Cześć,
zaczeło sie od oglądania na yt modeli samolotów rc i ich wypadkow Az po 2 tygodniach zapragnolem sam zaczac latać. 3 lata temu latalem mini dronem i helicopterem chinskim za 180 zł
Czyli doswiadczenia nie mam. Chciałem kupić cos na start elektrycznego, ale poszukałem ogłoszeń i kupiłem Dehavilland DHC-2 Beaver 1620 z silnikiem spalinowym ASP 61. Model uzywany jeden sezon z dotartym silnikiem 2 taktowym. Musiałem parę drobnostek poprawić bo jeden zastrzał nie był zamocowany. Dokupiłem do tego aparature Flysky FS i6. Aparatura ma do mnie dotrzec lada moment i zaczynam nauke na symulatorze. Teraz trzymam kciuki aby go nie rozwalil od razu. Pozdrawiam z Warszawy