Michal4x4

Zaiste troche gruby. Na planie są male niekonsekwencje w grubosci w zaleznosci od rzutu ale odchylenia nie sa duze ok 1 mm po kazdym z boków xatem nie będę juz planu poprawial. Mam nadzieję ze po dodaniu oprofilowania góry kadłuba jakoś optycznie schudnie. Z wagą to jak zwykle zagadka ale o ile pamiętam wdzystkie elektryczne bebechy beda mialy ca 30gramów zatem szansa jest, ale nie jestem jakoś do progu 100 g przyspawany (mam nadzieję ze mi tego za zle nikt nie poczyta) i myslę ze silniczek uniesie tez troche więcej (no w koncu tych skrzydel masa jest!). Pzdr. M

No to super się nowy sezon zapowiada! W międzczasie kadlub sie wreszcie przestrzenny zrobil. Troszeczkę go musiałem tylko kowadełkiem naprostować ale na razie symetrię trzyma. Pzdr. m

Dobry wieczor, Ponieważ prawidlowa geometria przekroju kadluba zdeterminuje w duzym stopniu prawidlowy uklad płatów (wewnetrzne zastrzaly łaczace platy bedą przylegac do boków kadłuba) postanowiłem stestować moją cierpliwość i spędziwszy kilka godzin na spasowywaniu wszystkich listeweczek przygotowałem boki kadłuba do montażu. Przy takim tempie pracy to nie wiem czy do 11 listopada zdążę! cdn Pzdr. M

Dzieki! Niestety mialem przerwę dosyć długą Doswiadczenia nie mam ale podpatruję gdzie się da. Z twoich postów widzę ze chyba podobne księgi czytane są pzdr. M

Jeszcze sporo pracy bedzie przy płatach ale konstrukcja gotowa. Czas na jakieś postępy przy kadlubie. Cdn. Pzdr. M

Nie moglem sie powstrzymac. Ale 2 górne platy sa bez dźwigarów. Pzdr. M

Dzięki, ale pierwszy sprawdzian przyjdzie jak te skrzydelka będę probowal poskladac razem! Podpatrzyłem u kol Jedrka papier koreański i nabyłem wygląda b delikatnie wiec zrobię najpierw próbnik. Pzdr. M

Stan na dzis wieczór. Płat głowny prawie gotowy, żeberka juz wszystkie ponacinane. Może jutro uda się ostatni płat złożyć i zważyć to co juz gotowe. Dobranoc. Cdn. Pzdr. M Ps.kowadełko sie przydaje cały czas;)

Dzien dobry, Podczas wycieczki w lokalnym "leroju" nabylem takie cos z myslą o nadchodzącym montażu kadluba. Pomierzylem z grubsza ekierką i najgorzej toto nie wygląda ale kąt 90 dokladny oczywista nie jest. Dotąd radzilem sobie tak zwanym "co pod ręką" tj puszkami, butelkami etc ale teraz chcialbym mozliwie miec cos lepszego. Bylbym zobowiazany za ew podpowiedzi jakie narzędxia przy montazu kadluba stosują koledzy? Dzieki. M

Tak, teraz juz zrozumialem ze nie mam szans tak dokladnie wyciac tych otworow na zastrzaly zeby kąt zaklinowania sie (prawie) sam ustawil po ich (zastrzalow) zainstalowaniu. Pozostaje, tak jak piszesz, zrobic troche szersze otworki zeby dopiero na szablonie je odpowiednio ustawic. Z tym bedzie kaszana no ale sam chcialem;) Pzdr. M

Dzieki za wsparcie! ale ja mam coraz wiecej obaw jak to wyjdzie bo nie jestem w stanie wykonac nacięć w kieszonkach jednakowo (co widac na 2gim zdjeciu). Przekoszenia juz sa na 2gim płacie a tu jeszcze dwa przede mną;( ale trudno mam nadzieje ze to się jakoś "naprostuje" na szablonie przy montazu platow(jeszcze nie wiem jak go zrobić!). Myslalem tez zeby w te kieszonki wstawić rurki na zastrzaly pretowe ale teraz widze ze w tej skali to chyba szkoda prądu bo i tak nie uda mi się ich w odp symetrii ustawić. Czyli cala nadxieja w szablonie i montazu końcowym. To będzie jazda! chce sobie o tyle to ulatwic ze montaz platow chce wykonac osobno tj zanim polączę je z kadlubem (plan jest taki zeby na szablonie zmontowac platy a potem wsunąć miedzy przykadlubowe zastrzaly sam kadlub. Jeszcxe trochę czasu na myslenie jest. Pozdr. M

Pierwszy centropłat (bez uszu) sklejony. Wydaje sie dość sztywny, waga 3 g. Cdn. M

Dzien dobry. Budowa trochę zwolniła bo zaczęły sie schody:) myslalem dlugo nad systemem laczenia zastrzałow i płatów i powstał wprawdzie jakis pomysl ale bedzie mocno pracochłonny.ma byc skuteczny ale to sie okaze. Kazde zebro do ktorego bedzie przylegal zastrzal wykonane jest ze sklejki 0.8 (zeby jak najmniej odchylalo sie na boki), do niego przyklejam zeberko z balsy 2mm (tak jak grubosc zastrzalu) i nastepnie przy uzyciu małego wzornika wycinam w nim (balsowym zeberku) pasek o szerokosci zastrzalu pod odpowiednim kątem aby ułatwić sobie montaż platow wg zadanego ķąta natarcia. W ten sposob powinny powstać "kieszonki" (przy tych sklejkowych zeberkach) ktore mam nadzieje pomoga naprowadzić zastrzaly pod odp.kątem. nie mam pojecia czy to wszystko zadziala ale lepszego pomyslu nie mam. Jakby kto mial jakiś inny "chytry plan" to prosze dajcie znaka. Ponizej kilka zdjec. Ide walczyc dalej.pzdr. M

No i pierwsze klejenie cdn. Pzdr. m

Nic szczegolnego sie nie dzieje ale daję znaka ze temat nie umarł i walczę Na razie ukonczylem juz plany podstawowe i teraz bazowa mikro tartaczna robota idzie. Zeberka juz prawie gotowe i jutro dla odmiany ruszam z kadłubem. Cd nastąpi... Pzdr m

Nie wiem gdzie ja mialem oczy, dopiero dzis zauwazylem ze gorne szachownice nakleilem niesymetrycznie i to jak!;( ale po zastosowaniu malutkiej kąpieli z cieplej wody i plynu do naczyn udalo sie w koncu pozycję wlasciwą osiągnąć. Plyn zadzialal dobrze i teraz poierzchnia kalek wygląda calkiem ok. Jeszcze tylko musze jakies zamknięcie "przedzialu elektrycznego" zrobic no i w gorę! Mam nadzieję ze bedzie lepsxy kamerzysta tym razem. Pzdr. M

Super dzieki bo tej ksiązki nie mam. M

O dzięki!Juz poczytalem i przypomnialem sobie ze to jeden z tych tematów wokół których trwa nieustająca dyskusja.Zeby pojść do przodu zdecydowalem sie na wzrastający do góry kąt natarcia. Tak mówi trochę praktyków modelarzy (oczywista nie wszyscy) i tak jest na planach guillowsa fokkera dr 1. Latać na plecach moje toto nie bedzie raczej (lotek czynnych nie będzie) a bedę zadowolony jak będzie latac w miarę prosto i wolno;) Dzieki za pomoc jak zwykle. Pzdr. M

Matko! Te Curtissy z lat 30ch to piękne są!!! Gratuluję wyboru! Zycia nie starczy zeby marzenia zrealizować. Bardzo chętnie popatrzę jak powstaje. m

Juz się tyle naczytalem o tych kątach (w trójpłatach) ze nie pamiętam gdzie ostatecznie ale w głowie utkwiło mi ze mają wzrastać razem z piętrami, czyli dolny ok +1, i potem dalej z ca 1 stopniem wiecej co piętro. To trudno w tej skali dokładnie wyrysować ale na rysunku ktory sobie wstępnie zrobiłem wygląda chyba ok. Ale wlasnie kiedy to piszę stracilem pewnośc czy nie odwrotnie (chyba nie) ale sprawdze. Dzieki w kazdym razie za podrzucenie tematu bo to akurat b.wazne. Dzieku i pozdr. m

Ten modelik to ma byc wprawka. Kupiłem sobie taką książeczkę i to jest mój cel. Ale juz w następnym roku (jak dociągnę) m

Ooo! A co to? Curtiss jakis? M

Tak, to może dobrze działać kiedy lamelki są wygięte i w tem sposób się usztywniają na boki (nie wiem czy jasno piszę ale czasem trudno); to moze byc super w konstr. końcówek skrzydel, usterzeniu etc., a ja mam problem z prostym pręcikiem. Ale dzieki będę nad tematem myślał Pozdr. M

Dziś nakladalem szachownice na skrzydla i niestety skopałem sprawę bo nie umyłem skrzydeł wcześniej a tam niestety farfocli sporo bylo i po nalozeniu plynu do kalek wszystko to zaczęło wychodzić No ale jeszcxe calkiem nie wyschło zatem zobaczymy jutro. Płyn działa ale strasznie smierdzi - uwaga!!! Pzdr. M

Dzięki bardzo za radę ;)zrobię tak na próbę.mam chyba pręcików trochę. Dam znać jak wyszło. Trochę się boję balsy bo tu 4 płaty na 8 pręcikach będą stały i chciaż cięgna to usztywnią to trochę obawialem się ze mi wszystko "poleci" przy montazu.muszę pomyśleć nad odpowiednim szablonem montazowym. W kazdym razie będę knuł Dzieki i pozdr. m