Skocz do zawartości

jędrek

Modelarz
  • Postów

    1 545
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Odpowiedzi opublikowane przez jędrek

  1. Witam

    Właśnie otrzymałem smutną wiadomość, w dniu 2.11.2023r zmarł Grzegorz Peszke z Krosna. W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku był kilkukrotnym mistrzem Polski w kategorii szybowców F3B i kilkukrotnym rekordzistą świata w modelach z napędem elektrycznym. W ostatnich latach zajmował się produkcją dużych szybowców GP.

    • Dzięki 1
  2. 56 minut temu, Stearman napisał:

     

    Stosujesz NACA 2412, jakie kąty zaklinowania dajesz? Kąt zaklinowania Skrzydła na 0 stopni i kąt sklinowania ze statecznikiem tez na 0 stopni?

     

     

     

    Dzięki za wykresy, wieki zajęłoby mi zebranie tego w całość, a wnioski... wieczność. :)

    Jeśli znajdziesz czas by pochylić się nad konstrukcją tego płata dla modelu RC to będzie fajny projekt.

     

    Tak przewidywałem, że profil NACA 642215 jest dobry tylko dla oryginalnego samolotu... skoro to samolot szkolno-treningowy pod odrzutowce to musi latać podobnie, zachowywać się podobnie i nie wybaczać błędów jak prawdziwe odrzutowce ;)

     

    Skrzydło będzie składało się z dwóch sekcji + winglet.

    Chciałbym zachować oryginalny wznios 5 stopni. 

     

    image.thumb.png.c2402953afdff5933e0b44190bf09c51.png

     

    Pozostaje tylko określić profil nasady A, profil przejściowy B oraz profil końcowy C. Oraz wielkość kąta zwichrzenia?

     

    Uproszczeniem może być określenie tylko profilu A oraz C - przejściowy B będzie tylko wynikowym.

    Wydaje mi się, że profil B i C powinny być z jednej rodziny profili różniące się tylko grubością......???

     

    Dla rozpiętości 1300mm wymiary są takie (bez wingletów)

     

    image.thumb.png.2197462b29afbfc7a7b1806a8d020613.png

     

     

     

     

     

     

     

    Trochę to znaczy ile większy? ? 

     

    Podstawowym założeniem dla prototypu na oblot była rozpiętość 1300mm.... bo dokładnie tyle mi się mieści do bagażnika jeśli skrzydło nie jest dzielone, a dla prototypu z uwagi na masę i łatwość budowy chciałbym zrobić je w jednym kawałku.

    Drugim założeniem było zastosowanie napędu o minimalnej masie i tego ca mam na stanie, a mam wolne:

    • silnik 3542 1250kV + 3S 2200 mAh co przynajmniej przez chwilę da ok 2kg ciągu... co na samolot o rozpiętości 1300mm wystarczy i jeszcze będzie miał kopa.
    • silnik 4250 800kV + 4S 3000 mAh co da większą masę... ale i większy ciąg i większego kopa - klasa racer ... chyba ?

    Trzecie założenie to prosta konstrukcja prototypu - czyli styropian/styrodur..... bez pokrycia, tylko malowanie.

     

    Nic nie wykluczam, jak prototyp się uda to przeskaluje na coś większego, może nawet konstrukcyjny z dzielonymi skrzydłami.

     

    Wydaje mi się, że skala 1300mm jest całkiem odpowiednia, daje już sporo frajdy z budżetowym wyposażeniem.

     

    Bo to naprawdę fajny samolot, a teraz tak biedak wygląda bez odpowiednich skrzydeł......

     

    image.thumb.png.aa5036045c351992632f7bf4fa0702e6.png 

     Wersja dla purystów z bardziej odpowiednim śmigłem ?         image.thumb.png.0762d161bd007333c910d2d2e952c588.png

     

     

     

    Gwoli ścisłości wersja TCII ma śmigło czterołopatowe, wersja TCI pięciołopatowe.

  3. Witam,

    No trochę Curarowaty model?. Ale raczej nie. Ponadto model na pewno już nie do użycia i na pewno nie do latania. Patrząc na zbliżeniach modelu, skrzydła i usterzenie prawdopodobnie konstrukcji styro kryte balsą. Z tym że tego styropianu to już za dużo niema w konstrukcji, pozapadane poszycie. Jedynie można wykorzystać chowane podwozie do innego modelu. Temu radzę iść już na emeryturę ??.

    Pozdrawiam

     

  4. 19 godzin temu, kesto napisał:

    bez żelkotu?

     

    No bez żelkotu, forma na szybko. Nie będę robił produkcji seryjnej a i tak maska będzie szpachlowana do podziałów blachy.

     

    19 godzin temu, mar_io napisał:

    Jaki alkohol stosujesz - konkretnie chodzi mi o firmę. 

    Nie wiem jaka firma, zamawiałem razem z silikonem do odlewania form w firmie Progmar.

    Druga połówka zalaminowana i przygotowanie do laminowania "przodka".

     

    98.thumb.jpg.d8b4c68f9b450a91869e09e772352ac4.jpg

     

    99.thumb.jpg.a453712674731c87b9c6e08ce5f115e8.jpg

     

    100.thumb.jpg.fdd097f52e2e8511b1c1f43398a635d2.jpg

     

     

    • Lubię to 2
  5. Podkład i farba na zewnątrz to akrylowe Motip. Podkład szary (nie robiłem fotek pomalowanego kopyta). Zewnętrzna farba czarny połysk. Obie farby w sprayu. Właściwszym było by użycie samochodowych akryli dwuskładnikowych. Można nałożyć grubszą warstwę i są twardsze. Ale robiłem już na zwykłych Motipach i było OK. Jeśli chodzi o żywicę używam L285 z utwardzaczem L286, zarówno na formę jak i na laminowanie maski.

    Jeśli chodzi o uszczelnienie krawędzi używam zwykłej plasteliny, lepsza jest plastelina techniczna ale akurat nie mam.

    • Lubię to 2
    • Dzięki 2
  6. 6 godzin temu, solainer napisał:

    Montaż fajny ale ten led nie ma radiatora, czy nie boisz się że po 5 min się spali?

    Obecnie pracuje nad oświetleniem do Sabre i buduję moje lampy bazując na rozwiązaniu z Unilight. Przyklejam diody do radiatora i dodatkowo montuję wyłącznik termiczny na 65 stopni Celsjusza przyklejony do radiatora w celu zabezpieczenia diod przed przegrzaniem. Diody Powerled naprawdę wydzielają dużo ciepła. Po 10 min święcenia radiator jest gorący, a po zamontowaniu w skrzydle będzie pewnie jeszcze cieplejszy. 

    LED ma radiatorek z blaszki 1mm o średnicy diody. Dioda przyklejona jest na pastę do radiatorka i całość przyklejona do płytki z bolcami. Po kilku minutach świecenia błyskami nie za bardzo całość się grzeje. Mam nadzieję, że będzie OK. Jedynie dioda światła lądowania będzie miała większy radiator, bo raz, że się zmieści i dwa będzie świecić światłem ciągłym. Ponadto te wszystkie światełka to tylko pewien gadżet i nie muszą się świecić przez cały lot?.

    • Lubię to 1
  7. 6 godzin temu, JakubW napisał:

    Świetny model i ciekawa modyfikacja. Zawsze podobała się mi rasowa sylwetka Asterka. Konstrukcja w originale jest co prawda dość skomplikowana a na pewno pracochłonna przez mocne ażurowanie, pewnie jest to wynikiem zastosowanego materiału (sklejka-owocówka). W dobie wszech obecnych modeli 3d taki samolot jest bardzo ciekawą alternatywą. Dodatkowo możliwość wycięcia go na ploterze znacznie ułatwiłaby budowę. @jędrek nie myślałeś o jakimś tartaku lub chociaż dokumentacji po laser na nadchodzące zimowe wieczory? :)

    Z tartaków się już "wyleczyłem". Sereno jest moim projektem, jest również jeszcze Edge 540 (oba modele rozrysowane na formatkach do cięcia), ale to już historia. Nie planuję żadnych dokumentacji pod laser.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.