mar.nod

Zagiołem napędy lotek. Powinno być dobrze. Czas na oklejenie spodu skrzydła, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mam pytanie dotyczące napędu. Czy będzie potrzebna wymiana regulatora przy większych akumulatorach? Skrzydło olistwowane, teraz waży 90 g.

Dziękuje za odpowiedz. Planuje odsprzedać pakiety za 50% wartści (nieużywane) , w/g rachunku. Po analizie, może z ładowarką. Oferta będzie po spokojnym przemyśleniu. Myślę, że po wekendzie. Dla jasności ładowarka też będzie 50%.

Oko Mistrza. Dokładnie Bartku,masz racje.Docelowo planuje nakleić coś w/g planów p.Schiera, z balsy co połączy wszystkie elementy kadłuba i mocowania silnika i da równą płaszczyznę do mocowania maski komory silnikowej.Z oszklenia zrezygnowałem, wykonam z ciemnego depronu =5 mm. Moje założenia są takie: Im więcej elementów sztywnych jest połączonych,tym większe są zniszczenia w kolizji. To taka strefa zgniotu.(spotykana w samochodach). Wydaje się łatwiej naprawić wyrwane patyczki, niż połamany kadłub.(może się mylę, ale kiedyś trzeba spróbować-specjalnie tego nie zrobię.) Kadłub w tej chwili jest w/g mnie wystarczająco sztywny na skręcanie. Dojdzie jeszcze wręga "nr.8"( podkład 6 mm)do podtrzymania bowdenów i zamknięcie poszycia. Po mojemu wystarczy. To raczej lekki model i siły jakie tu występują w/g mojej oceny uciągną samolot(mam nadzieje, że nie poleci sam silnik) Dosyć gadania czas coś pokleić.Pozdrawiam i do wieczora, jak coś będzie do pokazania. Pytanie: czy ta ładowarka naładuje pakiet 3s, ale np.2100 mAh. Nieostre, prąd ładowania 1000 mA

Witam,ale zakłady lotnicze z powodów rodzinnych nie czynne dojutra. Dzięki za pytania, odpowiedzi jutro.Ciesze się z zainteresowania.Pozdrawiam.

Skleciłem atelieu i są zdjęcia. Teraz wymiary:1.Kadłub-od czubka do końca statecznika 800 mm (po oszlifowaniu itd. nie więcej) 2.Skrzydło (tak jak widać 1070 mm,+ wykończenie, jakieś 40 mm,razem 1110 mm. 3.Cięciwa skrzydła 205 mm(zwężenia nie mierzyłem,w/g rysunku.) Koła 57 mm(przewymiarowane, ze względu na lotniska trawiaste)

Łał.Bartek,witaj,jestem Twoim fanem, przyszłościowy P47 projektuje w/g twoich doświadczeń z Corsairem,nie opuszczaj mnie.pisz najbardziej krytycznie jak możesz.Zawsze równam do najlepszych. Albo coś robić dobrze, albo szkoda czasu.Jeszcze jakby Motylasty coś napisał,byłbym"hepy".

Jak to mówią"nie ujmując nic nikomu" sam napisałeś kwestia estetyki.Wybacz,ale myślę że mój bardziej będzie przypominał RWD-ziaka.Chyba powinienem zmienić tytuł(tylko nie wiem jak). Ja tylko chciałem zrobić coś do nauki latania,RWD5 wydawał się dobry.Czemu my mamy uczyć się na Piperkach. Przepraszam wszystkich cd.

Sławku,nie bierz moich odpowiedzi do Siebie,ja po prostu kocham dyskutować. Znaczy swoją wiedzę (,jakąś tam posiadam)lubię porównywać z innymi(zwłaszcza o rzeczy niemożliwe).Uważam, że sklejka zrobiona domowym sposobem,na dobrym kleju da rade. Przekonamy się nie długo.Pozatym OK. A to co zbudowałeś, no to jak już pisałem,łaał. Zrobiłem na szybko zdjęcie mocowania silnika. Te gumowe lotki,o co tu chodzi.Sprzeczać będę się tylko jeśli chodzi o materiały i konstrukcje,ale nie o pilotowanie. Przepraszam,nie doczytałem,moja wina,a raczej charakteru.Łapie z tymi lotkami,trzeba coś poradzić. Wzmocnimy i zobaczymy ile waży,a może mój styro coś wytrzyma.

cd. Wybaczcie ,albo komp nie OK, albo przeglądarka.Skrzydło w postaci na zdjęciu to 62 gr. Kadłub z silnikiem 157 gr. Wręga silnikowa owszem balsa,ale 4 mm sklejona Patex-em z 4 szt. Dzwigary też sklejanka 1+2+2+1.Też Patex. Zważyłem,elektroda 1,5 mm waży 5 gr. a serwo 9 gr...5+5=10, 9+9=18. Gdzie tu sens. no i w/g mnie mniej roboty. Dziadostwo nie przesyła zdjęć,może dlatego że bez tekstu.Kolejna próba.To śmigło to coś czym chciałem się pochwalić,17 cali ,wyważone ,wykonane w/g zdjęć,do mojego przyszłego Camela.(to było na marginesie) Zapomniałem,na pewno CF2812 Nie wiem czego używacie do budowy,ale to ze śmietnika,o którym pisałem waży tyle: znowu ten sam błąd,załączam zdjęcie.

Witam ponownie,zmieniłem przeglądarkę,zobaczymy co z tego wyjdzie. Gęstość żeberek,to raczej złudzenie optyczne,mają grubość 5 mm, waga w tej postaci to 62 g.Kadłub w/g zdjęć to 157 g.

Dzięki, prosze o wyrozumiałość,dopiero zaczynam, a komputer nie jest moją mocną stroną.Moje pytania mogą być nie spójne,ale to dlatego,że wiem iż dzwonią,pytanie: w którym kościele.Dziękuje za wszystkie porady, a te krytyczne najmilej widziane. A teraz postępy:

Jak zobaczyłem co potrafi Sławek to skalpel mi stępiał,łaał. Z nikąd pomocy.

Pakiety mają 20C.Rozumiem,jak fundusze pozwolą kupie większe.Jakieś sugestie. Co sądzisz o wzmocnieniu podwozia. To jego parametry

Witam.Sławku dziękuje za podpowiedż.Kable oczywiście dołem,zwężenie przodu musze pomyśleć.Podwozie tu wielkie dzięki,trzeba będzie jakoś wzmocnić.Poziomy zamierzam zrobić odejmowany:dwa bukowe kołeczki fi4 wklejone w kadłub, aw statecznikach plastikowa rurka od balonika.Pionowy jeszcze niedoszlifowany. Poziome do siebie recepturką.Pakiety, jak duże powinny być? Czy te mogą się spalić, czy tylko będzie latał "niezadługo"? Podwozie,czy wklejenie pionowych kołeczków przez pianke i belki wystarczająco wzmocni podwozie. pianka ma jakieś 25mm+10 kołki. Może do kołeczków od środka dać jakąś balsową płyte przyklejoną do pianki? Może coś takiego jeszcze raz

Rozumie,ale ja nie robie dokładnie w/g planów,pewne wymiary uległy zmianie

Podziękował zaraz sprawdze.Mam jeszcze pytanie o wywazenie.Przypuszczam,ze środek w/g rysunku po moich przeróbkach trzeba wyliczyć,jakieś rady. Teraz to wygląda tak

Mam jeszcze pytanie natury organizacyjnej:mozna zmienić hasło,ta kombinacja cyfr i liter jest nie do zapamiętania.Pozdrawiam. Kolejne pytanie:czym to rozcieńczyć ,nie pytam o orginalny tylko jakiś zamiennik.W tej postaci nie zre pianek cd.

Witam ponownie.Skrzydło powstaje.Pytanie jest o zwichrzenie,w tym skrzydle górna linia jest prosta ,ale patrząc od tyłu skrzydła podnosi się do góry na końcu skrzydeł.Czy tak powinno być? cd. cd. Kleje dalej,mam nadzieje,ze jeśli coś robie nie tak to informacja dotrze nim popełnie błąd.Pozdrawiam Pisząc do góry mam na myśli linie spływu skrzydła.To tak dla jsności mojej myśli.

Troche o mnie i jak to się zaczeło.3 lata temuprzypomniałem sobie,ze kiedyś kleiłem modele.Kupiłem ksiązke Witehead-a,poczytałem i padło na Sopwith-a Camel-a.Powstał kadłub i 80% skrzydeł...gdy forum otworzyło mi oczy:nie potrafie pilotowć.Wszyscy twierdzili,ze Camel jest trudny.Wtedy odkryłem DEPRON,no i kolege MOTYLASTEGO.Postanowienie:COŚ DO NAUKI LATANIA. Padło na RWD5bis. Pogrzebałem w szufladach i okazało się ze mam całkiem przyzwoite "Zakłady Lotnicze".RWD5bis w/g planów p.Schier-a,kadłub to styro coś(w składach budowlanych na śmietniku,to jakieś przekładki przy transporcie styropianu budowlanego)bardzo lekkie i bardzo twarde.to szare na zdjęciach.Oklejone paodkładami=6mm.Wzdłuzniki 5X5 sosnowe,patyczki do szaszłyków i troche balsy.To tyle o tym co widać na zdjęciach. W tej chwili mam silnik E max CF2812,regulator Redox 20A,LiPole 900mAh dwie sztuki,serwa Redox S90(ma lotki,jak to się nazywa,ze wychylają sie nie symetrycznie,niewane,tez zaplanowałem).No to by było na tyle,reszta jak zrobie skrzydło,juz kleje.Jakieś porady mile widziane,samouk jestem i wielu rzeczy jeszcze nie wiem.Z góry dzię kuje i oczekuje na krytyke. Znalazłem kilka zdjęć Camela,ale nie wchodzą, moze z tekstem Znalazłem kilka zdjęć Camela,ale nie wchodzą, moze z tekstem cd cd cd cd cd cd

Witam lolegów i podziękowanie za wsparcie i rade,tyle się musze jeszcze nauczyć.Pozdrawiam.Biore się za skrzydła.

Załamałem się tyle pisania i nic nie poszło. na dziś starczy Dobrej nocy.

Zdjęcia staram się jak moge,ale nic nie wychodzi cd. cd.

Jeszcze kilka zdjęć