kaszalu

Musicie kiedyś zabrać dziadzięgę na te klify, to drogę poznam - już od dawna mnie męczy coby z Wami na tych górkach polatać !!

Andrzeju - witamy na pokładzie - ciekawy pomysł z tą tarczą !

Fajnie by było aby to wyszło - ale się nie wypowiadam bo za "zielony" w te diody jestem !!   

Ale Kaziu jako wyjadacz elektroniczny pewnie coś zakombinuje !

Czekam z niecierpliwością na efekty !!!!   

A ten Sherman to też pewnie niezłe cacko !

Znam , znam - Jeny miałem 2 szt, - 1cm3 i 2,5cm3.

Chodziło mi tylko oto, że przy maksymalnym gazie ten dieselek powinien trochę wolniej "pukać" - wtedy będzie super !! 

Kaziu !

Dla mnie rewelacja - na wolnych obrotach typowy , rybacki , łodziowy "einzillinderdiesel" - GRATULACJE !   

Wprawdzie na wysokich obrotach po zamontowaniu tego dodatkowego układu rc o którym mówisz na filmie brzmi trochę jak spalinka żarowa ale wierzę że to dopracujesz !!!

Albo będziesz musiał w trakcie pływania  cały czas trzymać odpowiednio nisko tą kartonową przesłonkę ...  

Pozdrowienia !

Witam Wszystkich !

Pogoda niezbyt zachęca do wynurzenia się z domowych pieleszy, ale ja coś nie mogę za długo w chałupie usiedzieć !

Tym bardziej, że wiatr wieje i do żeglowania zachęca ....

Zabrałem więc Soliusa pod pachę i dalej mu lotki wietrzyć !

Na łączce pustki, tylko jakieś marsze na orientację z kompasami biegają a Soliusik dzielnie w powietrzu żegluje od szkwału do szkwału !

Trzy baterie wylatane -  super było - szkoda że samotnie ale pewnie wszyscy zboczowcy pognali na górki ...

Po wylataniu do woli i lekkim podmarznięciu w chłodnych szkwałach dla rozgrzewki wywlekłem trzymetrowego kajta i  z nim nieźle się ponaciągałem - od razu było ciepło !!

Parę fotek poniżej, pozdrowienia !

Ps.

Wietrzny sezon się zaczął ( dmucha lepiej jak latem ..) więc kajty na fali - zapraszam do spróbowania lotów latawcowych !

Chętnych poduczę sterowania tym wynalazkiem !

Krzysiek - woda i powietrze to dwa żywioły które lubię bardzo ! 

Natężenie ich "użytkowania" kształtuje się w pewnym zakresie sinusoidalnie !!   

Akurat teraz wznosząca jest faza wodna ! Jest to nawet praktyczne z uwagi na panującą pogodę - z góry i z dołu mokro ...    co tym modelom nie szkodzi  .

Pozdrawiam i do zobaczenia na łączce !

Trzy pierwsze to Wampir, trzy następne to Janusz ze swoim hydroliftem vell "Perion" (niewampir    ).

NIEŹLE POSUWA !!

A teraz jeszcze silnik wymienił na prawie 1,5 kW - będzie się działo 

To jak będą DWA to możemy POREGACIĆ !! 

Sorry - Janusz Smyk Ma Taki Prawie Identyczny - to już BĘDĄ TRZY - możemy założyć LIGĘ I ŚCIGAĆ SIĘ W PIECZYSKACH !!

NAWET FOCIĘ WKLEIŁEM !

A taki WAMPIREK PONIŻEJ  jak ci się podoba ??

Moim zdaniem tyz pikny !!

Kadłub Hydrolift nabyty w Modelemax /części do łodzi/ kadłuby laminatowe ; silnik Allegro/szkutnicze /zdalnie sterowane/RcCity

Niżej link do czeskiego producenta kadłubów.

http://mmproducts.cz/products/models/

Powiem szczerze, że też mi to od pewnego czasu po głowie drepcze ...

Taki duch niespokojny jakiś 

Poczyniłem już nawet pewne kroki.... 

Wyjdzie , wyjdzie - no i te 1,8 kW !!

Ryszard - modelik potęga !! 

Będzie niezła jazda - czekam na film z pierwszego pływania !!  

Obserwuje cóś, czy cóś podobnego  ...

Przynajmniej tak wygląda to cóś na przodku !!

Może "Google maps z ludzikiem" z powietrza !!

Taki patent też zda egzamin (pompa obiegowa  jest to w końcu typowe rozwiązanie chłodzenia silników zmarynizowanych - mówię to jako modelarz i mechanik z 500 konnego holownika na którym pracując spędziłem kilka latek ...)  ale jeżeli tak kombinujesz, to podłącz pompę równolegle ( elektrycznie !!!)  do silnika napędu głównego .Wtedy obroty pompy z uwagi na rozpływ prądów w instalacji elektrycznej będą proporcjonalne do obrotów silnika napędowego i chłodzenie będzie proporcjonalne do jego aktualnej mocy. Chłodzenie powinno iść przez regler , silnik napędowy i silnik pompy bo ten TEŻ SIĘ GRZEJE !!!

ALE UWAGA NA ODPOWIEDNIE PRZEKROJE KABLI  ZASILAJĄCYCH I SUMĘ PRĄDÓW SILNIKA NAPĘDOWEGO I POMPY - MUSI BYĆ MNIEJSZA OD PRĄDU ZNAMIONOWEGO REGLERA BO GO ZNOWU SFAJCZYSZ !!! 

Załączanie pompy z oddzielnego kanału nie jest dobrym pomysłem , bo nigdy nie wiesz czy temperatura silnika i regla nie jest właśnie za wysoka ( zapomnisz włączyć i kicha ... ) ! 

Podłączenie równoległe zapewnia jednoczesny start napędu i pompy chłodzenia,optymalizuje pracę pompy dostosowując ją do obrotów silnika , zapewnia równomierne chłodzenie  i nie angażuje niepotrzebnie oddzielnego kanału !!

Inna sprawa to konieczność zastosowania mocniejszego reglera i większej  pojemność baterii której używasz do zasilania napędu -  obciążona silnikiem głównym i pompą wytrzyma na pewno krótsze pływanie ...

Jak już się zdecydujesz to polecam taką pompkę -  sprawdzona osobiście w modelu , skuteczna i nie żre za dużo prądu !!

Warto też pomyśleć o bezpieczniku topikowym w instalacji dobranym do występujących tam prądów - trochę tańsze od kosztów wymiany silnika lub reglera ( a model zawsze można do brzegu ściągnąć ...wędką  )! 

http://allegro.pl/pompa-wodna-pompa-modelarska-i4756181256.html

Ps.

A jeżeli chodzi o podejście naszych żon do naszych pasji to jest niestety często podobne ,,,,i tym nie należy się za mocno przejmować !

Dawaj Cezar - popatrzymy !!

Krzysiek - witamy na pokładzie !! 

Rób ten ślizg to razem powarczymy nad wodą !!

Zobacz na Allegro/kolekcje/zdalnie sterowane/szkutnicze  - można dostać dość tanio mocne reglery szczotkowe nawet do 200 A za jakieś 70 zyli .

Nie doczekałem się na "dempla" więc pojechaliśmy rodzinnie świętować tradycyjnie do Pieczysk nad zalew koronowski.

Parę biegów Sharkiem zrobionych, kilka barterii "wydojonych" , akwen oczyszczony z liści poprzez ich zmielenie lub odplątanie ze śruby,,,

Filmiki i fotki poniżej !

Całkiem udane Święto Niepodległości !!  

A o której masz zamiar pływać - może bym się zjawił z jakimś pływadłem .....

To gdzie ten "dempel"....      

U mnie pada chaliera ......

Może później się przetrze , ewentualnie jutro ...

Dzisiaj faktycznie mleko - było tak prawie do Grudziądza - sprawdziłem osobiście na trasie ....   

A jak chęci i możliwości na jutrzejsze ranne loty ok 10  ? 

Wiemy, wiemy ....

Pięknie a mi się po prostu nie chce latać

Czyżby "wypalenie zawodowe" Krzysiek ? 

Na to pomaga dobry whiskacz !!   

OK !

Czekam !!

A Babajaga wydech  miotły czyści ...

Ps - Soliusa też biorę !!

No - i tak trzymać ! Nie opindalać się !!