Skocz do zawartości

Qbatus

Modelarz
  • Postów

    900
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Qbatus

  1. Qbatus

    ESC "na wyrost"

    Ja zawsze dobieram regulator troszkę większy, ale 60A do silnika który bierze 18 to trochę przesadzone Będzie działać, tutaj żadnych przeciwwskazań nie ma, tylko kwestia wagi no i ceny.
  2. Qbatus

    Kolejny oszust

    A Ty masz ile? Czy puste miejsce w polu "wiek" nie jest niezgodne z regulaminem ? Znam kolegę Sebastiana osobiście i uwierz mi po 3 minutach rozmowy zdziwił byś się ile 14-latek może wiedzieć o życiu. Np to:
  3. Qbatus

    S.E. 5a

    Bardzo dziękuję za szereg wyczerpujących odpowiedzi :cry: Z problemem uporałem się sam-dla zainteresowanych przepadanie ustało gdy odpowiednio doważyłem dziób modelu. SC wyszedł 1 cm przed krawędzią natarcia dolnego płata. Płat górny jest identyczny jak dolny, ale przesunięty do przodu o ok 4-5 cm w stosunku do dolnego. Model napiera kolorków i niedługo się pochwalę.
  4. Qbatus

    S.E. 5a

    To to wiem od dawna. Kwestia tylko taka czy eksperymentować z wykłonem czy przyzwyczaić się do takiego zachowania modelu. To bardzo lekki samolot z mocnym silnikiem o ciągu znacznie przekraczającym jego wagę. Śmigło obraca się bardzo szybko więc efekt bezwładności jest tu wyjątkowo mocny. Kiedyś eksperymentowałem z wykłonem w innym modelu WWI i mimo bardzo dużego wykłonu nie udało mi się owego "zadzierania wyeliminować. Proszę więc o radę kogoś kto miał podobne doświadczenia z tego typu maszynami.
  5. Qbatus

    S.E. 5a

    No więc obiecane filmy-Gosiu dzięki Lot kontrolny: i już w walce 1 na 1. Walka ciężka bo stoczona z V-ce Mistrzem Polski- Rafałem i jego Bergiem. Ciężko mu było usiąść na ogonku :evil: Mam pytanko do bardziej doświadczonych w WWI. Na pierwszym filmie w lewym skręcie można zauważyć "zadzieranie" modelu. Nie występuje to w skręcie prawym stąd podejrzewam źle ustawiony wykłon. Tylko w którą stronę? Zrobiony jest bardzo mały-wręga wklejona na prosto i jedna podkładka po lewej stronie krzyżaka. Jak zwiększę wykłon zadzieranie może się jeszcze powiększyć, ale czy model nie będzie się obracał bezwładnością od śmigła? Nauczyłem się robić już ten zakręt bez zadzierania dodając trochę steru kierunku, ale podczas walki to trochę kłopotliwe. Z góry dzięki za odpowiedź.
  6. Qbatus

    S.E. 5a

    Witam. Chciał bym się podzielić z Wami wrażeniami z budowy i oblotu mojego pierwszego ESA WWI. Na S.E. 5 chorowałem już od dawna, ale brak czasu i środków związany z oczekiwaniem na potomka na to nie pozwolił. Dostałem ten model w prezencie od kolegów z Eskadry z okazji szczęśliwego urodzenia się syna, za co jeszcze raz baaardzo dziękuję Model wyszedł spod "druta" Marka Rokowskiego ( www.napolskimniebie.pl ) i jest dostępny jako zestaw w jego sklepie. Maszynę składałem w przerwach między krzykiem dziecka, dla tego nie mam zbyt wielu zdjęć i pozwolę sobie skorzystać ze znajdujących się na stronie producentaKLIK Model składa się niezwykle przyjemnie. Wszystkie części spasowane idealnie. Kadłub praktycznie nie wymaga ingerencji nożyka ani żelazka ze względu na sylwetkę samolotu. Dolna kanciasta część kadłuba została wycięta w jednym kawałku, a zaokrąglenia w górnej części w dwóch niezależnych w kształcie odpowiednio wyprofilowanej połowy rurki Płaty składają się z 4 części i mają odpowiednio "podcięte" styki, nie ma więc żadnego problemu z ustawieniem wzniosu. Dołączona instrukcja jest jasna, a zestaw zawiera oprócz pianek: pręty szklane, dźwignie sterów, wręgę silnikową, odpowiedniej długości pręty stalowe na podwozie, koła oraz bardzo ładnie wyciętą laserowo tylną nartę. W kadłubie jest wystarczająco dużo miejsca na wyposażenie, a długi dziób maszyny pozwala na umieszczenie pakietu praktycznie w środku ciężkości co wpływa pozytywnie na wytrzymałość modelu podczas mniej udanych pionowych lądowań A to już przed oblotem na lotnisku http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7015 Użyte wyposażenie: SILNIK - śmigło GWS 9x5 REGULATOR PAKIET -taki, ale 1300 mAh, sklep nie ma ich na stronie 4 Serwa TowerPro 9 g. Model waży bez malowania niecałe 500 g więc zostaje jeszcze zapas na malowanie i późniejsze naprawy. Pierwszy start modelu ciężki z powodu silnego wiatru zakończył się awaryjnym ale dość bezpiecznym lądowaniem. Kolejny był już bardziej udany i wylatałem cały pakiet. Model zachowuje się bardzo dobrze, jest stabilny i bardzo zwrotny ze względu na lotki na obydwu płatach. Gdy podczas skrętu użyje się jeszcze steru kierunku robi zwrot praktycznie w miejscu. Pętle bardzo równe, nawet udało się wykręcić kilka beczek. Zdjęcia z latania: http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7016 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7017 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7019 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7020 Przepraszam za jakość zdjęć, ale oblot był dość spontaniczny i miałem ze sobą tylko telefon. Latałem nim jeszcze wczoraj wieczorem i będą lepsze zdjęcia a może nawet film Model czeka jeszcze malowanie i dopieszczanie szczegółów, a potem trochę treningów i na pewno pojawi się na jakichś zawodach
  7. Prototyp RWD-5 by Skazoo został oblatany na 4-setce KLIK
  8. Coś bliżej? Dla czego nie wyszło? Może dałeś za mało, albo za dużo, albo w złym miejscu?W takich zabawkach często jest możliwość regulacji położenia pakietu, np ruchomy koszyk na niego. Sprawdź czy możesz zrobić u siebie coś takiego. I właśnie dla tego to jest nazywane zabawką Trymer steruje regulatorem obrotów do silniczka ogonowego. Czasem są źle ustawione a mechanicznie się nie da tego zmienić, zostaje jedynie zmiana wyważenia. Kombinuj
  9. Tu nie chodzi o pojemność a o napięcie. Pewnie masz 7.4 V czyli 2s. Możesz włożyć jaki chcesz byle by się zmieścił, by model go uniósł i by był 7.4 V
  10. Qbatus

    Mój Curtiss P-40

    Właśnie jak nie będziesz walczył to wydaje mi się, że pobór prądu jest ważniejszy. Jeśli na GWS pakietu starcza na np. 7 min to można sobie pozwolić na założenie TowerPro, bo walka i tak trwa tylko 5 min. Ale jak się lata spokojnie i chce się jak najdłużej wtedy pobór prądu ma kluczowe znaczenia. Do tej pory latałem praktycznie tylko na TowerPro, bo GWS jakoś wydawały mi się...kiepskie, no i ten kolorek... :devil: ale przekonałem się do nich. Można wyśrubować motor, bo zostaje więcej prądu w pakiecie, a jak ma się złamać to złamie się i tak jedno i drugie. Co do cen to wszędzie TowerPro są droższe, fajnie wiedzieć, że gdzieś są w takiej cenie.
  11. Qbatus

    Mój Curtiss P-40

    Tower pro tańsze? Gdzie? Wg. pomiarów kolegi z eskadry obydwa śmigła dają bardzo podobny ciąg a Tower Pro bierze troszkę więcej prądu. Jedyny argument przemawiający za T.P. to, że GWS źle zamocowane, przy większych prędkościach lub silnym wietrze lubi wpadać we flatter. Wybór należy do Ciebie
  12. Qbatus

    Mój Curtiss P-40

    Do "Black-a" w tej konfiguracji najlepsze będzie 8x6
  13. Każdy ma czasem ten lepszy dzień. Tasiemki same podchodziły pod śmigło i udało mi się po raz pierwszy zaliczyć dwa cięcia za jednym podejściem. Pierwsze, po pościgu, chyba za Spitem Sebastiana, a drugie po 2 sek. przy nawrocie, podczas podejścia do kolejnego ataku. Ale fakt, lata mi się coraz lepiej i coraz bardziej świadomie. Udaje się nawet czasem chwilkę pościgać wrogą maszynę i zakończyć udanym atakiem. Coraz mniej przypadkowości, zarówno u mnie jak i u innych, co widać też po ilości kraks. Odpukać odkąd zrobiłem nowego mustanga, a kilka treningów już zaliczył, jest jeszcze nie draśnięty, a w sobotę u innych też było tylk kilka niegroźnych kolizji. Eskadra rośnie w siłę :jupi:
  14. TUTAJ masz świetny artykuł na ten temat. Wychodzą podobno niesamowite jeśli się trzymasz dokładnie przepisu i proporcji. Powodzenia. Ja próbowałem, ale brakło mi samozaparcia
  15. Qbatus

    Messerschmitt 109

    Mój brat jak zobaczył mój lot Extrim-em stwierdził, że muszę domalować kolorową plamę od środka na kabince :devil:
  16. Nie byłem niestety w Środzie Śląskiej, ale kilka zawodów już zaliczyłem, więc pozwolę sobie zabrać głoś. Nie wiem czego dokładnie dotyczy dyskusja o sędziach, pewnie niemiłe zarzuty, że ktoś znajomy komuś coś doliczył. Kwestia sędziowania kolegom z Eskadry była już poruszana i szeroko omawiana, ale czasem nie ma po prostu innego wyjścia. Sam miałem następującą sytuację w Warcie Bolesławskiej: Rundy zawsze są rozpisane i obok zawodnika widnieje nazwisko sędziego. Zawsze czytam i staram się zapamiętać kto mnie sędziuje, a w Warcie było to o tyle łatwiejsze, że sędziowało się zaraz po swoim skończonym locie na tym samym stanowisku. Zobaczyłem więc kto będzie mnie sędziował w III rundzie WWII i osobę tą znałem. Jak przyszło co do czego stałem już z podłączonym pakietem na swoim stanowisku, nazwiska zawodników i sędziów wyczytane zostały dwa razy, a ja sędziego nie mam. Osoba która miała mnie sędziować rozmawia sobie w najlepsze z kolegą i nie reaguje na nawoływania. By nie opóźniać, bo wszyscy się już pieklą poprosiłem kolegę z eskadry by mi sędziował, bo akurat był ze mną by mi kibicować. Co w takiej sytuacji? To chyba nie ja powinienem się martwić, że nie mam sędziego. Miałem startować, czekać czy krzyczeć? Ta runda okazała się dla mnie najlepsza i miałem 4 cięcia, a w I i II po jednym. Czy sędzia coś doliczył? Ja mam sumienie czyste, na pewno on też, (to bardzo doświadczony modelarz i świetny pilot) ale pozostał niesmak, bo bałem się, że ktoś może to zauważyć i rozpocznie się podobna rozmowa i zarzuty, a zawsze staram się być fair. Modelarstwo jest już na tyle rozpowszechnione i wzbudza duże zainteresowanie, że może organizator powinien zapewnić grupę sędziów, którzy bezstronnie będą sędziować w każdej rundzie. Na pewno znajdzie się w miejscowości w której odbywają się zawody 10 osób gotowych pomóc.
  17. Nie rozumiem dla czego się go nie da wytrymować. Na popychaczach masz snapy, które możesz wydłużać i skracać praktycznie dowolnie. Nie napisałeś, czy robiłeś jakieś przeróbki w swoim modelu. Trudno radzić skoro się wie tylko, że zadziera. Model z pudełka już tak latał, czy po krecie? Czymkolwiek są wale nie dawał bym ich na dziób. To się nazywa skłon. Oryginalnie jest b. dobrze ustawiony i bym go nie ruszał. Nie ingerował bym mocno w model jeśli są inne wyjścia. Spróbuj go dokładnie wytrymować, może lotki nie są równo tylko obydwie skierowane do góry. Ustaw je do dolnej (płaskiej) części profilu. Ster wysokości, też nie zawsze musi być dokładnie poziomo to znaczy na równo ze statecznikiem. Powinien, ale jak masz skopane inne kąty to może będzie latał jak mu troszkę oddasz na SW. Próbuj i lepiej opisz co się dzieje z modelem.
  18. Sam zaśmigłowy strumień powietrza nie zapewni dostatecznego chłodzenia, potrzebny jest mocniejszy przepływ powietrza. Zresztą zawsze na ziemi, kiedy model jest nie ruchomy silnik pobiera więcej prądu niż w powietrzu. Musisz zrobić test w locie, wtedy będziesz wiedział co się tak na prawdę dzieje.
  19. Qbatus

    KK czyli "Kombat Kraków"

    Niestety Mirku pomyliłeś się Owszem do finału wszedłem na 5 miejscu ale ta *$&^@#%@ strefa przy lądowaniu ostatecznie zepchnęła mnie na miejsce 6, a Tadek - potwierdzam był zaraz za mną. Zawody wspaniałe. Pogoda świetna, organizacja również, o lepszych wynikach dla Eskadry nie mogliśmy marzyć. Szkoda tylko, że Mirek przez problemy techniczne nie wszedł do finału. Ale na pewno następnym razem będzie jeszcze lepiej
  20. Jako, że nie będzie mnie przez najbliższe półtora tygodnia i nie będę mógł złożyć świątecznych życzeń pozwolę sobie to zrobić tutaj. W takim razie pogodnych, zdrowych i owocnych w latanie Świąt, dyndaj... znaczy smacznych jajek i mokrego dyngusa dla wszystkich modelarzy z Krakowa i nie tylko.
  21. Eskadra mocno trenowała jak zawsze. Jeśli jeszcze się wam nie znudziło przeglądanie 200 zdjęć na których są same "papierzaki" z tasiemkami to proszę bardzo Sobota minęła pod znakiem nowych maszyn: Mustang Mirka, Hurricane w zimowym kamufłarzu Witka i mój Dh Mosquito. TUTAJ FOTKI z soboty a TUTAJ z niedzieli.
  22. Ja też pojawię się na pewno, ale też chyba troszkę później. Niestety sytuacja zmusza mnie do przyjechania autem, więc zostawcie przynajmniej trochę soczku i na koniec mogę porozwozić, tylko weźcie woreczki, żebyście mi tapicerki nie zabrudzili jak taka impreza się szykuje :devil:
  23. Ja mam dwa filmiki z pokładu Cessny z lotów przy Solvay-u. Trochę przydługawe, bo tradycyjnie ich nie obrabiam, ale jest kilka fajnych ujęć, min. start modeli ESA, modele w locie, widać w wielu momentach Sanktuarium, Carrefur-a i mostek, który zbudzał tu niemałe emocje Mam jednak mały kłopot z wrzuceniem na serwer, ale mam nadzieję, że wieczorem się uda.
  24. Czyżyny są fajne, tylko trochę daleko. Przynajmniej dla mnie, bo mieszkam po południowej stronie Krakowa. Już dawno rozmawiałem z kolegami, żeby znaleźć jakieś miejsce w naszych stronach. Można by wtedy wyskoczyć na "kilka pakietów" zaraz po pracy nie stojąc w korkach. Wczoraj udało nam się w końcu umówić i wybór padł na dużą wolną przestrzeń na tyłach Carrefura przy Zakopiance, zaraz za budowanym Centrum Papieskim. Dojazd trochę trudny, po bitej drodze, ale jak komuś nie przeszkadza, że potem całe auto jest zakurzone to ok Latała Cessna 747, motoszybowiec oraz 2 modele ESA-Aircobra i Albatros. Nie obyło się bez przygód. Cessna po karkołomnej pętli na małej wysokości wbiła się dziobem w ziemię pół metra od auta, a drugi lot motoszybowca (drugi w ogóle, a chyba trzeci pilota ) zakończył się na brzózce, szczęśliwie niewysokiej. Tutaj KILKA ZDJĘĆ , a TU FILM Miejsce na prawdę niezłe, pewnie będziemy tam częstymi gośćmi
  25. Wojtku poleciało wczoraj coś Twojego ? Nie wiem ile tam siedzieliście, ale po południu wiatr się trochę uspokoił :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.