



-
Postów
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Afgan
-
Sprawdzałem już środek i wygląda na to, że jest wszystko jak trzeba. Odłączałem dla pewności od głównej płytki wtyczki z potencjometrów i po ponownym podpięciu nic się nie zmienia. Pozdrawiam
-
Witam Mój problem z symulatorem polega na tym, że pewnego razu mój młodszy brat pociągnął za kabel od symulatora, który w efekcie spadł z biurka na ziemię. Teraz podczas symulacji wychylenia wszystkich sterów w jedną ze stron są prawidłowe, a w drugą już nawet po minimalnym ruchu drążka są maksymalne. Aparatura to SIMTransmitter 6. To nie jest wina symulatora, gdyż reinstalacja nie pomogła. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
-
No to niestety trzeba będzie kupić nowy :/ Dzięki za pomoc Pozdrawiam
-
Witam. Mam problem z ESC Emax 25A. Jest niby ustawiony na prawe obroty, lecz co jakiś czas przy wyłączeniu obrotów i ponownym ich zwiększeniu "wskakują" lewe. Kiedy zaś drążek sterowania gazem jest w połowie, "wskakują" prawe obroty, powodując przy tym duże i niechciane wibracje. Dodam jeszcze, że ten ESC miał ten problem, od kiedy go kupiłem (nowy). Proszę o pomoc. Z góry dziękuję. Pozdrawiam
-
W Pańskim modelu tak jest, bo skrzydła są lekkie, ze stałymi lotkami. Ja zamierzam zrobić ruchome lotki, więc serwa stanowiłyby dodatkowe obciążenie.
-
Witam. Gratuluję pięknego modelu. Zainspirował mnie ten model i postanowiłem zrobić własną SUczkę z ruchomymi lotkami i też ze zmienną geometrią. Zamierzam też zrobić ruchomy stożek dziobowy w ramach przeciwwagi do złożonych skrzydeł. Takie rozwiązanie by przeszło? Pozdrawiam
-
Znalazłem trochę czasu wczoraj i rozebrałem z tatą silnik i wyczyściliśmy za pomocą WD-40. Po złożeniu kompresja wróciła do normy. Dzięki za rady. Pozdrawiam
-
Nagram, ale to już jutro, bo dzisiaj nie dam rady
-
Wiem, że to żart, ale jeśliby nawet tę opcję wziąć pod uwagę, to można ją wykluczyć, gdyż odpalałem wtedy silniki w dwóch modelach i drugi odpalił bezproblemowo.
-
Wiadomo, ale jak rozrusznik nie daje rady, to coś w tym musi być.Co do przeszłości silnika, to nie wiem czy był on w jakiś sposób naprawiany czy nie. Z poprzednim właścicielem nie mam kontaktu.
-
Nie znam się dokładnie na budowie silników modelarskich, więc jeśli mógłbyś podpowiedzieć mi, gdzie to jest, to byłbym wdzięczny. No tak, ale jeszcze ta kompresja jest za duża. Przed chwilą wróciłem do domu i jak po rozbieraniu i ponownym złożeniu kompresja była troszkę mniejsza, tak teraz znowu jest jak było, więc na pierwszym filmiku mogło wydawać się, że sobie swobodniej obracam.
-
Jakiś miesiąc temu nie chciał ruszyć z rozrusznika. Opór jest taki sam
-
Nie na tym pierwszym.
-
Teraz będzie działało. Z założoną głowicą: https://www.youtube.com/watch?v=O90d8UmOTEI Bez głowicy: https://www.youtube.com/watch?v=WuqYpkig_Fc
-
Tu jeden filmik z założoną głowicą: https://www.youtube.com/watch?v=O90d8UmOTEI&list=UUAK5KcN0peSlF8FEC0yCTYQ Tu drugi filmik bez głowicy: https://www.youtube.com/watch?v=WuqYpkig_Fc&list=UUAK5KcN0peSlF8FEC0yCTYQ
-
Zaszła mała pomyłka, sprawdziłem tuleję jeszcze raz pod lepszym światłem i jednak nie jest czarna. Tu są zdjęcia: Jedynie taki jakby czarny pierścień przy górnym wylocie w tulei powierzchnia tłoka jest jedynie pokryta czymś czarnym
-
Odkręciłem górną część. Tuleja jest cała czarna od środka, tak samo górna powierzchnia tłoka. Na górze tulei jest taki jakby jasny mały ślad po wylewaniu się czegoś. Nie zamieszczam zdjęć, bo nie widać nic zarówno w aparacie jak i w telefonie.
-
Dopiero rozbiorę silnik i to sprawdzę. Obudowa silnika jest tylko ciemniejsza od strony świecy. Z tego co pamiętam, to od kiedy mam ten model, to ten silnik taki miał kolor. Z tego, co tata mówił, to kompresja jest wtedy mniejsza i widziałem jak obracał wał, to nie miał z tym większych problemów. Jak na razie nie zauważyłem, żeby coś wyciekało.
-
tata coś próbował przy wykręconej świecy kręcić, kiedy usłyszał od jednego z modelarzy, że powinno się wyjąć świecę i kręcić, ale po kilku dniach takiego kręcenia dalej nic polpakpol, masz jakiś pomysł?
-
dzięki wielkie, zabiorę się za to niedługo
-
silnik w modelu jest odwrócony świecą do dołu, ale jak wyjąłem świecę, to nie wylewało się paliwo, a kompresja nie zawsze taka była, bo z tego co wiem, to rok temu ten silnik działał normalnie, nawet jak nie ma paliwa w baku, to ciężko chodzi
-
Witam Mam problem z silnikiem O.S. 46 L.A. Silnik ma zbyt dużą kompresję. Wał się ładnie obraca do pewnego momentu i żeby wykonać pełny obrót trzeba użyć siły. Nawet rozrusznik nie może go ruszyć i staje w miejscu. Jeśli ktoś wie jak temu zaradzić, to proszę o radę. Z góry dziękuję.
-
Z serii "było-jest" - Cessna F-182
Afgan odpowiedział(a) na Emhyrion temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
A mnie na forum niektórzy opierniczyli jak wymyśliłem Spitfire-a z napędem odrzutowym Ale pomysł z F-182 to w sumie niezła odskocznia od typowej Cessny. Chętnie zobaczę ją w akcji -
Dodatkowy zbiornik paliwa do Spitfire-a
Afgan odpowiedział(a) na Afgan temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Poza tym ten wbudowany zbiornik w zupełności wystarczy, bo aż tak dużo tego śmigła nie wystaje -
Dodatkowy zbiornik paliwa do Spitfire-a
Afgan odpowiedział(a) na Afgan temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dzięki za pomoc. Jak załatwię trochę styropianu, to coś pokombinuję. Panie Robercie, Pańskie rozwiązanie jest praktyczne, ale moim zdaniem psuje wygląd modelu. Według mnie ze "slipper tankiem" ładniej wyglądałby w locie, dlatego poszedłem w tym kierunku.