Żeby odpokutować swoje winy noś ubranie w paski :wink: . Do wyboru: czarno- białe albo czerwono-białe :wink: :devil: .
A tak nieco poważniej- te różnice w malowaniu polskich samolotów uczestniczących w Challenge`u opisane były w książce W. Schiera "Challenge-sukcesy Polaków" wydawnictwa Altair, na którą bezskutecznie poluję od dłuższego już czasu. Gdyby miał ktoś taką do upłynnienia to chętnie odkupię.
Coś mi podpowiada, że mógłbyś spróbować owinąć te newralgiczne miejsca paskami wyciętymi z koca gaśniczego (tylko nie azbestowego- z wiadomego powodu) albo nawet zwyczajnie grubszą tkaniną szklaną i na wierzch dać folię aluminiową odpowiedniej grubości, żeby się nie rwała podczas owijania.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.