kamil9912

Dioda w mojej FlySky mruga jak jest naładowana

Drążek gazu 100%, podłączamy akumulator do regla, melodyjka, drążek przesuwamy na 0%, kolejna melodyjka, rozłączamy. Tak w skrócie

W aparaturze można częściowo ograniczyć moc silnika poprzez trymer kanału 3

Co do regulatora, to zachowuje się jakby zakres gazu nie był poprawnie ustawiony.

Można na klawiaturze, ale nie jest to zbyt wygodne.

Masz może jakiś film z latania? Bo ja w motoszybowcu podobnych rozmiarów i masy przy tej wielkości lotkach kilka beczek z rzędu robiłem. Może w aparaturze masz end pointy ustawione albo coś? A zamiast powiększać wznios, dorób mu winglety (uszy). Wyjdzie na to samo mniejszym nakładem pracy.

Tak, mam 2 modele i jeden odbiornik. Wczoraj próbowałem zbindować pod dwa modele, ale coś mi nie wychodziło. Dzisiaj prawidłowo zadziałało, dzięki za pomoc O wybranie prawidłowego modelu się nie martwię bo i tak w domu przed wyjściem polatać sprawdzam, czy wszystko działa prawidłowo.

Ma ktoś pomysł jak obejść model match? W instrukcji nic o tym nie ma, w ustawieniach w aparaturze też nie. A ciężko będzie za każdym razem zmieniać ustawienia z 3D na deltę. Mam flysky

Od ostatniej opinii trochę minęło, ale dodam coś od siebie. Kupowałem ładowarkę, cena bardzo konkurencyjna, wysyłka na następny dzień, żadnych problemów, przesyłka porządnie zapakowana. Polecam.

Używam kleju na gorąco do klejenia mniej istotnych elementów modelu. Łapie dość szybko i jest niewiele czasu na poprawkę. Nie polecam do połączeń depron-depron (używam zielonych podkładów, nie wiem jak z innymi). Połączenie jest dość słabe, można spokojnie zerwać klej nie uszkadzając depronu. No i tak jak kolega wyżej napisał trzeba uważać bo łatwo stopić piankę. Sam używam pistoletu kupionego za coś koło 20zł w lidlu, 2 lata i cały czas daje radę.

Moim zdaniem ten silnik (b2208-14) będzie za słaby. W oryginale model ważył ok.750 gram. A jak chcesz powiększać go o te 10 % to waga jeszcze nieco wzrośnie. Emax CF 2812 o którym pisałeś na początku da większy ciąg. Jeżeli planujesz 2s to polecam emax 2210/20 z śmigłem 10x4.7. Modelu 600 gram nawet nie musiałem wyrzucać, sam wyrywał sie z ręki przy 90% obrotów.

Co do rozmiaru śmigła : "Recommended Prop: 9"x5" for 2S or 8"x4" for 3S". To informacja ze jakiegoś sklepu. Zazwyczaj większe Kv=mniejsze śmigło, większy skok śmigła, co daje większą prędkość. Natomiast mniejsze Kv przy większym śmigle i mniejszym skoku to większy ciąg. Jedno pytanie, do Twojego posta - masz tylko jedno śmigło (to 8x4, o którym piszesz)?

2 listewki dadzą odpowiednią sztywność. Tylko listewka 6x4 powinna być ustawiona "pionowo"

Jest to pianka XPS, tutaj znana jako depron Co do wzmocnienia skrzydła dla lepszej sztywności polecam użycie rurki węglowej (6mm). Skrzydła, które budowałem z profilem Kfm 2 oraz 3 był zbyt wiotkie z jedną listewką 6x6

Mam 1300 2S i 850 3S. 2S używałem mniej więcej od kwietnia do października do weekendowego latania, natomiast w wakacje czasem nawet 2 cykle dziennie. Co do pojemności nie mogę się wypowiedzieć, gdyż mam prostą ładowarkę. Nie spuchł, kilka mocniejszych kretów przeżył i jest cały. Za te pieniądze do prakflyerów mogę polecić. Jedyne co mnie dziwi to lekkie rozbalansowanie - zdarza się, że jedna cela po locie ma o ok. 0,15V mniej. Ma 3S mam podobnie.

Cudownie - CTR 0-1700ft. Czy jest możliwość zgłoszenia przez osobę trzecią latania modelem rc bez zezwolenia i czy mogą wyniknąć z tego jakieś konsekwencje prawne? Latam do wysokości max. 30m.

Ja przez te 5 lat w plusie nie zauważyłem pogorszenia zasięgu, ale tak jak pisze kolega mgr, wszystko zależy od telefonu. Polecam zrobić sobie prosty test, żeby się o tym przekonać-przełożyć kartę sim z nowoczesnego smartfona do jakiegoś starszego modelu telefonu. Różnica będzie na poziomie kilku kresek. Z plusa zrezygnowałem ze względu na zbyt wysokie koszty, teraz jestem w nju mobile i jak na razie jestem zadowolony.

Zupełnie przypadkiem natknąłem się na dobrze wszystkim znanego spitfire z DeAgostini : http://www.spitfirerc.pl/opis.php. Jest chyba wszytko to samo co przed kilku laty, oczywiście w świetnej cenie oraz ze znakomitym wyposażeniem. W życiu bym nie pomyślał, że po kilku latach DeA znów będzie nabierać ludzi na ten sam model.

Wiem, że rurka daje odpowiednią sztywność, jednak gdy zamawiałem do budowy modelu, to nie mieli na stanie rurki o odpowiedniej średnicy.A prostokątne listwy radzą sobie lepiej od kwadratowych?

Sama budowa jest ok. Możesz oczywiście stosować to skrzydło w trenerkach itp. Z tego co pamiętam kfm 3 jest wolniejszy od 2. A jak ze sztywnością tego skrzydła? Jak zbudowałem kfm3 120x13cm to było zbyt wiotkie pomimo listwy 6x6, więc musiałem wkleić jeszcze jedną taką.

Stopień powinien być w połowie cięciwy płata, czyli albo 0.5 cala dłuższy, albo lotka o cal przesunięta w lewo. Szerokość lotki jest liczona do całej szerokości płata.

Kolejny szybki sposób na budowę skrzydła z profilem podobnym do clark y :https://www.youtube.com/watch?v=qJZoqGHAIDE&list=UUlkL_Hmktyh9R_FzwSPjXmA Podobny pomysł miała ekipa flite test: http://flitetest.com/articles/Easy_Foamboard_Airfoil_the_Armin_Wing. Buduje się szybko i łatwo, lata się też całkiem przyjemnie. Założyłem takie skrzydło do motoszybowca, w którym wcześniej miałem kfm3. Skrzydło jest sztywniejsze, nieco cięższe, trochę szybciej lata niż na kfm3 i lepiej szybuje.

Silnik do lekkich małych modeli, więc do modeli które podałem się nie nadaje. Jaka jest waga tych twoich modeli? Do usterzenia typu v potrzebujesz specjalnego miksera, bo nie sądzę żeby najprostrza aparatura miała jakieś miksery. Wczoraj pisałeś że chcesz gotowy model na początek, dzisiaj coś przeciwnego Jeżeli chcesz sam budować to pomyśl np. nad rwd by skazoo czy toto 0 albo 1, na forum masz mnóstwo relacji z ich budowy. Rippera jak już pisałem odpuść, szkoda go od razu niszczyć bo wygląda że się starałeś przy budowie. Jeżeli masz już zbudowane te ufo, to zrób statecznik do nr.1(łatwiej wykonać klasyczne usterzenie), wyważ go i zrób próby szybowania. Latanie modelem który się zbuduje samemu to znacznie większa frajda.

Skleja się przyjemnie, z lataniem już nieco gorzej Ripper jest modelem przeznaczonym do latania 3d, więc jest bardzo zwrotny i ktoś kto nigdy nie latał po prostu nie da rady nim polecieć. Ja miałem problemy w sterowaniu, pomimo nauki latania kilka miesięcy. Polecam poczytać dział od czego zacząć, znajdziesz tam wiele porad jak zabrać się do tego hobby. Z gotowych zestawów wielu poleca to beta1400/blixer/pionieer. Co do Twoich modeli, to nr 1 miałby szansę polecieć, tylko gdzie ma statecznik pionowy i poziomy? Spróbuj nimi porzuczać przed siebie, jak przeleci kilka-kilkanaście metrów to można wsadzić elektronikę i latać. Napisz jeszcze jaką elektronikę to można będzie dobrać wersję kit, co wyjdzie na pewno taniej.

Zapomniałem dodać, że mój ripper powstał z depronu 6mm, dlatego myślę nad nieco mocniejszym napędem. Co do emaxów serii gf mam niestety złe doświadczenia - po kilkunastu lotach pojawiają się luzy na mocowaniu do łoża. Jeden silnik już mi odleciał w locie, mimo że przed był sprawdzany i wszystko dobrze trzymało. A zamówienie kompletuję w sklepie abc-rc więc jestem nieco ograniczony jeżeli chodzi o elektronikę. Popychacze zrobię jednak z pręta węglowego. Za rady dot. kleju dziękuję, na pewno się przydadzą Jak budowa dobiegnie końca, zdjęcia na pewno się pojawią.