jak na razie nie spuchł. Teraz zakupiłem Turnigy 5S 3000mAh do swojej Extry i zobaczymy jak się będzie spisywać.

Dokładnie, nawet najlepszy pakiet może klęknąć. Pakietów Turnigy używam, znajomi też i nikt do tej pory nie narzeka. W szybowcu mam już jeden sezon Turnigy Nanotecha 3S i jak na razie nie spuchł. Teraz zakupiłem Turnigy 5S 3000mAh do swojej Extry i zobaczymy jak się będzie spisywać.

Witam, nie chciałem zakładać nowego tematu, dlatego zapytam w tym temacie. Czy ktoś z kolegów z forum byłby tak uprzejmy i użyczył programatora do BEC-a Castle ?

Witam,nie chciałem zakładać nowego tematu, dlatego zapytam w tym temacie. Czy ktoś z kolegów z forum byłby tak uprzejmy i użyczył programatora do BEC-a Castle ?

A ja mam właśnie złe doświadczenia z pakietami Pelikana. W jednym po kilku ładowaniach padła cela, w drugim puścił przewód od balansera :?

A ja mam właśnie złe doświadczenia z pakietami Pelikana. W jednym po kilku ładowaniach padła cela, w drugim puścił przewód od balansera :?

Witam, czy ktoś z was stosował w swoich modelach takiego ubec-a? http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=10244 Jak wam się sprawuje? Chciałem kupić bec-a Castle Creation, jednak fabrycznie mają one ustawione napięcie wyjściowe na 5,1V, a mnie zależało by na 6V. Niestety żeby zmienić napięcie trzeba kupić kabel, który kosztuje drugie tyle co BEC. Ostatnio w oko wpadł mi wyżej wymieniony BEC firmy Foxy. Co o nim myślicie ? Chyba, że ktoś mógłby użyczyć programatora do regulatora Castle ?

Witam, czy ktoś z was stosował w swoich modelach takiego ubec-a? http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=10244 Jak wam się sprawuje? Chciałem kupić bec-a Castle Creation, jednak fabrycznie mają one ustawione napięcie wyjściowe na 5,1V, a mnie zależało by na 6V. Niestety żeby zmienić napięcie trzeba kupić kabel, który kosztuje drugie tyle co BEC. Ostatnio w oko wpadł mi wyżej wymieniony BEC firmy Foxy. Co o nim myślicie ? Chyba, że ktoś mógłby użyczyć programatora do regulatora Castle ?

Dlaczego? Przykład, do Extry 300 z EF silnik spalinowy na którym do tej pory latałem kosztuje ok. 600zł (OS Max 55AX, bo w ASP szkoda się bawić) do tego tłumik, żeby nie wyrywać pół maski i zbić wagę 200zł, co daje nam koszt 800zł, do tego zbiornik i koszt paliwa, to prawie kolejne 100zł. Wyposażenie elektro, za silnik dałem 160zł, regiel 279zł, pakiet 180zł i UBEC 80zł co daje nam 700zł. Silnik z ogromnym zapasem mocy, podpinasz pakiet i latasz, bez żadnych regulacji, docierań, itp. Podsumowując, każdy wybiera to co mu się podoba. Ale przy modelach klasy 30, 50 czy takich do 180cm bardziej opłaca się zastosować napęd elektryczny. Napęd spalinowy dopiero bym wybrał do modelu 2,2m.

Dlaczego alergię ? Po prostu już mi się znudziła zabawa z żarowcami, to ciągłe czyszczenie modeli, itd. A ponieważ latam głównie 3D, to po dwóch sezonach lotów na spalinie, stwierdziłem, że nie tędy droga. Owszem spalinki mają swój urok, to odpalanie silnika, warkot w powietrzu, ale przy dzisiejszych cenach elektryków niestety nie za bardzo są opłacalne.

Chodzi mi o wagę. Już o papraniu się paliwem, regulacjach nie wspomnę. Wiem co mówię, bo sam do tej pory miałem w EF Extrze 300 58" spalinkę i po dwóch sezonach mam już dość. To papranie się w paliwie, regulowanie silnika w zależności o warunków pogodowych zabija w większości przyjemność z latania. Model będziesz odbudowywał, a więc troszkę mu masy dojdzie. Model wygląda, że ma potencjał do 3D, a jeśli jest to faktycznie Extreme Flight, to w ogóle bajka. Wkładają spalinkę stracisz bardzo wiele. Na twoim miejscu włożył bym silnik elektryczny. Będziesz dysponował sporym zapasem mocy, odejdą regulacje a wyjdzie kosztowo prawie to samo.

Zastanów się dobrze ze dwa razy czy na pewno chcesz wsadzać tam spalinę :wink:

Wystarczy uważnie przeczytać link, który podałeś, jest wszystko opisane Pozdrawiam

Producent podaje, max charge rate 10C, czyli 1,6A. I takim prądem możesz maksymalnie je ładować. W praktyce nie ma sensu aż tak iż żyłować, wystarczy, że dasz ze 4-5C i szybciutko się naładują. Używam nano-techów ale 3S 2200mAh, tam max charge rate do 8C. Ładuje je zwykle prądem 6A czyli prawie 3C, 15 minut i naładowane.

Cieszę się, że mogłem pomóc

Dałbym minimum ten http://www.arthobby.pl/index.php?page=8&prod_id=973 ale nie wiem czy jeszcze nie będzie za słaby. Co do podpięcia dwóch pakietów, to odbiorniki RD921 z tego co się orientuję, nie obsługują czegoś takiego. Jak podepniesz dwa pakiety to prądy ci się zsumują. Możesz ewentualnie spróbować, ale bałbym się spalić odbiornik. Jeżeli chcesz zastosować dublowane zasilanie, to trzeba by coś takiego zastosować http://www.nastik.pl/regulator-napiecia-p-2468.html ewentualnie taki odbiornik http://www.nastik.pl/spektrum-ar9110-dsmx-power-safe-p-4050.html

Dokładnie, 5A do 15 serw to zdecydowanie za mało. Niech tylko jedno serwo łyknie pół ampera to już daje ci 7,5A. Używam odbiorników RD921, orange 6ch i 9ch, ale nigdy nie podłączałem tylu serw, maks 6 plus silnik elektro, więc ci nie powiem czy też tak się dzieje u mnie. W każdym razie podczas normalnej pracy w obu odbiornikach powinna dioda świecić stale, a nie mrugać.

Największy ciąg statyczny na tym silniku osiągniesz na śmigle 14x4, na takim latam w swojej Extrze (drewniana Bambula 14x4). Śmigła APC też testowałem, są ciężkie i czuć wyraźnie, że silnik o wiele wolniej wkręca się na obroty.

Tak się składa, że do tej pory latałem w swojej Extrze na OS Max 55AX i przy wadze 2,45kg z paliwem rewelacji to nie było. Owszem do klasycznej akrobacji, nawet do podstawowego 3D od biedy starczało, ale był spory niedosyt. Wcale tutaj nie wywyższam elektryków nad spalinami, bo do tej pory latałem praktycznie tylko spaliniakami, ale temat jest o 3D, model do 3D, więc najsensowniejszym rozwiązaniem będzie zastosowanie tutaj napędu elektrycznego. Autor oczywiście włoży silnik jaki będzie chciał, ty też możesz włożyć taki jaki ci będzie pasował, nikt nikomu tutaj nie narzuca, tylko doradza, tyle z mojej strony. Pozdrawiam

Tak samo jest w elektrykach, niby dlaczego uważasz, że nie da się przewidzieć czasu lotu elektrykiem. To samo tyczy się zapasu prądu, nie musisz za każdym razem wylatać akumulatorów do zera. Tutaj to już śmieszne rzeczy mówisz, niby jaki to realizm daje ci silnik spalinowy, chyba tylko warkot i nic innego. Bo jeśli chcesz makietę i latać jak makietą, to sory ale chyba pomyliłeś modele.

Ja też zawsze stosuję zewnętrzny BEC, a jeśli tylko mam zapas wagowy, to jeszcze stosuję osobny pakiet do zasilania np. 2S 1000mAh do tej wielkości modelu, choć spokojnie wystarczy tylko dać zewnętrzny BEC i podpiąc go pod pakiet zasilający silnik.

W sumie racja, gdyby dać 6S o trochę mniejszej pojemności, to wagowo pakiety były by prawie identyczne. Dobra propozycja z tym Emax-em, dzięki Radku

Cena jeszcze do przełknięcia, tylko może lepsza byłaby wersja ta druga wersja http://www.modelmotor.pl/silnik-280g-kv620-emax-gt4020-07.html Przy 5S i śmigle 15x8 daje (przynajmniej tak podaje producent) 4600g ciągu, przy wersji 09 trzeba by zastosować 6S a to już zwiększa wagę.

No właśnie, na dzień dzisiejszy problemem jest silnik. Odpowiedniki - Axi, Pulso są dość drogie. Osobiście myślę o takim silniku do swojego modelu http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__18123__Turnigy_Aerodrive_SK3_4250_500kv_Brushless_Outrunner_Motor.html

Nie, nic się nie płaci i nie trzeba należeć do aeroklubu. Latam tam już o 8 lat. Trzeba tylko zwracać na czasami lądujące samoloty, żeby im nie przeszkadzać.