Leszekm35
-
Postów
607 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Leszekm35
-
Grzesiu oczywiście odbiorniki powinny być od siebie oddalone ja jeden daje na końcówce skrzydła hahahah żart oczywiście. Powiem tak miałem kilka aparatur nieszczęsnego hiteca aurore nie polecam..... 3 różne modele i w każdym z nich zdarzyła mi się utrata linku i to w bliskiej odległości. Jeden model stracił i po zabawie katastrofa. Nowa futaba nowy moduł frsky , nowe odbiorniki 2 sekundowa utrata linku i powrót dobrze że model leciał jak leciał i skończyło się ok. I graupner praktycznie cały sezon bez kłopotów ale ostatnio utracił mi się link na około 2 sekundy i wrócił ( wilga 3,20 ) . Być może ja mam pecha nie wiem ale nie polecę więcej modelem na jednym odbiorniku na pewno nie modelami tej klasy. Jeżeli dajemy po 2 pakiety szczerze mówiąc nigdy nie wylatałem jednego .......... to podwójny odbiór według mnie musi być w takich modelach. Modele powyżej 2 metrów jeśli ktoś ma łądny i drogi model powinien być zabezpieczony w ten sposób tym bardziej , że nie trzeba kupować managera za 2000zł żeby ten sygnał rozdzielić . I w tym przypadku graupner do bardzo ładnie wymyślił i na tą chwilę z tego co wiem FRSKY. Kupując za 150 zł na przykład reduancy bus-10 łączymy sobie dwa odbiorniki i mamy model zabezpieczony. Dodam do tego wszystkiego , że pasmo 2,4 jak wiemy wszystko na tym teraz chodzi i różne żeczy mogą się wydarzyć. Ale jeszcze taka sprawa latając modelami od dziecka a wiadomo było to na paśmie 35mhz nigdy ale to nigdy nie zdarzyło mi sięutracić w jakikolwiek sposób zasięg a latałem kupę dobrych lat . Także to tak napisałem w celu wyjaśnienia skąd u mnie pojawiają się po dwa odbiorniki w modelach
-
Strasznie kopci na biało nie poszła czasem uszczelka pod głowicą?? Zartuje oczywiście zboczenie zawodowe hahhah dymi ci ten model Rafał jak trzeba i widzę że nogi ci się uginają jak gazu dodajesz
-
No w Pl nic nie pisze na ten temat nie znalazłem na żadnym forum dopiero na niemieckich forach coś było wspomniane ale też bez szczegułów . Ale ogólnie sprawa wygląda tak , że Graupner zrobił to w ten sposób , że główny odbiornik powiedzmy gr 24 używamy jako master oczywiście może to być każdy inny odbiornik. dodatkowo bierzemy powiedzmy gr 16 i będzie on przykładowo tym drugim. Bindujemy 2 odbiorniki pod jeden model . W MC 20 w opcji bindowania mamy dwa miejsca koło siebie i bindujemy sobie jeden i drugi. Teraz wpinamy do naszego mastera w tym wypadku gr 24 wszystkie serwa tak jak byśmy montowali jeden. Następnie przez kabel 3 żyłowy podpinamy do niego nasz drugi odbiornik gr 16 który będzie naszą satelitą. Kabel wpinamy w 8 kanał odbiornika pierwszego i w 6 kanał odbiornika drugiego (kanały sumy) . Teraz wchodzimy w telemetrię w nadajniku w odbiornik nasz pierwszy czyli ten do którego mamy podpięte serwa i ustawiamy go jako SUMO . Później wchodzimy w telemetrii w odbiornik drugi czyli ten do którego nie są wpięte serwa on będzie pracował jako satelita , zapasowy i ustawiamy go jako SUMI. I wszystko już nam działa . Czyli w momencie kiedy nasz główny dostanie zakłócenie czy straci łączność automatycznie sygnał przejmuje drugi. Nadajnik zacznie nas informować o utracie sygnału z pierwszego pikając w górnym oknie gaśnie telemetria nadajnik piszczy i normalnie tracimy model ale w tym wypadku działa nam drugi odbiornik i model kontrolujemy w pełni Sprawdzone
-
Ok Panowie doszedłem do tego i działa w razie utraty zasięgu na jednym automatycznie przechodzi na drugi pozdrawiam
-
mam połączone kablem i nic to nie daje
-
No właśnie Andrzej jest to proste do sprawdzenia . Ja zasłoniłem jeden odbiornik anteny , drugi był na zewnątrz ogólnie wygląda to tak wpinając serwa do drugiego owszem działają te serwa razem z pierwszym odbiornikiem czyli serwo w pierwszym odbiorniku na kanale np 3 działa z serwem na kanale 3 w pierwszym odbiorniku i ok . Ale mi nie chodzi o ilość kanałów tu chodzi o bezpieczeństwo latanie i nie działa to tak. Otóż zasłaniamy jeden odbiornik powiedzmy master i odchodzimy z nadajnikiem , nadajnik pika idę do zaniku sygnału na ekranie pojawia się mc 20 brak sygnału obydwa odbiorniki tracą sygnał jak wyłącza się master to i slave a w tym momencie powinien przejąć slave.....
-
To zbindowalem 2 odbiorniki ale jak tracę sygnał to na obydwuch nie przejmuje drugi sygnału w razie utraty tylko obydwa się wylaczaja...
-
Tak zbudować można i to zrobiłem ale jak wylacze jeden to drugi nie działa a na filmie widać że tak.
-
Cześć panowie Mam takie pytanie czy jest możliwość połączenia dwóch odbiorników graupnera w modelu w celu zabezpieczenia w razie utraty sygnału? Mój graupner to mc 20 . Widziałem filmik jak to ktoś łączy w ten sposób ale nie wiem o co chodzi.
-
-
Anteny w środku ale zaraz przy szybach ta wilga już trochę lata i dziś się tak stało pierwszy raz może odbiornik szwankuje? logi nie nie sprawdzałem ...
-
Cześć chłopaki mam pytanie natury technicznej co może być przyczyną graupner mc 20 odbiornik gr 24. Lecę modelem praktycznie może 30 metrów ode mnie i nagle nadajnik zaczyna pikać jeden sygnał za chwilę następny i jeszcze raz po czym model stracił sterowność patrzę na nadajnik nie pokazuje telemetrii tylko napis graupner po może 3 sekundach odzyskałem sterowanie i wylądowałem . Pakiety w modelu ok manager wszystko działa pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło na tej apce dobrze że model nie poszedł w ziemię .....Po tym locie latałem innym modelem z innym odbiornikiem nic się nie działo ..... Aha podczas lotu podaje siłę sygnału zawsze melduje ile procent spada siła sygnału ale w tym przypadku nic nie meldował po prostu odcieło i tyle . Teren otwarta przestrzeń żadnych przeszkód nic....
-
Ja będę koło 11
-
To przyjeżdżaj Krzychu jak będą chłopaki Dołączam do Wieśka więcej więcej.....
-
Ale czad piękna wilga Dobrze jest mieć na lotnisku ekipę która robi takie zajebiste zdjęcia Dzięki chłopaki....
-
Bardzo ładna jakość i widoki piękne super i bliskie spotkanie z wilgą po wylądowaniu hahhaha
-
Piękne zdjęcia Krystian dzięki
-
Super zdjęcia Wiesiu zrobiliście i w ogóle fajnie że przyjechaliście
-
parę fotek z dzisiaj No i oczywiście czekamy na zdjęcia od chłopaków z Krakowa od Wieśka i załogi
-
Dzisiaj było paru zawieszonych modelarzy w sensie takim , że wracają do latania , teraz lotnisko jest świeże a zainteresowanie spore także w przyszłym sezonie lotnisko będzie tętniło życiem
-
Do zobaczyska
-
Pakiety się ładują Jutro dajemy czadu panowie haha
-
Najgorsze są te jebane korki więcej nerwów niż kilometrów do przejechania masakra....
-
Latamy zapraszamy ma być piękna pogoda
-
Zgadzam się z Grześkiem
