Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. Jak do tej pory nie było za wiele tych mankamentów, wszystko dało się poprawić już na wstepie. Czyli od razu możesz sprawdzić i prawidłowo wyrysować wręgi, nie zrobiłem tego bo postanowiłem wszystko zrobić zgodnie z planem, ale w moim przypadku nie da się tak. Np silnik nie będzie mocowany na belkach przechodzacych przez dwie wręgi, a tylko do czołowej ścianki dlatego znacznie ją wzmacniam. Zastanawiam się jednak czy nie póścić mimowszystko tych belek przez kadłub jesli dodatkowo by przenosiły obciazenie na większosc kadłuba , a nie tylko na pierwszą wręgę. Tak na szybko inne wady - otwory na linki steru wysokości w stateczniku - wykonane są wprost w folii. Przecież w tym miejscu będzie sie darła chyba :?: :!: dlatego u mnie będzie tam balsa i dopiero w niej przejście na linki.

  2. Dziś rano powstały zarysy stateczników, wygląda to tak;

    nieuport11benzyna003pw5.jpg

     

    Do celowo - ale tylko na dzień dzisiejszy :devil: tak będzie "malowany"

    bebemalowanierq0.jpg

    fotka pochodzi z zestawu firmy BalsaUSA też w skali 1/4.

  3. Wręga silnikowa a dla innych fire wall (chyba :jupi: ) wykonana. Ma ona 6mm(sklejka) ale od wewnętrznej str. kadłuba też coś wstawię dla wzmocnienia.

    Silnik - benzyna 22cm jakiś taki mikry się wydaje.

     

    kadubsilnikyw4.jpg

  4. Marcin - narazie wydałem na niego...42zł ale to chyba nie koniec wydatków :rotfl: Ponieważ oryginał był mniejszy od oryginału Fokker D.VIII więc mimo mniejszej skali Nieuport spokojnie mieści się w mojej gablocie. Do tego dochodzi jeszcze przemyślana konstrukcja - stateczniki pionowy i poziomy odkrecane od kadluba. Co do kosztow - zestaw taki jako kit w skali 1/4 kosztuje w US 211$ i tyle mniej więcej trzeba by policzyć. Jak wiesz najdroższe są dotatki, koła np 140zł ale celowo do Fokkera kupiłem większe by pasowały do Nieuporta.

     

    nieuport11benzyna001ev3.jpg

    Te ciężarki ważą w sumie 40kg.

  5. Własnie wstępnie zamknąłem kratownicę w jedną całość :twisted: Marku gdy zaczniesz się brać za tego Nieuporta to strzel sobie najpierw kielicha lub idź do psychoanalityka celem całkowitego zrelaksowania się!!! Po wycięciu i złożeniu, wręgi zupełnie nie pasują do siebie, Montaż to prawdziwa improwizacja :rotfl: Nie wiem dlaczego ale skosy burt kadłubowych wykonano pod różnymi kątami. Nie wiem czy to pomylka w planie ale plany wykonane przez znane osobistości modelarstwa światowego...

  6. Puk, puk, można? :rotfl:

     

    Jakimś dziwnym trafem - nie lotna pogoda w 3city - sprawiły, że plan weekendowy zrealizowano w 99,9% :devil: Powstała prawa kratownica, trzy wręgi ścianki kadłuba i teraz właśnie klei się lewa kratownica. Fotek narazie nie wklejam bo obie leżą symetrycznie na planie do klejenia. Waga tego co już jest to jakieś 200 - 300 g ale co to jest w obec planowanych do lotu 6000g :jupi:

     

    EDIT;

    To tyle co udało się zrobić do końca dnia.

     

    nieuport11benzynacu8.jpg

  7. Jacek -przyznam się, że nie pamiętałem o Tobie :cry: Ale i tak niczego nie zamawiam narazie bo pomysłów mam 100/godz. Jeśli zdecydowanie czekasz na ten plan to mogę go zamówić ale wtedy do ceny planu musiałbyś dodać całość związanych z tym opłat bo ja narazie nic dla siebie nie biorę. Chyba, że jeszcze ktoś się skusi co obniży całośc kosztów.

  8. No to stało się niestety. Wykorzystując chwilę nieuwagi dopadła mnie wena twórcza na Nieuporcika. Zakupiłem listewki i sklejkę więc może w weekend powstanie kadłubik? :rotfl:

  9. Wklęsła część kadłuba?? :?: Nie wiem Jarku o co chodzi. Przyznam, że chlapacze duzo pomogły ale nie rozwiązały całkowicie sprawy mimo, że są ok 2x większej powierzchni niż wynikalo z planu. Poprostu mego luku nie da się idealnie uszczelnić i zawsze troche wody dostajesię przez niego. Moja łódź jest zestawem i nie mialem wpływu na niektóre rozwizania. Podłodzie czyli spód modelu jest w kształcie klina zarówno przed redanem jak i za redanem. Czy o to Ci chodziło?

  10. W moim przypadku regulacja silnika( pochylenia) była konieczna, ale wcale nie powiedziane, że i u ciebie tak będzie. dobrze jednak mieć taką możliwość. Teraz start modelu ze śniegu - nie ma jeszcze chlapaczy ale widać już luk akumulatora

     

    aquastarstartmodeluhy2.jpg

     

    Tej fotki chyba nie muszę opisywać :lol:

     

    aquastarwlocienl2.jpg

     

    A tu owe chlapacze + podwozie

     

    aquastarpodwozie001gx0.jpg

     

    I jeszcze jedna fotka z letniego lotu...

     

    aquastarldowaniejk9.jpg

  11. Problem był taki niby wzajemnie wykluczający się wzajemnie czyli:

    - ogólnie, raczej bliżej krawędzi natarcia SC to spokojniejszy lot ale niestety trudniejszy start z wody - zanim model wszedł w ślizg dziób był pod wodą w sobie tylko znany sposób nabierając wody do kadłuba ... uniemożliwiając wejście na redan - tak to się fachowo nazywa :wink:

    - natomiast SC dalej od krawedzi natarcia powoduje lepsze wejście na redan ale za to model narwowy w powietrzu.

    Ja decydowalem się nie zmieniać SC - 10mm przed redanem, a raczej wychyleniem silnika w gorę walczyć z zamianą meł łodzi latającej w łódź podwodną :lol: Osiągnąłem to własnie dzięki tym chlapaczom. Działają one trochę jak " skrzydła " wodolotu powodując wyjście kadłuba z wody. Oczywiście musza być pod pewnym kątem. druga ich rola to niwelowanie przelewania wody przez górną pow nosa kadłuba - a to w Twoim przypadku jak i w moim ma duże znaczenie ponieważ mamy w tym miejscu pokrywę luku "elektrowni" Uszczelnij ją szczególnie dokładnie - ja nie mam możliwości zrobienia tego idealnie gdyż model swój odkupiłem od kogoś kto nie przewidzaił takiego mocowania.

    Niestety nie mogę mej wypowiedzi zilustrować fotkami gdyż cały czas zawiesza mi się Image Shack, ale jak to się poprawi to wstawię.

    I jeszcze jedno - nie zapominajcie , że łódź latająca to swietny model do latania w ...zimie.Czyli starty i lądowanie na śniegu. Ja od tego zaczynałem loty Aqua Star. Ale gdzie teraz szukac śniegu ? :lol:

    EDIT: Nareszcie udało się;

    próba pływalności modelu

     

    aquastar031poprawnf4.jpg

  12. Niezupełnie zgodzę się z Tobą Piotrze co do wagi modeli. Ogólnie modele RC powinny się mieścić w ustalonej wartości obciążenia powierzchni. Ta zależna jest ode rodzaju modeli ale napewno nie obowiązuje tu zasada im mniej tym lepiej. Model silnikowy musi miec swą wagę własnie po to by bezpiecznie latać. Problem w tym by jej nie przekraczać przesadnie :wink: Ale modele budujesz nie od dziś i napewno o tym wiesz.

    laminujac od wewnątrz wzmocnilem cześć nosową oraz uszczelniłem ją. Tak jak u Ciebie w tej cześci znajduje się u mnie elektrowania :wink:

    Czy mój model jest pancerny? Może jest opanczrzony :lol: ale nie cegła - obciążenie powierzchni to 43g/cm2 więc dla tego rodzaju modelu to za dużo w żadnym wypadku nie jest.

    Co do redana - SC powinno wypasć 10mm przed redanem. Jesli jest więcej to masz zapewnione problemy przy starcie z wody - przytapiany dziób. Ile ja się namęczyłem by to zlikwidować .... Dlatego od razu podpowiem byś dokleił z boku kadłuba "chlapacze", które ułatwią oderwanie sie od wody.

    Nie piszesz ale domyslam się, że napęd będzie umieszczony na wieżyczce? Jesli tak to w moim przypadku oderwanie się od wody nastapiło gdy silnik ustawilem pod dodatnim kątem czyli osią w górę. Jest to przeciwieństwo do tego co było na planie.

  13. Przy kraksie to nie licz na tę folię bąbelkową :cry: Zapomniałem zaproponować byś od wewnatrz też lekko wylaminował. U mnie to się sprawdziło.

    Czy to model z planów, czy z "głowy"? :wink: Może to ułozenie modelu ale redan jakoś zbyt blisko dziobu wydaje się być. Pamiętaj, że SC jest niejako powiązana z redanem tzn. że musi wypaść chyba 10mm przed redanem. Jesli zasiałem ziarno niepewności to dokładnie to posprawdzam :lol:

  14. Najbardziej narażoną częścią modelu będzie cały przód aż do redana i tą cześć radziłbym właśnie wylaminować. Tak ja zrobiłem w Swojej łodzi latającej Aqua Star o podobnej rozpiętości do Twojej. O ile zestaw miał ważyć ok 500g to po naprawach wcześniejszych i laminowaniu wazy obecnie do lotu ok 860g. Napędzana jest zwykłym silnikiem 3f tP 21 czy BL 2408-21 z pakietu 3s 1800mAh lub 2200mAh. I taki co najmniej napęd radziłbym zastosować - jest wystarczający do startu z ręki, podwozia i z wody. Jeśli interesuje cię to to mogę zamieścić fotki konstrukcji modelu oraz fotki z lotów.

  15. Co do steru to własnie zastanawiałem się czy to cokolwiek poprawi. Natomiast - opisany prez Ciebie przypadek niemal w całości wystapił u mie. Gdy wpadał już w zarośla zdecydowałem sie na pełny gaz, ale niestety. Zresztą tragedi nie ma uszkodzenia znikome.

    Miałem też do dyspozycji utwardzoną drogę gruntową, niestety kierunek wiatru nie pozwolił z niej skorzystać. Co do nart i śniegu, z tego co pamiętam to o wiele lepiej wystartował niż z betonu. Film z zajścia jest ale słabej jakości i nie jest uchwycony moment odrywania się modelu w powietrze więc nie wklejam go.

  16. Wczoraj przystąpiłem do wlasciwego oblotu modelu. Niestety 1:0 dla grawitacji :cry: Model po moim niezbyt skoordynowanym oderwaniu się od podłoża po ok. 2m zwalil się na skrzydło i gleba... Uszkodzony statecznik poziomy i ster kierunku.

    Wydaje mi się, że przyczyną porażki był zbyt krótki rozbieg. Miejsce startu było dosc wąskie, a po bokach krzaki. Chyba będę musiał powiększyć też ster kierunku bo model leniwie reagował na jego wychylenia.

  17. Darek - zapewniam, że nic z tej benzyny nie wystawałoby w Halberstad'cie co psułoby bryłę. Gażnik byłby całkowicie osłonięty - tu problem bo musiałbym zrobić otwór do zatykania palcem gaznika w celu przelania - ale to nie problem. Z prawej burty w oryginale idzie wydech spalin. Więc mój wydach pasuje do tego idealnie. Nasadka świecy też by nie psuła zbyt wyglądu.

    Co do planów podaj jakie Ciebie by interesowały. Ja bym wziął inne by nie dublować planów.

  18. No własnie najgorsze jest to, że tyle chciałoby się jeszcze zrobić... a miejsca w domu i nadajniku coraz mniej. Marku - na ferie to napewno nie zabiorę się za niego gdyż mam przecież Fokkera D.VIII do wykończenia :oops:

    Może Twój silnik raczej poszedłby do Halberstada - którego też przecież mamy? :wink:

  19. Zastanawiając się, do którego modelu wstawić benzynę 22cm ostatecznie(chyba) :lol: na placu boju zostają dwa modele; Fokker (Pfalz) E.1 oraz Nieuport 11. Własnie otrzymalem plany tego ostatniego. Skala oczywiście 1/4 czyli ok 190cm rozpietości. Na planie wygląda to naprawdę super;

    nowyplan003rg7.jpg

    Plusem na korzyść Nieuporta jest to, że mam ten model w wersji elektro w skali 1/7 i już teraz widzę jak slicznie się prezentuje. Mogę ponadto wykorzystać już pewne rozwiązania. Ale jest to również minus gdyż nie bardzo chciałbym tracić miejsce powtórnie jakby na ten sam model...

    I co by tu począć ??? :shock:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.