



-
Postów
5 022 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Treść opublikowana przez TeBe
-
RWD 13 -prosta maszynka do nauki latania
TeBe odpowiedział(a) na marek rokowski temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
2 zbite gwoździami 6-metrowe źerdzie dały radę :-) RWD odzyskane, pakiet w ładowarce, jutro po śniadaniu szkółki część druga :-) Nie zdawałem sobie sprawy, że modelarstwo lotnicze to jest taki męczący sport ;-) Po pół godziny rzucania kamieniami i gałęziami do modelu wiszącego na drzewie na wysokości 12m czuję się jak po półmaratonie :-) Idę do ruskiej bani :-) -
RWD 13 -prosta maszynka do nauki latania
TeBe odpowiedział(a) na marek rokowski temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Mój RWD13 wisi na drzewie na 10 metrach. We wsi trwaja poszukiwania odpowiednio długiej drabiny :-) Rozważana jest wersja przekupienia lokalnej OSP. -
Diagnoza w warunkach wyjazdowych dokonana. Zamieniłem silniki z RWD13. Padnięty jest silnik. Zapewne ma przerwę na jednym z uzwojeń. Ale nie mam miernika, to nie sprawdzę. Trudno, poleci z ręki, żeby był choć krótki oblot. A polatam RWD13.
-
Marcinie, dzięki. Po ustawieniu rewersu piskanie reglera ustąpiło. Ale silnik nadal nie rusza, po dodaniu gazu tylko drga i "dzwoni". Ten regulator prawdopodobnie jest zepsuty. Z oblotu nici.
-
Marcinie dziękuję, ale niczego mi to nie wyjaśniło.
-
No i d.... Na drugim odbiorniku też silnik nie rusza, wszystkie połączenia sprawdzone, pomysły mi się skończyły. Czy ktoś ma instrukcję serwisową do regulatora YETI ECO?
-
Mogłem, ale musiałbym go odstawic na bok, żeby nie zahaczał o ster wysokości i popychacz byłby za bardzo wygięty. W ogóle pierwotny pomysł był inny, popychacze miały iść wewnątrz rurki - belki ogonowej, ale poległem na próbie przewiercenia otworu w cienkościennej rurce węglowej, rozwarstwiała się. Już się obróciło :-) Jesli uruchomię silnik, to łoże prowizorycznie przykleję CA. Ten detal trzeba będzie dopracować. Natomiast co do trymowania SW, to nie jest źle, gumka jest mocna, i ja go nie zdejmuje, gumka jest w celu zachowania oldskulowego wyglądu :-) Po kolacji będę walczył, przełoźę drugi odbiornik z RWD13, sprawdzony i uruchomiony, zobaczymy, czy na tamtym pójdzie. Czy taki efekt nie może być spowodowany zwarciem dwóch przewodów silnika, lub brakiem styku na jednym przewodzie silnika? Bo mam pewne podejrzenia. Robercie, możesz mi wysłać tę grafikę w większej rozdzielczości, bo nie doczytam wymiarów. A przez te śmigła coraz bajdziej dojrzewam do zakupy precyzyjnej tokarki. Jakby ktoś słyszał o jakiejś niedrogiej używanej, to ja chętnie :-)
-
Zdążyłem :-) Trochę wariackie tempo, po powrocie z weekendu będą poprawki i wykończenie. Ale nie wiem, czy w ogóle polatam, bo silnik mi nie rusza. Regulator piszczy przerywanie (jakiś regler YETI), silnik nie rusza, tylko brzęczy. Czy ktoś poradzi, jaki może być problem? A poniżej zdjęcia, póki cała :-) Niestety wagowo kiepsko, 240g. Swoje dołożyło to śmigło, ale to jedyne, które udało mi się zamontować. Żadne z posiadanych nie pasuje na propsavera na tym silniku, nie rozumiem tego, każdy silnik ma inną srednice i każde śmigło inne. Jeśli uda mi się uruchomić silnik, to w poniedziałek będzie film z oblotu.
-
Kadłub oklejony na gotowo. Obwodowo okleiłem balsą 2mm. Widoczna kieszeń na regler i pakiet. Kieszeń na odbiornik.
-
Wręga silnikowa mocowana na śrubie nylonowej M4 wklejonej w środkową balsową warstwę kadłuba. Komory na elektronikę w kadłubie wykonane, mozna zamykać kadłub sklejką 0,4mm.
-
Skrzydło zważone. 57g.
-
Piotrze, zważę wieczorem. Ono takie super lekkie nie jest, użyłem: 1.na żebra: - przykadłubowe i końcowe - balsę twardą 3mm - na załamaniach - balsę twardą 2x5mm - na żebra główne balsę twardą 2mm 2. na natarcie balsę twardą 8x9, na spływ balsę twardą chyba 4x15. 3. Na dżwigary sosnę 3x5 i balsę 3x6 3. Oracover też do najlżejszych nie należy. Chyba nie zmieściłem się w Twoich 55g, sprawdzę wieczorem.
-
Z tymi kosztami przesyłki to nie przesadzaj. UHU POR masz w http://www.rcmodelcentre.co.uk/ , przesyłka od 2,95 funta. Kupisz 2 tubki kleju i parę drobiazgów i się już opłaci.
-
Robercie, jesteś prorokiem :-) Właśnie dziś kurier przywiózł m.in. takie pomarańczowe od GWSa :-) Wojtku, to tylko prowizorycznie, do próby ustalenia SC :-)
-
Przymiarka do SC. Jest bardzo dobrze. Pakiet będzie można przesuwać +/- 1cm i to w zupełności wystarczy. Obecna waga 178g, powinienem się zmieścić w 190-195g.
-
Uff.... Szału nie ma, muszę jeszcze popraktykować. Ale jak na pierwszy raz, może być. ;Japonką jednak idzie szybciej i łatwiej :-)
-
Dwór Zaścianek, jeżdżę tam regularnie od kilku lat. http://zascianek.home.pl/ Stateczniki dopiero zrobiłem, uczę się. Zaczynam teraz skrzydło.
-
Niestety, dałem ciała przy klejeniu końcowek do centropłatu i natarcia nieco mi się rozjechały. Musiałem wzmocnić wstawkami ze sklejki 1mm. A teraz nakładam folię. Trzymajcie kciuki, bo to mój pierwszy raz :-)
-
Ja kupiłem tu: http://kajots.pl/pl/super-klej-boll-mocny-klej-w-sprayu-klej-spray.html W zasadzie BOLL jest to firma dla warsztatów samochodowych, ten klej używany jest do przyklejania wygłuszeń do nadwozia.
-
Tempo jest wymuszone wyjazdem piątkowym :-) W czwartek wieczorem ma być gotowa do lotu. Jest szansa jeśli pierwsze w życiu oklejanie folią pójdzie mi gładko.
-
Środek kadłuba wykonałem z balsy 6mm. Wkleiłem na żywicy belkę ogonową z rurki węglowej 6mm. Kadłub okleiłem pianką EPP 6mm obustronnie. W kadłubie będą wycinane miejsca na regler, pakiet, nadajnik i serwa, ale dopiero po oklejeniu i prowizorycznym zmontowaniu całości. Muszę bowiem najpierw sprawdzić SC, którego prawidłową pozycję chcę osiągnąć bez doważania. Do oklejania użyłem kleju kontaktowego w sprayu. Końcówki skrzydeł odciąłem, zeskosowałem i przykleiłem na styk na grubych żebrach. Środek skrzydła wzmocniony jest z dołu balsą 2mm wklejoną pomiędzy żebra centralne, na górze naklejony pasek sklejki 0,4mm. Skkrzydło będzie przypinane klasycznie gumę, stąd wzmocnienie. Stateczniki skończone, pozostało oszlifować, zamontować wstępnie zawiasy i okleić. CDN jutro. Znaczy dziś
-
Wicher dostał tydzień urlopu. W ten weekend wyjeżdżam na Podlasie, będę mógł bezkarnie po pustkowiach polatać, więc robię na szybko dwie zabawki do rozbicia (bo kreta wykonam na pewno) , - RWD 13 z pianki - już prawie gotowy, czeka na nowy silnik, bo w starym urwałem wał podczas prób kołowania w salonie - http://flic.kr/s/aHsjSz7VAE - oraz Jaskółkę 2014 Electric, od której zacznę naukę RC - http://pfmrc.eu/inde...-2014-electric/ Wicherek wraca na deskę w poniedziałek.
-
Nowe śmigło i propsaver już nabyty, Czeka na dostawę nowego motorka
-
Zaciska się tylko. Ale dobrze, ja przedwczoraj urwałem czymś takim wał podczas kołowania po salonie ;-)
-
No to jedziemy. Klasyczna robota cz.I C.d.n. koło północy.