Skocz do zawartości

meran110

Modelarz
  • Postów

    164
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez meran110

  1. A nie prościej  "ten zielony element" wykonać jako całość w kształcie odwróconego U i podstawą wkleić we wręgę/poprzeczkę? Ja stosuję takie rozwiązanie tyle, że moje zabawki nie powstają w pracowni zegarmistrzowskiej. Łapy za wielkie i brak cierpliwosci.

    Kibicuję ładnej robocie.

  2. Wiesiu, dobrze wyjaśniłeś.

    Ja nigdy dodatkowego wspornika nie dorobiłem. Dogiąłem istniejący tak, że w pozycji nie dociążonej koło jest wykrzywione, a prostuje się gdy model kołuje. Oczywiście w czasie amortyzowania geometria tego czegoś się radośnie i spontanicznie zmienia, ale jest to do opanowania, a na trawie w zasadzie do pominięcia.

    Co do modyfikacji - wielu użytkowników zmienia drut na grubszy.

    Tak też zrobiłem gdy fabryczny pękł(!).

  3. Witam kolegów. Jako miłośnik dwupłatów wystrugałem coś takiego.post-1312-0-75309200-1539206136_thumb.jpg Przeszukując Internet Mr. Google otworzył mi tę stronę tak więc nie musiałem wyważać otwartych drzwi. Planuję juro wypróbować moje dzieło o rozpiętości 750 mm i wadze ~250 g.post-1312-0-71559600-1539206366_thumb.jpg.

    Samolocik zrobiony jest z białego depronu 3 mm z profilem CRD-gięta płytka.post-1312-0-60646700-1539206586_thumb.jpg Pozdrawiam i obiecuję relację z oblotu.


    P.S. Wiem, że mój model to parkflayer, ale podkleiłem się dlatego, że o ten sam samolot chodzi.

  4. Witam Kolegów, 

    mam takiego znajomego, stary modelarz, 60 na karku.

    Kiedyś zawodnik uwięziowy, i konstruktor.

    Obecnie życie tak mu sie ułożyło, że jest bez grosza, niestety, i zero dochodów. 

    Jeździ z nami na loty i szkoda patrzeć jak cierpli, widząc jak fruwamy.

    Ma trochę osprzetu, jakieś radio, silniki etc.

    Ale niestety żadnego gotowego do lotu modelu.

    Jakby któryś z Was posiadał do wyrzucenia, lub zbycia za symboliczna kwotę jakąś piankę, motoszybowiec jak EasyStar , Beta etc., będe wdzięczny za kontakt.

    Model może być rozbity, człowiek ma złote ręce.

    Resztę wyposażenia  tu z lokalnymi kolegami, mu z naszych zapasów dozbieramy.

     

    Pozdrowienia, 

    Starless

    Cześć, mam na zbyciu Fun Cuba bez silnika, ale z sześcioma serwami. Model po przejściach ale w całości. Dziób samolotu wymaga wzmocnienia, usztywnienia bo czas i zbyt twarde lądowania zrobiły swoje. Skrzydła sklejone w całość więc trochę kłopotliwe do przesyłki. Ale jakbyś był w okolicach Warszawy...post-1312-0-29461200-1534968403_thumb.jpgpost-1312-0-80760900-1534968416_thumb.jpg

  5. Widziałem w locie. Ma wbudowaną konstrukcyjną stabilizacje ;)

    Co nagle to po diable. Przeczytałem "stabilizacja" i od razu się zaperzyłem, spojrzałem ponownie i dopiero przeczytałem Twój post ze zrozumieniem. Tak, udaje mi sie czasami konstrukcyjnie ustabilizować te maluchy. Zapowiedziałem finalną depronową wersję ślizgacza, ale na razie przekonstruowałem skrzydło, dokleiłem górne pokrycie profilu, podpiłowałem krawędź natarcia i wyszło coś niby-ClarkY. Właściwości lotne poprawiły się znacznie w stosunku do "deski z uskokiem". Samolocik uodpornił się na boczne podmuchy. Uniosłem również redan, ale nie miałem jeszcze okazji po modyfikacjach wypróbować go na wodzie. Pozdrawiam wszystkich.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.