wichercat

Dzisiaj dotarł silnik a raczej jego imitacja....... ....dopasowałem wstęnie dźwignie zaworowe ....i pokryłem koveralem ster kierunku... teraz mam pytanie bo chcę zrobić drzwi dla tylnego kółka.....i tak mam tkanine mam epidian 53 i czym posmarować aby się nie skleiło.... dzisiaj tj. 25.05 wylaminowałem klapy do kółka ogonowego 3 warstwy tkaniny grubszej (nie pamiętam jaka gramatura ) Obecnie dorabia wręgi do skrzydeł i TU MAM PYTANIE BO W PLANACH GŁÓWNE DŹWIGARY SĄ Z "BASSWOOD" CO JAK ZNALAZŁEM OZNACZA DREWNO LIPOWE - CZY MAM UŻYĆ TAKOWEGO CZY..............NO WŁĄSNIE DORADŹCIE PROSZĘ... cdn...

Witam, mam problem z szarpanką przy silniku bardzo często przeskakuje co uniemożliwia odpalenie silnika. Rozebrałem całość i zastanawia mnie tuleja jak na zdjęciu...... nie jestem pewien czy ta tuleja (kolor złoty) nie powinna być ciasno spasowana z korpusem silnika i czy nie powoduje to przedostawania się paliwa oleju na szarpankę co może powodować takie zachowanie...? może ktoś ma inne pomysły...

ach....Robert jak to Robert zaszumiał nad Niebrzegowem (pamiętam na pikniku wszystkie laski jego ) i znajome twarze na filmie dawno u Was nie byłem... model spoko.........Białego Misiaaaa....... pozdrawiam z końca świata........

ciąg dalszy powoli ale coś tam skrobie....wreszcie uporałem się z napędem sterów i obecnie wykańczam tyłeczek... a teraz co do pokrycia sterów koveralem. Jak juz poczytałem ale upewniam się nitrocelonem smarujemy przykładamy tkanine i jak wychnie to podgrzewamy ona się naciąga i wtedy nitro na całą powierzchnię - mój tłok rozumowania jest ok....

prace troszkę utknęły w miejscy jedynie dokończyłem dół kadłuba (poszycia) i wykończenie kabiny... cdn....

a ten element kupowałeś czy dorabiałeś....

czyli rozumiem że rzklepałeś pręt i przewierciłeś go i zapiąłeś snapa ?

kkdarch jak zrobiłeś napęd dla steru kierunku i wysokości masz gdzieś może to uwiecznione na fotkach, w szczególności wysokość........

kkdarch - a byłem ciekaw co z Twoim corsarzem teraz już wiem. Ja ostatnio się zabrałem bo chwilowo więcej wolnego czasu mam i tak jakoś zdjąłem go z półki i zacząłem coś strugać. Co do maski to bladego pojecia nie mam zobacze ale napewno sam jej nie zrobie bo nie umiem :oops: ale mam jednego kolege co może pomoże :devil: . Co do kabinki to zacząłem ją dzisiaj klecić jako całkiem od podstaw zew sklejki, balsy i końcowo oblaminuje i zobacze czy coś z tego wyjdzie.... Też jeszcze kupa roboty ogólnie szlifowanie szlifowanie itd itp....zobaczę na ile zapału mi starczy....ostatnio nawet silnik znalazłem na ebayu moki 75 w dobrej cenie i się tak zastanawiam...... Nie śpieszy mi się także pomalutku aż do skutku...... W tym roku chciałbym na gotowo już kadłub skończyć oszlifować i przygotować do laminowania. Ze skrzydłami zejdzie bo podwozia nie mam a i skrzydło które robiłem przy przeprowadzce mi się zniszczyło więc to jeszcze potrwa..... major - pręty coś ok. 3mm bo to calowe w dodatku :roll:

Ale czaderskie movie :shock: rewela jakiego kopa to dostaje model chyba w locie po odpaleniu dopalacza wyglądałby jak statek kpt. Solo przechodzący w nadświetlną :shock:

takie akurat w pracy miałem całkiem całkiem muszę powiedzieć... :mrgreen: :mrgreen: a co do rozhartowania toooo jak radzisz to uczynić.... :mrgreen: Co do modelu od podstaw to kupa roboty głównie ze względu że wszystko na planach jest w calach i dobranie materiału to w większości manufaktura aby otrzymać wymiar....zobaczymy co z tego wyjdzie...... Do tego nie mam ani maski ani kabinki ani wlotów do skrzydeł do chłodnic oleju więc albo ajkoś sam to wystrugam albo trza ze stanów ściągnąć bo i tak główne podwozie robarta trzeba zamówić.....

czy to coś takiego... http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=1_224&products_id=370 do tej wielkości będzie ok?

Witojcie, ta opowieść będzie jak serial brazylijski bo długo już trwa i długo trwać będzie. Ponad rok temu wpadłem na pomysł zbudowania własnymi ręcami corsarza z planów top flight. Jak się rzekło tak się stało i weszło w posiadanie planów z przygotowanymi pod laser wręgami kadłuba i skrzydeł..... Model ten więszy 2195 mm rozp. i 1703 dł. Silnik min. 50 cc ale może coś z 70 cc się obaczy. Ogólnie w trakcie żałowałem że nie kupiłem zestawu no ale....... Poniżej relacja z tego co do tej pory powstało: kokpit Obecnie walczę z napedami sterów wysokości: pręty które mam za nic nie mogę nagwintować twarde cholerstwa...może ktoś ma namiar na takie co się da gwintować muszą być długie ponad 80 cm. cdn.....

Szczerze to od samego modelu można koledze zazdrościć wzroku i opanowania jeżeli to tak zapitala bo widać na filmie jak model przeszedł a pilot dopiero głowę obraca za nim.......i te barwy nie sprzyjają widzialności...

o tego nie sprawdzałem dzięki Andrzejku.......

próbował już chyba wszystkiego co do głowy mi przyszło i reversów i innych ustawień i nadal to samo więc szkoda czasu i podpiąłem gaz do kierunku i zmiksowałem w apce i już można iść latać :mrgreen:

dalszy ciąg walki z tym ustrojstwem, regulator pika i silnik działa na wszystkich kanałach oprócz właściwego (gaz) na dwóch odbiornikach (JR RD921; Spektrum AR 500) Taka sama sytuacja jak podpinam pod extrima i takie same objawy... na mój gust to coś z ustawieniami apki (JR DSX9 2.4)....ma ktoś jakiś pomysł..?

no sa 3 kabelki więc juz chyba wszystkie konfiguracje poprzełączałem........

Witajcie, jakiś czas temu na pikniku w Kraśniku ad. 2010 zakupiłem se takiego ESM-ika. Ale coś ostatnio mam problem z uruchomieniem (świece, zapłon czy co...) Jako że głownie benzynami się walam po nieboskłonie to te piskliwe małe coś z tym czymś wirującym to zagadka :oops: silnik Ray 2826/09 reg: Dynam 18A ....... i teraz to jak podłącze zasilanie (nadajnik włączony; kable wetknięte tam gdzie trza itp) objawy reg: nie pisak do mnie serwa działają ale motor nie chce zaskoczyć... Czy ktoś może zdjagnozować co się staneło.... :wall:

W Radomiu masz kilku gości od helików którrzy powinni pomóc...

No niestety w Radomiu też nie dam rady być....... zawody ESA u nas widze, że ostro działacie suuper........

Szkoda że w tym roku nie będe mógł wziąć udziału :cry: więc życze pogody i udanych lotów i zabawy... Białegoo Misiaaaa....

Spoko "młody" daje rade - im to jakoś łatwiej przychodzi :devil: Ale idzie w dobrym kierunku.....

to pogoda płacze że Bialego Misia nie bedzie....... :'( ale...... :shock: rzycze :shock: a to r skąd się tam wzięło :oops: ..... Wam pieknego slonca.....i udanych lotow....

Nie dokońca przekonany jestem że wiesz co i jak ale..... :devil: do tej wielkości modelu HS 645 MG w zupełności powinny wystarczyć czy to na lotki czy wysokość czy klapy (jeżeli takowe będą). To tak uogólniając. Z reguły dobiera się do danej funkcji jaką ma spełniać ale to serwo HS wystarczy. Co do ceny serw to odpowiedz sobie czy robisz makiete czy uproszczoną wersję latadła bo im bardziej szczegółowe wykonanie tym lepiej pewniejsze serwa kupić........ Wytrwałości i czekam na foty......