ir3q

Na razie odłożyłem wymianę łożysk aż będę miał więcej czasu. Musze pokombinować jak zdjąć ten korbowód z czopa wału... Może ktoś już to robił to chętnie skorzystam z rad.

Próbowałem wymontować, ale nie jest to takie proste. Wymieniałem już łożyska w RCGF-ach, OS żarowych, ale takiej "zagwostki" jeszcze nie miałem. Nie mogę zdjąć korbowodu z wału korbowego. Nie pomogło nawet wyjęcie tulei tłoka. korbowód jest mocno spasowany na czopie wału korbowego. Daje się częściowo zsunąć korbowód, ale tylko na jakieś 1/3 bo później korbowód blokuje się na ściankach obudowy (na obwodzie obudowy jest wyżłobienie na korbowód). Prawdopodobnie wynika to ze sposobu montażu: Najpierw nakłada się korbowód na czop wału korbowego a następnie wciska się panewkę. Przy demontażu zapewne trzeba by wyjąć panewkę - wtedy powstał by luz i można by korbowód wyjąć. Tylko jak wyjąć panewkę? Zapomniałem dodać, że korbowód jest dodatkowo zabezpieczony przed zesunięciem specjalną śrubą z walcowatym łbem fi ok 10-12 mm. śruba ma lewy gwint - trzeba tę śrubę wykręcić.

Odczytałem oznaczenie zewnętrznego (przedniego) łożyska w silniku OS 22 GT : 608 2RS. Jeśli ktoś ma wiedzę na temat oznaczenia wewnętrznego łożyska to proszę o pomoc. Sprawa pilna ;-)

Od pół roku mam silnik OS GT 22. Silnik przepracował ok 8 godzin i teraz zauważyłem, że powstał luz na łozyskach. Chciałbym wymienić , ale nie mam pojecia jakie to są łożyska. Nie chciałbym rozbiedrać silnika zanim nie będę miał nowych bo silnik jest cały czas zamontowany w uzywanym modelu. Będę wdzięczny za podanie oznaczeń tych serw (przód i tył) bo chcę zakupić komplet łozysk wyższej jakości. Może ktoś ma takie łożyska na zbyciu?

A co z akrobatem? Czyżby teraz dwa "rumaki" do latania?

Popieram inicjatywę obrony lotniska dla modelarzy. Mimo iż do Swarzędza mam grubo ponad 100 km to wypełniłem ankietę, gdyż znam ten problem -wszędzie jesteśmy przeganiani. Musimy się bronić!

Co prawda nie mam silnika 4-suwowego żarowego, ale spotkałem się z opinią, że do tych silników nie należy stosować paliwa z olejem rycynowym (max 4% dodatku oleju rycynowego)

Czyżby od 2 lipca nic się w Cigacicach nie działo?

filmik z treningu na 2 dni przed oficjalnym otwarciem lotniska modelarskiego w Cigacicach https://youtu.be/FOVha5VFt10

Dziś odwiedziłem lotnisko w Cigacicach - nawierzchnia lotniska super - wielkie słowa uznania Zbyszkowi i wszystkim którzy w tak doskonałym stanie utrzymują to lotnisko. Wykonałem kilka lotów swoim Sbachem - jestem pod wrażeniem. Zapowiadam się na niedzielę na otwarcie wraz z modelarzami ze Świebodzina.

Ciekawym rozwiązaniem do sterowania przepustnicą może być zastosowanie linki w pancerzu (podobnie jak w przerzutkach rowerowych) Musi to być jednak linka i pancerz wysokiej jakości by nie było luzów. Takie rozwiązanie - choć krytykowane przez niektórych modelarzy - rozwiązuje kilka rzeczy: zmniejsza drgania przenoszone z silnika na serwo, powoduje dociążenie przodu gdy trzeba przesunąć SC do przodu (jest trochę cięższe niż tradycyjne rozwiązanie) ponadto umożliwia przeprowadzenie w wygodny sposób omijając zbiornik itp. Takie rozwiązanie zastosowałem w swoim akrobacie "Sbach" firmy Goldwin przypadkowo, po tym jak w wyniku twardszego lądowania cięgno przepustnicy przebiło mi zbiornik paliwa. Nie ma z tym żadnych problemów typu opóźnienia reakcji, nieprecyzyjnego sterowania itp.Co do delikatności modelu EDGE540 firmy Seagull to musze stwierdzić, ze jest on wyjątkowo "pancerny". Trzeba by go przyrównać do modeli Goldwina. W moim Edge 540 "odchudziłem" go o kilkadziesiąt dkg (30-40 dkg)stosując m.in węglową rurkę w sterze wysokości, węglowe pręty ustalające położenie SW, Wymianę podwozia na lżejsze, też aluminiowe, wycięcie niepotrzebnych powierzchni w miejscu sklejania SK+SW do kadłuba, wyrzucenie figurki pilota, ażurowanie dźwigara skrzydła.

W uzupełnieniu informacji Tomka dot. usytuowania lotniska: Dojazd z kierunku Zielonej Góry - z Trasy Północnej należy jechać przez Zawadę i przed starym mostem w Cigacicach należy na wysokości Zakładu betoniarskiego skręcić w polną drogę w lewo (tu najlepiej wpisać w nawigację współrzędne podane przez Tomka). Jadąc z Sulechowa należy zgodnie z drogowskazami skierować się do Cigacic i tam po przejechaniu starego mostu, na wysokości zakładu betoniarskiego skręcić w prawo na drogę polną i dalej zgodnie ze współrzędnymi GPS (jadąc drogą gruntową skręcać cały czas w lewo aż zobaczycie lotnisko). Byłem tam kilka razy ;-)

Mam podobnej wielkości Pipera (CMpro) 2310 mm rozpiętości i wyważałem go z pustym zbiornikiem - przy oblocie okazało się, że mimo wszystko CG należało przesunąć jeszcze kilka mm do przodu. U mnie wyszło ok 25%

Bardzo ladnie się prezentuje - no i jest większy od mojego ;-) Tomek & Tomek to kiedy latamy?

Jest to Piper CMPro rozp 2310mm. Oblot już byl - czekam na trochę cieplejszą pogodę i dam znać kiedy i gdzie następne loty. Tomek z Sulechowa domagał się obecności przy oblocie i prawdopodobnie będę latał w Cigacicach w obecności Tomka ;-) Na pewno jakoś się skrzykniemy ;-)

Pozdrawiam miłośników Piperów. Może będzie jakaś okazja razem polatać? Sulechów Gubin Świebodzin nie są od siebie zbyt odległe. a tak wygląda mój Piper - jeszcze w trakcie budowy.

Okazuje się, że w woj. lubuskim jest więcej modelarzy niż by się wydawało. Mam nadzieję, że będzie okazja na wspólne loty. Modelarze ze Świebodzina pozdrawiają modelarzy z Międzyrzecza ;-)

Piper prezentuje się okazale. Ten kołpak trochę nie pasuje, ale to szczegół. Czekamy na relacje z oblotu.

pewnie trzeba bylo zaktualizować soft ?

Moim zdaniem to silnik 10 ccm będzie trochę za mały. Producent do tego modelu sugeruje silnik 20 cm. Myślę, że 15 cm by wystarczyło do normalnych lotów, chociaż i silnik 10 cm tez powinien dać radę unieść samolot w powietrze przy bardzo spokojnym locie i bezwietrznej pogodzie.

Nie tylko żółte... np w pewnym sklepie modelarskim w Jeleniej Górze mają niebieskiego Pipera CUB 2140mm (Clipped Wing), w kilku innych również - chyba nawet w kolorze czerwonym ​​Ja również niedawno nabyłem Piperka firmy CMPro 2310mm. Założyłem do niego silnik RCGF 20ccm. Samolocik już oblatany pod koniec lutego tego roku - lata super. tak wygląda (nie zamontowane zastrzały) tak w całej okazałości, w modelu zmieniłem kola z oryginalnych na pompowane (tamte były ciężkie i twarde)

problem jest tylko z brakiem operatora kamerki. Chyba trzeba będzie zrobić filmik u ciebie ;-)

rozgrzewka przed lotem ;-)

Postaram się przyjechać - jeśli będą warunki do latania to przewiduje trening trenerkiem / prawie 3 m-ce nie latałem ;-( /

Przygotowania do sezonu całą parą.