wojtek-a

Swoja droga, niewiarygodny wynik ...musial chyba zamontowac jakis niewidoczny motorek w ogonie ...

A to nie na tym samym zboczu i zawodach jego rodak zrobil rekord? ps: pieknie przypier...

Pozwolicie, ze sie dolacze . Mam dwa pytania o produkty i ich skutecznosc. 1.Mojej formie na skrzydla przydalaby sie pewnego dia polerka wiec szukam czegos do odwoskowania. PMC jest skuteczny. moze jakies inne super patenty? 2.FMS- rzeczywiscie wyrownuje rozne ryski itp? Jest jak wyczytalem polimerowy. Mozna na niego nalozyc wax czy koniecznie rozdzielacz na bazie polimeru, bo jakos nie doczytalem. Stosuje jakis przedwojenny srodek/wax o nazwie Formula V.

Dolaczam sie do gratulacji dla najlepszych. ps: Nie widac dobrze na zdjeciach ale na tym "klifie" nie bylo chyba latwo w pelni rozwinac skrzydla..?

Pierre pisze, ze z obliczen mu wyszlo, ze (jego wersja (profil 10%) obc pow. ponizej 70g/dm, nieliniowe skrecenie) predkosc minimalna bezpieczna to 40 km/h. Tak zebys mial odniesienie. Bawil sie troche z SC i doszedl do tego, ze model sie nie zwalal nawet przy dosyc niskich predkosciach, ale trzeba bylo skrecac lagodnie i uwazac na to co sie robi klapami/lotkami w funkcji steru wysokosci.

Nie wiem jak bardzo zalezy Ci na makietowosci...? Pierre sugeruje, zeby nie robic stabilizatora plywajacego tylko tradycyjny z lotkami. Ster kieunku nie jest za bardzo efektywny. Autor pisze, ze kiedys urwarl ciegno i przykleil tasma na sztywno. Nie brakowalo mu go przy manewrach. Lotke kierunku zcial od spodu. Lata glownie na zboczach, dlatego czesto ulegala uszkodzeniom przy ladowaniu. Co do pogrubionego profilu. Nie wiem czy jest tylko grubszy czy tez zmieniony. W/g autora charakteryzuje sie wieksza samostatecznoscia.

Z tabeli i opisu wynika, ze zwichrzenie jest zmienne od -1° przy koncu centroplata do -6° na koncowce skrzydla. Aha, w podsumowaniach, miedzy innymi, autor pisze, ze po doswiadczeniach wybralby ewolucje tego samego profilu (grubszy 13%) ps: widzialem chyba ten model kilka lat temu na Cap Blanc Nez we Francji (w reportazu jest zdjecie wlasnie stamtad, przypomnialo mi sie jak spojrzalem)

Nie pomoge ale bede kibicowal . Od kilku lat mam w glowie projekt "Duch" latajacego skrzydla ok. 4m. Wiadomo z powodu braku czasu i innych takze modelarskich priorytetow do tej pory nie doszedl do skutku. Pomysl jednak ciagle tli sie w zakamarkach mozgownicy... Skrzydlo mialo byc w pierwszej wersji oparte na starych Epplerach ale nie umialem sobie udowodnic, ze sie nadadza, Poza tym teraz na pewno sa nowsze i lepsze profile... Mialem taki pomysl, zeby zamiast zwichrzenia zastosowac kombinacje profili, tzn ten bardziej samostateczny na koncowce... ps: aha, mowie prawdopodobnie calkiem niezle po francusku; postaram sie w wolniej chwili poczytac wypociny Pierra...

Czytalem niedawno na jednym z francuskich forow o tym modelu. Tez niektorzy narzekali na nie do konca spasowane elementy, dziwne rozwiazania napedu sterow, gietka rure itp. Ogolnie, ze nie sklada sie jak klocki lego i trzeba troche pokombinowac. Zestaw byl modyfikowany, wiec jest szansa, ze pozniejsze kity wypuszczali lepsze. Opinie o wlasnosciach lotnych bardzo pozytywne. edit: link http://www.modelisme.com/forum/aero-planeurs/193039-mandarin-de-reichard.html

Ooops, nie wiedzialem ze juz produkujesz ten F3F... Sparrow niestety za duzy dla mnie. Nie mialbym gdzie tym latac za bardzo...

Hi Chris, Troche enigmatycznie piszesz... Jesli dobrze interpretuje (pamietajac o twoim poprzednim watku) wybrales model, ktory bedzie produkowany przez Alpha Composites..? Firma juz istnieje?, Maszyny zainstalowane i gotowe do produkcji, czy to dopiero poczatki projektu?

No tak, pech to byc moze nie jest adekwatne okreslenie ... Hmmm...Przed lotem, choc to wydaje sie nie zawsze konieczne i moze przesadne, warto obejrzec model: snapy, dzwigienki, polaczenia elektryczne i skontrolowac wychylenia powierzchni sterowych. Jak widac na zalaczonym obrazku, czasami dzieki temu mozna pare groszy przyoszczedzic a przynajmniej nie stracic . ps: latam do tej pory, tak jak nasi dziadowie i ojcowie na 35 MHz. Gdybym znalazl czas na rozpakowanie i zaprogramowanie mojego nowego nadajnika tego postu bym pewnie nie napisal...

No to i ja sie popisalem... W ta niedziele ostatnia kolejke zawodow ukonczylem w polu... Why i jak to sie stalo ... ...Latalem dwoma modelami. Przed ostatnim lotem troche sie rozkojarzylem (bylem z synem, ktoremu wyraznie zaczelo sie nudzic po calym dniu na polu w upale) i spozniony na start nie zrobilem wymaganego checkingu. Po pierwszej windzie, kiedy chcialem wejsc w baze, okazalo sie, ze mam odwrotnie dzialajacy ster wysokosci. Wszystko dzialo sie tak szybko , ze nie zdazylem w mozgu zrobic reversu i przyglebilem jak trza . Od razu przyszlo mi do glowy to co sie potwierdzilo. Zwyczajnie zapomnialem zmienic model w nadajniku!!? A ze oba mialy podobne ustawienia (poza trymami i nieszczesnym stabem) nie zorientowalem sie od razu. ...Zeby bylo ciekawiej. Musialem wrocic do domu, wiec zostawilem szybowiec w kukurydzy i przyjechalem na poszukiwania po dwoch dniach. Hmmm tylko 180km w jedna strone. Dodatkowo w miedzyczasie spadl ulewny deszcz, ktory umilil poszukiwania Jakie straty? -skrzydlo do kosza -kadlub wydawal sie tez zmasakrowany ale po wymontowaniu wszystkiego i ogledzinach chlodnym okiem, okazalo sie, ze da sie w miare latwo naprawic. Juz sie klei... Co sie udalo odzyskac? -prawie wszystko: silnik, regulator, logger, odbiornik, serwa nawet accu napedu- w nieszczesciu szczescie jak spiewa pewien artysta... Polegla bateria od odbiornika, konektor od regla i konektor od szyny(sensora) do pomiaru poboru pradu. bonus: ubranie po spacerze

Nie widzialem wczesniej watku... To prawda, w Belgii jest podobnie. Ja latam (inni tez) czasami na wydmach w Holandii. Nikt mi do tej pory nie zwrocil uwagi...

Sorry za off, ale znalazlem watek przez przypadek. Super projekt! Fajny nastepny grat do kolekcji. Sam bym moze kiedys zrobil. Kwestia znalezienia kogos kto by mi zaprogramowal kontroler...

Wlasnie. Troche zdemonizowalismy te moje nieszczesne motylki. Przynajmniej dyskusja sie ozywila... Tak czy inaczej podloze jakies podkladki elastyczne, sprezynki czy zostawie te gumy. Wtedy wszyscy bedziemy zadowoleni . ...A teraz w nagrode wszystkim kibicujacym projektowi i tym ktorzy nie szczedzili krytycznych i konstruktywnych uwag, pragne pokazac w calej okazalosci mojego wielkiego ptaka : Voilà 3,5 kg szybowca gotowego do lotu (w tym 380g olowiu )

OK. Przekonaliscie mnie. Zrobilem przymiarke do rozwiazania kompromisowego. Motylki zostaja, tylko ich zadanie sie nieco zmienia. Pojawila sie tez guma : ps: co wy z tymi cyrklami? Chociaz na zboczu to rozumiem. Ladowanie w dole, krzakach na kamieniach, czasami w lesie czy wodzie... ...Nie mialem dzis po poludniu weny do zarabiania pieniedzy wiec zajalem sie Optymista. Moge powiedziec, ze skonczylem model. Posprawdzalem geometrie. Wychodzi mi ok 5mm roznicy mierzac od koncowki skrzydlel do konca lotki steru kierunku. Nie mialem czasu zeby to zrobic z laboratoryjna dokladnoscia, wiec moze to miesci sie w marginesie bledu. Sprawdze jeszcze raz i sprobuje moze cos z tym zrobic. Kat zaklinowania statecznika tez wydaje mi sie troche za duzy. Przytrymuje troche przed pierwszym lotem na wszelki wypadek. Problemy z radiem i wariujacymi serwami sie nie powtorzyly. Wszystko chodzilo jak trza. Nalezy wiec wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze... Do oblotu model wywazony w/g zalecen konstruktora:

Zaraz, zaraz.Juz tlumacze...Nie widac tego na zdjeciu ale kat natarcia ustala pret stalowy fi 3mm przestrzelony przez skrzynke i pierwsze 3 wregi w skrzydlach, wlasnie ze 4cm od krawedzi splywu. Pret wsuwany jest w rurke mosiezna wklejona zarowno w skrzydla jak i w skrzynke. Motyki sluza tylko i wylacznie do tego, zeby w trakcie lotu skrzydla nie odfrunely od kadluba. Prety gwintowane (te od motylkow ) przechodza przez wrege nr 1 i zerowa(obie ze sklejki) i dalej przez klocek z twardego drewna wklejony za zebrem w taki sposob, ze przylega przylkejony do dzwigara. Predzej urwe skrzydlo niz to pusci ) Pytanie co by bylo lepsze..? Zeby nie bylo. Gume stosowalem wiele razy budujac modele i zdaje sobie sprawe, ze amortyzuje ona naprezenia i moze przeciwdzialac ewentualnym peknienciom. Przede wszystkim scala ona oba platy i chroni skrzynke kadluba. Wszystko to jest dla mnie jasne! ...chyba, zeby zrobic wam przyjemnosc zastosuje gume, pomysle jeszcze ... ...rozwiazanie z motylkami czy nakretkami podpatrzylem w modelach F3A, F3M; fakt mniejsze dzwignie ale wieksze sily i jakos lataja ps: Mocowanie usterzenia zrobilem w/g planu autora. Sam lacznik (odpowiednik motylkow w skrzydlach ) jest moim wymyslem dla mnie samego bardzo dyskusyjnym, dlatego nie pokaze . Mysle jakby to ulepszyc, zreszta zawsze mozna sie poratowac tasma klejaca...

Hmmm. Weglowy bagnet determinuje pozycje platow. W/g mnie w tym przypadku guma nic nie zmieni..?

Pchnalem troche budowe do przodu. Polutowalem wtyczki. Zainstalowalem i podlaczylem odbiornik W sumie mozna powiedziec, ze prawie skonczylem. Zostalo mi tylko dociecie i znalezienie sposobu na zamocowanie czegos w rodzaju przykrywki,wytloczki plastikowej nad skrzydlem. Potem dokladne wywazenie i sprawdzenie katow. Niestety, mimo wklejenia w nos jeszcze w trakcie budowy kadluba ok. 140g balastu, bede zmuszony dolozyc jeszcze sporo olowiu albo w przyszlosci kupic jakis pokazny accu NiMh. ...Wywazenie w/g planu wydaje sie bardzo "przednie" ale chyba nie bez przyczyny analizujac plan skrzydla i ramie statecznika. Zaszczepka kabinki malo makietowa ale model tez raczej sylwetkowy niz makieta Tak calkiem na marginesie. Przy programowaniu radia ujawnily sie jakies dziwne historie z serwami lotek. Wariowaly. Moze dlatego, ze zblizalem sie antena nadajnika do skrzydel (kabli serw). Slyszalem, ze moga w pewnym sensie ekranowac antene..? Sprawdze jeszcze w hangarze jak bede skladal model do zdjecia . Jak sie powtorzy to bede zmuszony w koncu do rozpakowania nowego radia i zmiane odbiornika...

Wregi zerowe sa, tylko, ze tak powiem, wpuszczone w poszycie i ich nie widac. Co do trojkacikow przyznaje, ze zrobilem niezgodnie ze stolarskimi przykazaniami, ale tak dobralem srednice otworow zeby trzymalo i nie peklo... Od ostatniego postu skonczylem strugac lotki i okleilem jedno skrzydlo. Nie jestem specjalnie z mojego oklejania dumny. Czynnosc wydaje sie banalnie prosta ale do tej pory, nie nauczylem sie tego dobrze robic .

I tak juz odbieglismy od Relaksa, wiec pomyslalem, ze i ja sie podziele swoimi przemysleniami. Dlaczego sie nie oplaca a my przeplacamy . Zaprojektowalem i kleje sobie czasami w zaciszu domowym ten model F5B: Jesli chodzi o materialy i ceny, to mysle, ze wszystko zostalo powiedziane. Wielkiej tajemnicy nie ma. Ceny sa znane (sam kupuje w EMC Vega). Ktos kto ma pojecie moze sobie w przyblizeniu wyliczyc ile czego potrzeba do wykonania modelu. W/g mnie caly sekret powodzenia "biznesu" to takie zorganizowanie calego procesu produkcji, zeby zajmowalo to mozliwie jak najmniej roboczogodzin. Wiaze sie to z konkretna inwestycja w odpowiednie formy i cala tzw. infrastrukture. Mnie budowa jednego samolotu zajmuje tyle czasu, ze nawet nie myslalem o zarabianiu na tym (malo kto mogby sobie na niego pozwolic ). Zeby zjechalo z tasmy kilka modeli w miesiacu trzeba juz dysponowac czyms w rodzaju malej fabryczki . Jesli mowimy o wyczynie: Wystarczy zaprojektowac model conajmniej tak dobry lub lepszy niz najlepszy w kategorii. Przekonac ktoregos z czolowych zawodnikow, zeby wygral nim kilka zawodow rangi miedzynarodowej a najlepiej MS. Reszta to mozliwosci produkcyjne i zylka handlowca .

Niesmialo ale do przodu: Lotki wyciete. Hamulce dzialaja. Platy prawie gotowe do oklejania. Zostalo tylko polutowanie kabli do serw. ...Troche te skrzydla zbyt wiotkie jak na moj gust. Niby sie nie skrecaja ale uginaja w/g mnie zbyt mocno. ...Latal zawodniczo F3F tym raczj nie bede wiec jest nadzieja . Musze jeszcze przed oklejeniem zrobic przymiarke do kadluba, sprawdzic geometrie i w przyszlym tygodniu postaram sie pchnac budowe dalej.

Witam po przerwie, Troche sie zawodowo pozbieralem i wracam powoli do mojego Optymisty. Udalo mi sie w koncu jako tako pomalowac kadlub. Zaczynam tez uzbrajac w elektryke. Zaszczepka do kabinki Serwa Wyczep holu po taniosci... Widok ogolny Pozostaje doprawic skrzydelka, podlaczyc kabelki i w gore ...