Skocz do zawartości

d9Jacek

Modelarz
  • Postów

    4 776
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek

  1. W czasie pandemii narodziła się w Rosji nowa świecka tradycja: niemowlęciu nadano imię Kowid

     

    W Nowokuźniecku w obwodzie kemerowskim w Rosji noworodkowi nadano imię na cześć koronawirusa. Chłopiec otrzymał imię Kowid (ang. COVID – COrona VIrus Disease). Poinformowała o tym agencja analityczno-informacyjna URA.Ru.

    Rodzice dziecka uznali to imię za oryginalne i zwrócili uwagę, że jeszcze nikt go nie użył. Para uważa również, że imię Kowid ma w sobie silną energię. „To nie żaden Wania, Sania, Tolia ani Kolia. Nie pomylisz z nikim” – podkreślili rodzice dziecka. Ich zdaniem imię przyniesie dziecku szczęście w życiu.

    Przypomnijmy, niedawno również w Indiach nazwano dziecko na cześć śmiertelnego wirusa. Noworodkowi nadano imię Korona na cześć koronawirusa COVID-19.

    Dziecko-Kowid-e1586177078126.jpg

  2. mam znajomego Wietnamczyka, dr inżyniera , prowadzącego  restaurację a nawet dwie >Dawał popalić przygotowując dania których w karcie nie było. Moja żona  mówli , "nawet  mi nie mów  co za składniki dodajesz  do jedzenia" , dałem jej kiedyś do powąchania blachant??.....powiedziała ,że takiego smrodu jeszcze nigdy w życiu nie czuła".....a w jedzeniu  nie czuje  ??

  3. dawno temu , kiedy istniał jeszcze  Stadion Dziesięciolecia , na przedpolu działałó tzw Chinatown  z  róznymi barami, knajpkami w kontenerach , Gotowali tam Wietnamczycy i Chińczycy   dla swoich rodaków, gotowali potrawy znacznie rózniące się od tych  które można  dostać w std restauracji.Wyprawy na uczty kulinarne stały się regułą..Bazary nie ma ,  ale  w "Duża Micha "  gotują podobnie

    Na Bielanach mam tajne miejsce na springrollsy?

     

    "To tak jak mi smierdzi jagniecina hehe" ....jagnięcina to może nie śmierdzi ale już  baranina  tak i to ostro  , 

  4.  tak mam , wczesniej nie uprawiałem  ale w związku z tym ,że  ja gotuję ( zona nie) a  uwielbiamy azjatycką   - dokładnie chińska i wietnamską kuchnię to pak choi musiało sie pojawić...ona jest genialna w kazdej postaci  i już wiem jak ją marynować /kwasić

    " jak masz ochote na uprawe egzotykow to z checia sie podziele ;)".....oczywiście że mam?

  5. 16 minut temu, Marek_Spy napisał:

    Lubicie cytaty z internetu moze mu o to chodziło ? https://ciekawe.org/2016/12/03/samomumifikacja-niezwykla-praktyka-duchowa-japonskich-mnichow/

    dlatego twierdze ze takie skojarzenia nafty z .... to paranoja.

    Ale wracajmy do tematu zdarzało mi się podgrzewać cylinder przed uruchomieniem.Miałem Jene 2.5 i dała mi kiedyś popalić 

    "..zdarzało mi się podgrzewać cylinder przed uruchomieniem.....]    .mnie też, miałem Mills-a 1,3 ccm  i chodził na samej nafcie + olej ale trzeba było trochę cylinder podgrzać

  6. 19 minut temu, jarek996 napisał:

     

    Wolalbym jesc igliwie z lasu , jak miec z tymi czekistami do czynienia .....

    nie bądz takim desperatem...paręnaście  lat temu mędrcy z Br....nakazali karmić  krowy czyli przeżuwacze karmą opartą  na odpadkach zwierzęcych....do czego to doprowadziło powinienes pamiętać......

    tego igliwia nie przeżujesz i nie przeżyjesz.....chyba lepszy  chrobotek reniferowy...w Szwecji  tego ( chyba) duzo jest

     

    Jarek , a tak na marginesie co ma wspólnego nafta  do pieca z tym co napisałes?

  7. 25 minut temu, Marek_Spy napisał:

    Obsesyjne to juz jest emoji16.pngemoji16.pngemoji16.png

    Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
     

    Marku...że tak powiem ,  każdy ma swojego mola który go gryzie ...mnie to nie przeszkadza ,że  "silnik" Jarka lubi  paliwa roslinne.O gustach sie nie dyskutuje..jeden lubi szczaw a drugi mirabelki

  8. 6 godzin temu, Rob Mc Fly napisał:

    Andrzeju - gdy będziesz w Obi to przyjrzyj się papierowi z firmowym nadrukiem na stanowisku do pakowania zakupów.

    Mnie przypomina on do złudzenia cienki Natron, ma te charakterystyczne prążki i jak na swoją grubość jest stosunkowo mocny.

     

    Gdyby to było "to" wystarczy kupić jakiś drobiazg i gruuuuuuuuuuuuuubo go zapakować...?

    bo to jest własnie "TO ", w "Ciastoramie " tez taki jest

  9. 2 minuty temu, czarobest napisał:

    Jak silnik jest sprawny to nie powinno być moim zdaniem problemu z naftą, do tej pory odpalałem wszystkie trzy moje diesle na mieszance mniej więcej 38% nafty świetlnej , 36% eteru 24% Motula 710 i 2% rycyny - i nawet PAW którego stan jest niestety dość opłakany chodził całkiem całkiem (on akurat na nieznacznie innej mieszance bo 40%  nafty świetlnej, 36% eteru, 20% Motula 710 i 4% rycyny).

     

    Ale z tego co zauważyłem z tumi moimi motorkami to odpalały one tylko w bardzo ściśle określonym ustawieniu przeciwtłoka co szczególnie tyczyło się właśnie PAWia pewnie ze względu na stan, a chyba najmniej wrażliwy był RYTM być może dlatego że największy - wszystkie przy niskich temperaturach jednak zagadały :).

    Może na zachętę ;)PAWTAIFUN i RYTM

     

     

    Czarku,

    a co z tą rzecza o krórej obaj wiemy , że jest na literę "K" ?

  10. 7 minut temu, samolocik napisał:

    Słońce przygrzało, więc spróbowałem odpalić silnik ponownie. Rezultat ten sam. Rozkręciłem go od tyłu aby zobaczyć, czy membrana się odchyla i uszczelka jest dobra.

    Membrana organoleptycznie działa dobrze - przylega i sprężyście odchyla się w miarę łatwo, natomiast uszczelka jest zużyta więc może zaciągać przez nią powietrze.

     

    Przy demontażu uszczelka się przerwała. Pytanie, czy dorobić nową z kryngielitu 0,5mm  https://modelemax.pl/pl/kryngielit-i-pozostale/28657-kryngielit-05x150x250-mm-af-200-u.html

    czy też z blaszki mosiężnej 0,3mm? Może z czegoś innego? Chciałbym jeszcze trochę powalczyć, zanim odstawie go na półkę ?

     

     

    ani blaszka ani kryngieryt...zwykły grubszy papier lub cienki brystol  wystarczy....posmarowane olejem silnikowym

    a technicznie  żeby ładnie wszystko wyszło to smaruje się markerem powierzchnię styku kartetu z pokrywą i jak pieczątką odbija się  na tym materiale z którego ma być zrobiona uszczelka -----sprawdzone

  11. Godzinę temu, HELIKOPTER napisał:

    Już wielokrotnie podchodziłem do tematu Spitfire DeA i co poczytałem posty kolegów na forum to mi przechodziło.

    Chyba poszukam modelu z innego źródła. Tylko jakiego? Obecnie dostępnych modeli jest tak mało, że nie bardzo jest z czego wybrać.

    Może jakaś podpowiedź? 

    outerzone, jest tego od metra

  12. 7 minut temu, .bercik. napisał:

    Jacku , w tym gaźniku jest klapka ssania , nie trzeba pompki . Zastosowanie pompki w modelu jest mało praktyczne ze względu na trudny dostęp do gaźnika po zabudowaniu silnika w kadłubie . pozdrawiam roman

    Ok, jasne..zasugerowałem się  tą przeróbką  z piły spalinowej

    pozdrawiam też

  13. 1 godzinę temu, radziu45 napisał:

    Co do objętości karteru to nie ma takiej możliwości żeby boxer miał taką samą pojemność co jednocylindrowy silnik 

    oczywista,oczywistośc , ale nalezy starać się  aby miał jak najmniejsza objętośc,mozna to zrobić w sposób jaki robi się z silnikami wyczynowymi, czyli finalnie poprawienie warunków płukania/napełniania mieszanką cylindra.Jezeli będzie słabe podcisnienie to i ten zawór membranowy kiepsko spełni swe zadanie.Jeżeli jest iskra na swiecy i  prawidłowo ustawiny zapłon(  na jednym cylindrze) to po daniu paliwa do karteru powinien zagadać, jeżeli nie to  bezposrednio do cylindra przez otwór świecy. A co do pompek , to nie obruszaj się tak, bo nie uruchomisz  silnika piły, kosiarki  czy kosy bez zapompowania paliwa ( instrukcje podają 10 cykli , czyli 10 pompek)  a na fotografii Twojego silnika nie zauważyłem tejże pomki

  14. 2 minuty temu, .bercik. napisał:

    Niby można dać dwa gaźniki lub dwie rurki i jeden gaźnik jak to zrobili w ZG74 ale wydaje mi się iż jest to mało profesjonalne  rozwiązanie ?

    dałbym dwa gazniki , tak jak to zrobił J.Janowski w  silniku do Prząsniczki, synchronizacja  nie jest wcale taka trudna.

    ...ale to nie mój  silnik

    a tym przypadku  tylko metodycznie, step by step...robienie  wszystkiego na raz do niczego nie doprowadzi ( on powinien zagadać, ale jeżeli objętośc karteru boxera będzie większa niz singla  to napełnianie cylindra/ów będzie kiepskie, )

    Konstruktor silnika, obraził się na sugestie, no trudno

    nie mój cyrk nie moje małpy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.