Skocz do zawartości

ziaja

Modelarz
  • Postów

    54
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ziaja

  1. Cześć. Mam problem z doborem śrub do montażu piasty do wirnika silnika EMAX GT2215/09. Na stronie producenta brak takowej .Kupiłem silnik z zestawem piast i wkrętami .Planuję montaż przed wręgą więc zawarta w zestawie piasta była by ok ale niestety producent nie dostarcza odpowiednich wkrętów . Są tylko do mocowania łoża do silnika i wręgi . Próbowałem z wkrętami M2 x 4 mm, ale nie udaje mi się. Czy powinien być jakiś inny , z gwintem drobnozwojowym ? Proszę o pomoc .Silnik jest dość znany i może już ktoś z Was posiadł tą tajemną wiedzę ? Korekta. Próbowałem ze śrubami M2X6 mm .
  2. Dzięki koledzy za rady . W wolnej chwili się tym zajmę .Spróbuję w pierwszej kolejności z likwidacją odkształcenie z udziałem suszarki . Na razie nie latam bo czekam na dostawę śmigła które zostało uszkodzone .
  3. Witaj. Mój tel. 502 584 034 .

  4. Panowie, dzięki za zainteresowanie . Co do rodzaju materiału to raczej jakiś plastik , bliżej nieokreślony . Nie widać warstw i włókien szklanych . Jak pisałem, pomimo zgięcia , samoczynnie powrócił do pierwotnego kształtu i sztywności . Pewnie polata przy spokojnym traktowaniu . Czy takie kadłuby dają się regenerować? Pewnie najłatwiej było by zrobić skorupę na zewnątrz , ale jak to będzie wyglądało ! Drastycznym rozwiązaniem było by przecięcie kadłuba , wsunięcie na klej w obie połówki dopasowanej rury ? ...a może wpuścić piankę .....
  5. Witam kolegów. Mój problem to uszkodzony kadłub epoksydowy motoszybowca Phoenix 2400 f-my Volantex. Jest ono wynikiem nieudanego lądowania w wyniku silnego podmuchu podczas podejścia do lądowania .Model wylądował na skraju rowu a ogon został gwałtownie zgięty i samoczynnie się odprostował. Pozostały jednak widoczne wklęśnięcia po bokach , karb i dziura jak na zdjęciach . Model trzyma geometrię i jest nadal dość sztywny ale nie wiem jak się będzie zachowywał w powietrzu . Czy można nim latać nadal czy raczej konieczne jest wzmocnienie kadłuba np. pasem z maty szklanej z żywicą ? Każda nakładka będzie jednak widoczna jako zgrubienie . Proszę o radę doświadczonych kolegów .
  6. Ciekaw jestem ostatecznego efektu i chętnie obejrzę kolejne foty i relacje z budowy Extry . Powodzenia Waldek .
  7. Muszę przyznać, że mój prezent świąteczny tj . Phoenix 2400 też dofinansowała moja żona .Jak widać kobiet które wspierają nas , jest więcej niż nam się wydaje ?
  8. Sprawiłem jednak sobie prezent pod choinkę i mam Phoenixa 2400 Volantexa. Oblot jednak chyba dopiero na wiosnę .
  9. Zastanawiam się nad zakupem .Na razie latam Orionem 1700 R-Planes i ten po naprawie mógłby być następny .Na pewno jest bardziej wymagający w pilotażu niż Orion.Czy kadłub jest bardzo uszkodzony ? Jak pamiętam, ma tam usztywniający pręt od ogona do łoża .

  10. Jak widzę mamy tu zwolenników i Multiplexa i Volantexa . Ja noszę się z zamiarem kupienia Phoenixa 2400 .Mam pytanie do kol. woj66. Jak się sprawdził zakup Phoenixa , udany czy nie spełnił oczekiwań ?
  11. No i niestety , przy kolejnej próbie na max. obrotach (na ziemi) odleciała jedna z łopat.Jarzmo mocowania , pocienione do łopat Graupnera (8mm) nie wytrzymało .Ostatecznie zleciłem zeszlifowanie wału silnika z M5 do fi 4mm.Dokupione, nowe mocowanie na zacisk trzyma .Teraz pozostała ostateczna próba w locie, ale muszę czekać na bezwietrzną pogodę .Mam nadzieję,że to kończy temat mocowania zaciskowego na gwintowanej osi.Mam teraz nowe śmigło z możliwością dokupienia typowych (8mm) łopat.
  12. ziaja

    Kontroler do RF 7,5

    Udało mi się zainstalować Phoenix RC wersja 5,5 i upgrade do wersji 6 .Zainstalowałem też emulator aparatury , więc z powodzeniem mogę sterować swoją aparaturą FlySky , poprzez dokupiony wcześniej do MultiFlight interfejs USB .Wszystko to śmiga na Windows 10.Poznaję możliwości tego symulatora a są one całkiem spore .Bardzo dobra grafika i możliwość edycji modeli .Sterownik widziany jest w Windows i Phoenix RC jako PPM.Obyło się więc bez zakupu, za free.Mogę to rozwiązanie polecić zainteresowanym .
  13. ziaja

    Kontroler do RF 7,5

    Dzięki za informację .Rozumiem,że będę mógł sterować moją FlySky .
  14. ziaja

    Kontroler do RF 7,5

    Dzięki .Kolega nosi się z zakupem RF9.5 i wtedy będę mógł mieć starszą wersję (RF 7,5). Pewnie masz rację,że interfejs z aparaturą sterującą stanowi klucz sprzętowy .Chodziło mi o możliwość trenowania na symulatorze sterując posiadaną aparaturą .Pewnie można znaleźć jakiś chiński interfejs ...ale jeśli dostanę oryginał ......będę chyba musiał wziąć na wstrzymanie i poczekać..Latanie na MultiFlight już nie wystarcza .Póki co mam chęć na Phoenix RC 5,5.Dostępne są w necie instalki .Może coś z tego będzie.
  15. ziaja

    Kontroler do RF 7,5

    Witam kolegów. Chodzi o symulator RF 7,5 który mogę mieć od znajomego .Czy da się go sterować sterownikiem widzianym w Windows jako kontroler gier PPM ? Jest to aparatura FlySky FS i6x z interfejsem usb których używam obecnie w symulatorze MultiFlight Multiplexa . Czy RF7,5 ma możliwość wyboru sterownika radia i wskazania do wyboru ? Proszę o jakieś wskazówki w temacie .
  16. Na razie zmodyfikowałem oryginalną piastę , tj. poszerzyłem mocowanie łopat z 6 mm do 8 mm . Próba na ziemi , przy maksymalnych obrotach wypadła pomyślnie . Mam nadzieję, że w locie nie będzie niespodzianek . Poniżej zdjęcie z modyfikacji tj .starego kołpaka i piasty z nowymi łopatkami Graupnera .
  17. Widzisz, wał gwintowany (M5) jest zamocowany do piasty i przykręcony 4 wkrętami do wirnika silnika ,jak na zdjęciu .Jak mam wymienić wał na inny ?
  18. Mam mieć od jednego z kolegów z forum silnik REELY R25 ,1000kV , 220 W .Mam nadzieję, że może pociągnąć śmigło 10 x6 . Na Allegro są też niedrogie silniki np. Redox Brushless 650/1000 . Jak widać , z myślenia o dostosowaniu mocowania zaciskowego śmigła na gwintowanym wale zmierzam nieuchronnie w kierunku wymiany silnika, bo trudno o wymianę wału w oryginalnym silniku.
  19. Dziękuję koledzy za liczne rady . Teraz się zastanawiam nad nad opcjami: 1.wymiana silnika 2.wykorzystanie oryginalnego kołpaka tj. zeszlifowanie nasady łopat Grupnera z 8 do 6 mm i rozwiercenie ich mocowania w starej piaście do 3 mm 3.dotoczenie adaptera na oś tj . walec z otworem na M5 a na zewnątrz 6 mm i rozwiercenie tulei zaciskowej na 6 mm (zewn średnica 7,9 mm).
  20. A może jednak nałożyć żywicę na wał i zeszlifować na 5 mm .Powinna się trzymać wału stalowego z siłą nie mniejszą niż klej montażowy Tytan Fix 2 tj 40 kg/cm2.Śmigło z piastą chyba nie wytwarza większego momentu zrywającego ?
  21. Ok Kolego, czytałem dokładnie . W podanym przykładzie pogrubiana była oś o 0,17 mm (z 3,00 na 3.17 mm). W moim przypadku chodzi o ok. 0,1 mm (z 4,9 do 5,0 mm). Obawiam się ,że po spiłowaniu powinno pozostać 0,05 mm grubości warstwy miedzi na wale .Czy ta warstwa będzie miała wystarczającą wytrzymałość i przyczepność do wału?Przeprowadzę taką próbę ale szukam odpowiedniego drutu .
  22. Zrobiłem próbę z nawinięciem folii aluminiowej. Połączenie dobre , ale nie przetrwało maksymalnych obrotów . Może rzeczywiście trzeba spróbować z drutem miedzianym .Problem w tm,że tuleja zaciskowa jest na średnicę 5 mm a wał ma ok. 4,9 mm (szczyty gwintu) , więc nie ma zbyt dużo miejsca na miedź .
  23. Oryginalny silnik do Oriona jest taki https://rc-team.pl/silniki/58145-r-planes-orion-silnik-20097234.html. Gwintowane jest przedłużenie wału (piasta) .Teoretycznie można odkręcić piastę (4 wkręty) ale jak potem dobrać inną , z tym samym rozstawem otworów itp.. Biorąc pod uwagę możliwość uszkodzenia śmigła w czasie mojej nauki latania zakupiłem zestaw z typowym mocowaniem , więc będę próbował wykorzystać to co zakupiłem . Popróbuję wyrównać go i zamocować śmigło zaciskając na osi . Myślę,że spróbuję z nawinięciem folii aluminiowej a jeśli będzie spadać zakleję gwint klejem polimerowym hybrydowym np. Tytan Fix 2 (bo mam) lub żywicą Poxipol i obrobię na gładko.
  24. To jest silnik z zestawu motoszybowca Orion R-Planes , z dość nietypowym mocowaniem śmigła . Jak pisałem szukam rozwiązania do zamocowania zakupionego zamiennika śmigła , zaciskanego na wale silnika. Może prostsze będzie "wygładzenie" wału poprzez zapełnienie gwintu żywicą lub klejem i wówczas zaciśnięcie piasty ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.