mi gosc sprzedal za duzy klips do swiecy , wczoraaj przerobilem na krokodylki moze zapali , ja wczoraj tylko dwa razy zakrecilem po kilka sekund i stwierdzilem ze chyba problem w grzalce , zobaczymy dzisiaj, i jeszcze doleje olejku rycynowego z 2ml ,jaka rzadza koledzy wyzej.
niestety nie odpalil, niewiem na ile odkrecic iglice i w jakiej pozycji powinna byc ustawiona przepustnica gazu, krecilem wkretarka ,moze zbyt male obroty, swieca dziala bo odkrecalem i sprawdzalem , dosc dlugo krecilem i nic , az polecoalo paliwo niedzy kolpaczkeiem a obudowa silnika tyle ze czarne takie , niewiem jak go odpalic.
lustro paliwa w zbiorniczku na fula jest na poziomie gaznika , wiec niewiem co robie nie tak.