Skocz do zawartości

Byczek

Modelarz
  • Postów

    262
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Byczek

  1. Podejrzewam że tak, pewnie jakiś krewniak Mój jest z 1944 roku. Messerschmitt był poddawany modyfikacją z stąd tyle rodzajów zmieniano wyposażenie, ulepszano konstrukcje itp. a G pochodzi od słowa Gustav z którego to powstało kilka wersji G-5, G-6, G-10, G-14. Rzucam fotki dalszej "przymierzalni" W tej chwili model ma 82 cm długości zgodnie z planami, od lewej wręgi: R1, R2, R3, chwilowo bez R4 następnie R5 do R11
  2. tak dokładnie i zamierzam robić tylko i wyłącznie według planu, tak jak pan pisze tak ma być zrobione. Głowica silnika będzie umieszczona dołem "ku ziemii"
  3. Dalszy etap prac to przymiarki (przed klejeniem), dwa ceowiniki aluminiowe T6 po obu stronach jako element wzmacniający kadłub oraz punkt gdzie mają być zachowane kąty proste. Nie mało problemów sprawiały te dwa ceowniki alu. które trzeba wyginać do kształtu wycięć w wręgach, nie wszystkie wręgi są na zdjęciu, niektóre mogą jeszcze nie pasować do tych ceowników i licze na to że uda się to dopasować i sklejić przy użyciu ścisków stolarskich.
  4. Hmm, tak pisze na planach, tak samo myśle jak ty bezpieczniej będzie 50ccm. Pozdrawiam!
  5. Istotnie, plany zakupione w Niemczech oraz pisane po Niemiecku (Nie znam Niemieckiego-korzystam z uprzejmości kolegi) składają się z czterech dużo formatowych kart, na wszystkich są trzy rzuty samolotu oraz rozrysowane elementy w takiej skali jakiej mają zostać wycięte. No i oczywiście rozmieszczenie ich.
  6. PS. Znam kogoś / / bardzo zainteresowanego tym typem samolotu i co byś powiedział na udostępnienie planów? Nie mówie nie, można to jakoś uzgodnić 8)
  7. Dzięki, a przyda się kibicowanie, bo z planów wynika że to nie taka prosta sprawa 8) dwa miechy studiowania planów i wreszcie można było się wziąść za budowę.
  8. Krótki opis modelu: Skala: 1:5 Rozpiętość skrzydeł: 1994 mm długość: 1810 mm Silnik: 30-50 ccm Waga: ok 9 kg Poniżej zdjęcia wyciętych wręg oraz innych części niezbędnych do budowy kadłuba modelu, wszystkie te części wycinałem najpriew wyżynarką a następnie piłką włośnicową, niektóre bardziej skomplikowane wręgi oddałem do wycięcia laserem. Każdy etap budowy postaram się opisać krótką fotorelacją z tej budowy. Niebawem zamieszcze fotki z budowy kadłuba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.