Byczek

Witam,

Mam mały problem poszukuje krawędzi natarcia w ilości dwie sztuki takie jak na zdjęciu poniżej: wiem że u nas w Krakowie była taka krawędź ale niestety została kupiona. Proszę o pomoc. Pozdrawiam!

Przecież można węglowy czy duralowy i będzie lżej.Dobrze że w planach nie kazali pokryć modelu blachą duralową.

 

Bo w planach jest ocynk . :mrgreen:

heh, chyba chcesz uzieminić model jeszcze troche a pokryje go rzeczywiście duraluminium u mojej ciotki leżą szczątki po samolocie Luftwafe z drugiej wojny światowej a strąconego w okolicach Dobczyc, w postaci dwóch blach duralumnium no i czemu nie? a służące jako podkładka pod wiadro hhihihi :wink:

Kwestia swastyki: chce taką umieścić na stateczniku. Aczkolwiek widuje się przeciesz na różnych zlotach odtwarzających sceny z bitew np. pod Mławą, tam byli żółnierze wermachtu z sfastykami na mundurze, a oglądali to kombatanci i nic nie mieli przeciwko temu, nawet oglądali pokazy ze wzruszeniem. Jeśli ktoś zniszczy model to zawsze można wytoczyć proces ale tylko czy to się opłaci?, ale mysle że raczej nikt nie powinien to w końcu tylko model a nie propagowanie ideologii faszystowskiej.

Co do bagnetu, slawekmod mnie przekonał i zmienie prawdopodobnie na bagnet duralowy lub węglowy.

serdecznie pozdrawiam Byczek

Czy bagnet jest z mosiądzu czy tylko mi się tak wydaje?

 

Tak to mosiądz,

Masz zamiar zostawić ten papier na żebrach i wręgach?

 

szablon zostanie odklejony od sklejki, zresztą sam nieraz odpada

Nie planujesz oszlifować pozostałości (tych sterczących kłaków) po ażurowaniu?

te sterczące kawałaki to właśnie papier (szablon), a żebra były wycinane piłką włośnicową co spowodowało że ten szablon się zniszczył.

Tłumaczyłem koledze , że ten sam efekt daje wydrukowanie na laserze i odbicie przez szmatkę nasiąknięta acetonem.

 

 

Witam, sam papier schodzi po jakimś czasie nawet tam gdzie jest mocniej sklejony to nasiąkam go wodą I odklejam

Ale woli takie wykonanie.

 

 

niekoniecznie, zdjęcia wykonuje zaraz po wykonanej pracy, a dopiero póżniej odklejam szablony

Nie zdaje sobie sprawy ile kilogramów wali w model w postaci papieru i kleju którym go przykleił.

j/w

No nic , niech robi dalej. Czekamy na postępy z pracy nad modelem.

spoko, prace pomału ruszają dalej.

Witam, zastanawiam się czy przy tej wielkości modelu żeberka nie są trochę za bardzo wyażurowane ?

Są dość spore te otwory, jeśli ci oto chodzi, ale wszystko wycinam wedle szablonu i póki co wsjo pasuje. Natomiast znalazłem pewne niedociągniencie w planach które wkrótce postaram się to pokazać.

Wczorajszy etap prac to klejenie żeber skrzydeł a o oto i fotorelacja z tej budowy:

Widok na żeberka oraz listwy od góry:

widok na lewe skrzydło z boku:

Zdjęcie troche klimatyczne przedstawiające wnętrze skrzydła:

Pierwsze przymiarki skrzydła do kadłuba modelu 109-tki:

(skrzydło wyraźnie kieruje się ku górze dzięki bagnetowi)

Widok od góry, miedzy żebrem 1 a 3 będzie umiejscowione koło:

Oraz widok na model od tyłu, pozostaje jeszcze do wklejenia krawędź natarcia, lotki wklejenie deseczki balsowej oraz jej odpowiednie wyprofilowanie.

Najpierw sklej ster w całość a potem daj forki, jest kilka innych rozwiązań niż dźwignie od akrobatów.Można zrobić elegancki orczyk z dwóch płytek laminatowych, można też z blachy duralowej.Na tym etapie jeszcze się o ten orczyk nie martw za bardzo.

ok, thx

Oto kolejne fazy montażu, czli wklejenie żeber skrzydeł oraz dwie fotki porównawcze innego modelu ale o bardzo podobnej konstrukcji (dzięki uprzejmości kolegi Pawła)

a tu poniżej inna fotka zaczerpnięnta z innego forum.(porównawcza)

Zdjęcie z boku kadłuba modelu Messerschmitta

oraz szuflada mosiężna

i

Witam ponownie!

Mam mały problem z orczykiem, orczyk koloru czarnego który zakupiłem w sklepie modelarskim, niestety nie pasuje do listewki (zdjęcie), jego wmontowanie w tą listewke spowodowałaby przecięcie listewki na całej jej szerokości a co za tym idzie rozczłonkowanie tej listewki a jeszcze bardziej jej osłabienie. Niestety rzut tego orczyka co załączam na zdjęciu jest tylko z boku, natomiast nie ma rzutu z góry jak ma wyglądać i to jest błąd rysownika. Czy ktoś może mi pomóc i ewnetualnie moż podsunąć jakiś pomysł jak to rozwiązać? może wykonać go samemu? z jakiego materiału? może ktoś ma z was identyczny orczyk? Czekam na wasze propozycje. Serdecznie pozdrawiam!

Co tam słychać przy budowie Messerka?

 

 

Witam, nie wiele zrobiłem ponieważ miałem ostatnio zbyt dużo wyjazdów, mam nadzieje że jeszcze w tym tygodniu coś nadgonie z pracą.

Na dzień dzisiejszy mam zrobioną połowę steru kierunku.

 

Jutro dalej pędze z pracą. (trzeba korzystać z upałów klej szybko chwyta)

Bardzo ciekawi mnie wersja Gustaw.

To przypadek że ma tą wersje, plany kupione na Allegro niestety w języku Niemieckim i tylko dzięki pomocy kolegi udaje się nieco przetłumaczyć.

Wersja G jest ciekawa gdyż te Messerschmitty mogły przenosić niewielką bombe lotniczą o niewielkiej oczwiście wadze.

Aczkolwiek marzy mi się silnik spalinowy tej wersji Daimler Benz w skali 1:5 ale to tylko marzenia

 

 

Tylko skąd wytrzasnąć taki duży kołpak.

Hmm, mam nadzieje że nie będzie problemów, bo nieskończe budowy, a marzy mi się śmigło trójpłatowe.

 

 

Z tym ciężarem to trochę przystopuj. Mój Emil jest niewiele mniejszy a i tak wyszedł mi prawie o kilo więcej niż zamierzałem

 

Opieram się na planach, zakładam że użyte do tego modelu materiały uzyskają niemal taką wage jak podane w planach. (muszę go obejrzeć -tego Emila)

 

Z tym kokpitem to nie przesadzaj. Tablicę z przyrządami można wykonać z trzech warstw. Tektura, naklejone przyrządy (wydruk z internetu), przeźroczysta folia i matowa tektura z wyciętymi otworami na przyrządy. Wykonać można celownik,

 

I tak pewnie zrobię szkoda pięciu stów na coś co można samemu zrobić.

 

 

wyłączniki (kłania się modelarstwo kartonowe) i efekt murowany. Ważny jest felek.Tutaj trzeba poświęcić więcej czasu aby nie popsuć wyglądu modelu (nie lubię modeli latających bez sylwetki pilota! )

Trzeba będzie poszukać jakiegoś Hansa ;-) na necie

. Buźkę wykonuję z modeliny, potem odlew z gipsu i reszta to masa papierowa. Szkielet korpusu powstaje z drutu aluminiowego owiniętego cienką gąbką. Ubranko to płótno i ciniutka skóra ( ze starej rękawiczki) .

 

Ciekawy sposób jak piszesz, mam gdzieś Książke naszego najlepszego majsterkowicza Pana Adama Słodowego pt. "Lubię Majsterkować" tam gdziś jest opisane jak zrobić kukiełke

 

Waga jego jest niewielka. Czym chcesz go pokryć model aby uzyskać charakterystyczy kamuflaż?

 

Model jak pisze na planach ma być częściowo pokryty plastikiem lub innym materiałem, i tu jeszcze nie wiem. Przynajmniej poszycie skrzydeł ma być częściowo plastikiem dalej to balsa, folia.

 

Pozdrawiam i kibicuję.

 

Dziękuje i również pozdrawiam!

Mirek

Samolot jak z filmu flyboys 8)

Charakterystyczne dla Messerschmitta stery, wymagają jeszcze naklejenia balsy oraz ponownego szlifowania (dobre kilka godzin pracy nad nimi a efekt satysfakcjonujący ):

Pierwsze przymiarki serwomechanizmów oczywiście orczyki będą zmienione:

Jak myślicie, czy ten kokpit będzie idealny do tego Messerschmitta? Czy opłaca się zakupić? czy samemu wykonać ze sklejki sam panel i do tego po naklejać imitacje zegarów? oto link

http://www.inzpan.com/1_5_Scale_Messerschmitt_Bf_109_Instrument_Panel_p/510001.htm

A oto dzisiejsze wypociny to wklejenie krawędzi natarcia oraz budowa sterlotek:

Pręt stalowy umożliwiający złączenie sterów do kadłuba modelu, będzie on nagwintowany i zakręcony nakrętkami.

Witam,

Następny etap prac to pasowanie, szlifowanie krawędzi styku listew, powtórne pasowanie no i na końcu klejenie żeberek, na tym etapie zajmuje się budową steru wyskości. Pogoda dopisuje jest sucho klej szybciej schnie 8) . Po święcie wkleje krawędź natarcia oraz ster ostatnią wręge dopasuje koło. Pozdrawiam!

Zdjęcie troszke fatalene, ale nie jestem mistrzem fotografii :|

A tu widok z góry na użebrowanie sterów.

Ta listwa to jesli dobrze widze , mosiezna szuflada stalowego bagnetu. Blejzyk daje takie do swoich zestawow. Zdjecie nie jest wyrazne , moge sie mylic.

 

thx, to napewno mosiądz, tylko nie byłem pewny, kolor jest jak na mosiądz, a do głowy przychodziły mi rózne materiały.

 

 

 

Ciekawy przyrzad do .. jak to piszesz montazu skrzydel zbudowales. Pytanie tylko czy jest on konieczny. Wg mnie nie.

 

 

 

Ułatwi mi złożenie żeber skrzydeł, wycięcia w tych listewkach są wprost propocjonalne do wymiarów z planów, ostatnie wyciecie to najgrubsze jest przeznaczone na ostatnie żebro, które to będzie zdejmowalne na czas transportu jako skrzydło.(mam nadzieje że zrozumiale napisałem )

 

pozdrawiam serdecznie i wytrwalosci - Krzysiek

Dzięki przyda się 8)

Witam po dłuższej przerwie 8)

Dalszy etap prac to wykonanie tylnego koła skrętnego, budowe koła wykonuje z blaszki aluminiowej grubości ok 1,5 mm, kółeczek dystansowych, sprężyny, rurek termokurczliwych, nakrętki, pręta alumniowego nagwintowanego i pręta stalowego

Poniżej przedstawiam zdjęcia z tego etapu montażu Messerschmitta Bf 109 a w skład budowy wchodzą materiały jak na zdjęciu poniżej:

a tutaj mała przymiarka :faja:

i przyrząd do montażu skrzydeł:

Teraz planuje dokończenie budowy koła, wklejenie do szkieletu i złożenie steru wysokości i steru kierunku, dalsza relacja niebawem.

Pozdrawiam Byczek.

Witam,

Mam problem z pewną listwą która jest niezbędna do budowy tegoż modelu, nie wiem z czego ona ma być zrobiona? czy też kupiona?, na planach brak adnotacji o tej listwie, w sklepie modelarskim tego nie mają. jak widać na załączonym obrazku, dzięki uprzejmości kolegi Pawła ( zał. Fotka- pozowliłem sobie skopiować) stwierdziłem że jest to sama co u mnie ma być.

Blaty kuchenne też dobrze się nadają, można też do płyty przykręcić listwy sosnowe od spodu jednak trzeba je starannie dobrać aby były proste.

Dzięki, dysponuje slejką o grubości 1 cm i długości 1 metra i też świetnie się sprawdza w budowie tegoż modelu. Pozdrawiam.

Witam ! Za 2 miesiace będę budował swój pierwszy model RC wybrałem messerschmitta Przeczytałem wszustko co było w tym temacie (znalazłem tu bardzo pomocne informacje ) ale jak tam dalej z tym modelem ?

Na razie prace stoją w miejscu, z braku materiału :? , czekam na zamówienie z Krosna 8)

a z tego co mi przyjdzie z Krosna muszę zaprojektować przyrząd do montażu skrzydeł bo bez tego ani rusz. Zakupić elementy dźwignie, zawiasy, żyłkę i balsę. No i oczywiście odpowiednio zgodnie z planami wmontować w kadłub, niebawem znów zamieszcze fotorelacje z budowy-mam nadzieje że niedługo

Witam po dłuższej przerwie spowodowanej wprowadzeniem poprawek do w/w modelu. Będąc w sklepie modelarskim pytałem o deske montażową-niestety brak, desek takich nie sprzedają, poradzili mi żebym udał się do castoramy lub obi po taką deske. Zrezygnowałem z deski i kleje model na wyprostowanej sklejce jak dotychczas jest niezastąpiona przy budowie tego modelu i wychodzi symetrycznie prościutko jak na desce montażowej.

Dzięki olo za porady, więc budowe kadłuba modelu podzieliłem sobie na dwa etapy: pierwsza z elementami aluminiowymi a druga z listewkami. Otóż mogłem zastąpić ceowniki alumniowe innymi materiałami ale dzięki pomocy kolegi Pawła X i trochę mojego uporu klej złapał i trzyma dobrze, a użyłem kleju żywicznego z domieszką utwardzacza. A oto i fotki:

Sposób łączenia elementów skrzydeł do kadłuba:

Tutaj będzie silnik (papierki na ceownikach zostaną usunięnte):

Widok na kadub od tyłu, trzma miare i po obu stronach są te same odległości

Zdjęcie poniżej przedstawia widok na kadłub od góry, na zdjęciu widoczna przerwa między listewkami, przerwe tą uzupełnie prawdopodobnie elementami z metalu.

Tutaj będą serwomechanizmy, kabina pilota itp.

końcowe wręgi kadłuba modelu:

Czy kleisz to wszystko bez deski montażowej w powietrzu?

 

Nie posiadam deski montażowej , klejenie wykonuje na stole i podkładam plexi, czasem przenosze się na podłoge, nie kleje modelu w powietrzu

 

 

Bo jeśli tak to w jaki sposób sprawdzasz czy ten kadłub trzyma kształt i wymiary z planów

 

Wymiary sprawdzam biorąc pod uwagę cztery wymiary tj. z boku (po obu stronach), górną cześć kadłuba oraz dolną.

Niestety musiałem rozberać wręgi od R-12 do R-18 gdyż podczas oglądania tylnej części kadłuba od spodu stwierdziłem zwichrowanie wręg. Natomiast gdy patrzy się na model od góry kadłub trzyma symetrie, po obu stronach były równe wymiary po 177 cm długości.

 

To zdjęcie poniżej przedstawia listewki równej długości i zbiegają się w jednym miejscu co oznacza że jest ok.

 

Na tym zdjęciu niżej kadłub modelu po zwymiarowaniu po obu bokach wynosi 86 cm czyli 1 mm krócej niż na planach, i tu mam pytanie czy robilibyście coś z tym? odklejać ustawiać od nowa?

 

Mam drugie pytanie, jakbyście klejili tylną części kadłuba? czy tak jak na zdjęciu poniżej i na zaznaczeniu na tych górnych listwach miejsc gdzie mają zostać wklejone wręgi? Jeśli macie inny pomysł to słucham rad.

 

Paweł.X, zapisałem nazwy klejów ktore mi podałeś i wybieram się jutro do sklepu modelarskiego jutro po zakup ktoregoś z nich, w najbliższym czasie podam tobie co z tego wyszło.

Znalazłem błąd w planach, wręga R5a w arkuszu planu do wycięcia jest krótsza (17,6 cm) od tej która jest w bocznym rzucie kadłuba ( 2cm) a jest to róznica 1,9 cm. Pozatym jest niesymetryczna róznica 2mm. Zastanawiam się jak ten problem rozwiązać. Załaczam obrazek:

Zależy mi na wykonaniu kadłuba symetrycznego a nie w kształce litery S :twisted: , więc zwracam się do was o pomoc. Z góry dziękuje za fachowe porady.

Dalszy etap prac to klejenie następnych wręg i listewek, a jest ich 19 sztuk.

Na razie sklejonych jest 17 bez wręgi R4 oraz ostatniej, bowiem przy wrędze R4 ma być wmontowany silnik. Ostatnia też czeka na sklejenie bo tu mają zostać dopasowane elementy statecznika poziomego. Zamieszczam fotki z trzech dni pracy nad modelem. Następne fotki pojawią się niebawem gdyż teraz kolejne wycinanie elementów w sklejce. :faja:

Będą dobre, tylko musisz odpowiednio przygotować powierzchnię profili aluminiowych. Miejsca gdzie będzie połączenie metal-drewno przeszlifuj profil drobnoziarnistym papierem ściernym zmywająć go rozpuszczalnikiem. Jeżeli profile da radę jeszcze wyjąć, po przeszlifowaniu umyj dokładnie pod bieżącą wodą i wysusz.

ok, jednak będę musiał kupić któryś z klejów o których piszesz, bowiem profil aluminiowy sprężynuje i niestety pattex nie daję rady, ale w paru miejscach trzyma. Proflii nie da się już wyjąć. A mam do ciebie pytanko, czy nieorientujesz się czy jest jakiś środek który rozpuszcza klej (spoine) aby można było wyjąć pewien element i go naprawić? Pozdrawiam

Witam.

 

Polecam również DISTAL (ten standardowy), jak również żywice PRO EPOXY firmy GREAT PLANES.

Dziękuje, coś mi się wydaje że Pattex nie zdaje egzaminu bo w jednym miejscu puściła spoina tzn. między ceownikiem aluminiowym a sklejką. Dziś napuściłem jeszcze raz tego Pattexa, więc zobaczymy co będzie jutro. A te kleje które polecasz to nadają się do łączenia metal/sklejka? Pozdrawiam!

Następny etap budowy to klejenie, mierzenie i stukanie młoteczkiem modelarskim :wink:

Klejenie wykonałem dwoma rodzajami klejów: do elementów drewnianych kontra aluminium używam supermocnego kleju kontaktowego Pattex Moment, który po sklejeniu pozwala na 15 minutowe ewentualne korygowanie nierówności podczas łączenia części a do sklejki standardowo kleju wikolowego. A oto moje wypociny wczorajsze

Paskudnie to wygląda z zdartym papierem, ale na szczęście to będzie schowane. Serdeczne dzięki za porady ale niestety nie dysponuje skanerem, a na to był by potrzebny. Natomiast zauważyłem że gdy papier jest zbyt mocno nasączony klejem niektóre części wprost się rozciągają i no niestety pózniej nie pasują części do siebie ( już dwa razy poprawiałem wręgi). A czy da radę posmarować kserówki tym acetonem? czy wyjdzie jak piszecie? Pozdrawiam!