Przynajmniej słońce miałeś, bo u mnie plucha i wiatr tak wiał, że na samą myśl jazdy pod wiatr z zacinającym w ryj śniegiem skróciłem do minimum wycieczkę.
Mam SCHWALBE MARATHON WINTER PLUS, dobrze trzymają sie w śniegu i lodzie, tylko po suchym asfalcie się ciężko jeździ więc tylko raz w tym roku jechałem "na kolcach". Na suchym opory x2. Na sypki niezmrożony śnieg, błoto pośniegowe wystarczą zwykłe opony.
Też dzisiaj przebiłem oponę Schwalbe G-One All-Round 😁
Założyłem pierwszy raz dętkę TPU Cyclami i zastanawiam sie ile wytrzyma, bo to na oko delikatne, że aż strach 😉
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.