Skocz do zawartości

TeBe

Modelarz
  • Postów

    5 022
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez TeBe

  1. Bo z tym kierunkiem słojów to jest jak z wojną Mac vs, PC ;-)
  2. Ja lubię niekonwencjonalne rozwiązania. Będę latać z tym suwakiem, zobaczymy jak się spisze :-) Skoro RC jety z tym latają, to i w spacerowym Wicherku powinno się sprawdzić.
  3. 1. Bo to by było zbyt banalne. 2. Bo ramię dźwigni musiało by mieć dobre kilka centymetrów.
  4. Nie mam tyle miejsca. Wykorzystałem metalową część snapa kulowego i obecnie mam jeszcze 0,5mm luzu. Tęsknię za tokarką precyzyjną :-)
  5. Ty mi lepiej powiedz, gdzie można nabyć takie kawałki lipowego drewna. Bo pożądam :-)
  6. Pokażę za dwa dni :-) Pomysł nie jest mój. Zobaczyłem coś takiego w makiecie-gigancie MIGa 29. W ten sposób były napedzane obydwie połówki płytowego SW. Z tym, że były napędzane bezpośrednio przez serwa, bez żadnych popychaczy, wprost z dźwigni serwomechanizmów zamontowanych w ogonie. Widziałem też w ten sposób napędzane klapy, też bezpośrednio z serwomechanizmów zamontowanych na bokach kadłuba. Polecam Ci przeczytanie wątku o budowie wicherka przez Piotra. http://pfmrc.eu/inde...wicherka-25-ep/ No własnie, mam ostatnią szansę zmienić materiał. Duralu nie mam, ale mam płytę z tkaniny weglowej 1mm. Tylko się zastanawiam, czy taka płyta po wycięciu szczeliny będzie bardziej wytrzymała niż sklejka lotnicza 1,5mm? Węgiel po cięciu zaczyna się sypac i kruszyć, więc jestem w rozterce. Może ktoś coś doradzi, jestem otwarty na wszelkie propozycje :-) =================================================================================================================================== Proces rekrutacji został zakończony, kilkadziesiąt CV przeczytane, internet zharvestowany. Oto drugi pilot, jutro zostanie zainstalowany na pokładzie Wicherka.
  7. Bo każdy modelarz to McGyver :-)
  8. Ja bym zastosował tulejkę.
  9. Zapewne się z czasem wyrobi i trzeba będzie go wymienić. Zrobiłbym go z duralu, ale nie mam takiego materiału. Dostęp będzie poprzez wycięcie kawałka japonki, bo nią będzie kadłub oklejony.
  10. Napędy zmontowane i próbnie pretestowane. Pokazuję, bo później nie będzie już tego widać.
  11. Dla ciekawych - kinematyka napędu SW:
  12. Prace przy Wicherku traktuję jako poligon doświadczalny, przypomnienie technik modelarskich, naukę i testy nieznanych mi technologii. Papa Schier zdefiniował, co jest Wicherkiem a co nie jest, a ja staram się nie zagubić Wicherkowatości :-) A wracając do modelu, to w ogonie zaczęło mi się robić ciasno i przed wygonaniem napędu SW muszę zamontować tyllne kółko. Wykonałem więc takie coś:
  13. Przegub SW gotowy. Biorę się za napęd.
  14. Stefan dobrze prawi. Tu jest taki jak Twój z ogonkiem i mordką pomalowanymi farbą w sprayu. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/43890-jozek-1100/page__view__findpost__p__484020
  15. Statecznik poziomy wraz z mocowaniem gotowy do próbnego montażu w kadłubie. Zawiasy spróbuję trochę odchudzić, na razie całość waży tyle:
  16. Wojtku, wiem :-) Ale obawiam się, że w tym Wicherku ten dźwigar będzie ostatnią rzeczą, która przeżyje moją naukę latania :-)
  17. Nie zgadzam się z tezą, że przy normalnych obciążeniach w locie pionowy układ słojów jest aż 3 razy lepszy. Zamknięcia pionowe dźwigara pracują podobnie jak dźwigary, czyli górna część jest ściskana, a dolna rozciągana. W takim przypadku poziome ułożenie słojów pracuje lepiej niż pionowe. W przypadku kreta i cyrkla nie podejmuję się przeprowadzić analizy naprężeń. Być może wtedy jest korzystniejszy pionowy układ słojów. W tym konkretnym projekcie chodziło mi o poprawienie sztywności skrętnej, gdyż SK będzie płytowy i statecznik będzie napędzany w środku geometrycznym w połowie długości.W przypadku skręcania takiego dźwigara skrzynkowego w pionowym zamknięciach balsowych pojawią się naprężenia idące pod kątem bliższym poziomowi niż pionowi. Ustawienie poziome słojów jest w tym przypadku lepsze. Zauważ, że takie podwójne zamknięcie działa inaczej niż jedno zamknięcie centralne, które nie zwiększa sztywności skrętnej dźwigara. Wojtek, to jest statecznik spacerowego Wicherka :-) Nie ma szans, aby w locie wystąpiły w tym dźwigarze niszczące naprężenia zginające, nawet bez tych wzmocnień. Natomiast ewidentnie wystąpią duże naprężenia skrętne, a to zupełnie inna bajka niż w cytowanym filmiku. Bo skręcamy, a nie zginamy, a dźwigar nie jest dwuteowy, tylko skrzynkowy.
  18. Fakt. Ale robiłem to z twardej balsy 1mm i zdecydowałem, że wystarczy.
  19. Fragmenciki miały kiedyś cel, planowałem torsyjny napęd klap i lotek, ale nic z tego nie wyszło i teraz pełnią funkcję ozdobną :-) Statecznik będzie w całości, planuję płytowy ster wysokości. Myślę, że jutro wieczorem będę mógł już pokazać działające rozwiązanie. Płytowy ster wysokości musi być odpowiednio sztywny. Bawię się więc w skrzynkowy dźwigar statecznika poziomego.
  20. Krawędź spływu SK. Na ogonie walczę o każdy gram ;-)
  21. Warto też pamiętać o prądach wstecznych:
  22. Gdzie się kupuje takie ramki do MPXów? Będę wdzięczny za linkę. Bo ja kombinuję jak matoł jak to osadzić bez ramek ;-)
  23. Wycinanka powinna wg mnie: - być oblatana - mieć usunięte wady, które wyszły przy wykonaniu prototypu - mieć prawidłowe kąty zaklinowania płata i SW - mieć przynajmniej minimalną instrukcję z zaznaczonym SC Ja kupiłem wycinankę CNC Wicherka 25, na którą spuszczę zasłonę milczenia, dziś robiłbym sam.
  24. Robota podgoniona, zacząłem również statecznik poziomy.
  25. Pierwsze złożenie skrzydeł... Nie zdawałem sobie sprawy, jaki on jest duży :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.