kaszalu

Wyważenie

Nie zegną się , trzeba giąć powoli i płynnie , do środka nic nie trzeba wsypywać.

Możesz najpierw zrobić próbę na kawałku i zobaczyć jak się układa.

Ważne - rurkę trzeba wyżarzyć przed tą operacją i schłodzić na powietrzu do całkowitego ostygnięcia !

Dobry pomysł - nie trzeba samemu stojaka montować !

Wlot wody w Sharku  przerobiony , sprzęciory przygotowane na sobotę lub niedzielę w zależności od pogody ! Są chętni na pływanko ??

Parę fotek poniżej !

Ps.

Damiano - kup w Castoramie mosiężną rurkę fi 3 mm , wygrzej ją mocno mad płomieniem z kuchenki gazowej i owiń po prostu po ostygnięciu ( bez chłodzenia !!) na korpusie silnika.Trzy - cztery pełne zwoje wystarczą . Jak to powinno wyglądać widać na zdjęciach  części Sharka na stronie 9 - tak to było robione !

Trza było mamy słuchać jak mówiła "pływaj synku powoli ..."    

Żart, ale to był wypadek przy pracy - ten kuterek pływa bardzo  ładnie !

No ale to nie znaczy żeby wcale nie spróbować ...

A może akurat kolega podłapie "bakcyla" !

To może coś prostego z nadbudówką i jeszcze jedna łódka do "szycia i laminowania".

Ta ostatnia jest do zrobienia w dwa wieczory - trzeba powiększyć tylko rysunek do odp. rozmiarów, wyciąć ze sklejki albo HIPsu  kształtki "zszyć" na odp. krawędziach drutem miedzianym ( kształty i profile zrobią się same !) , zalaminować łączenia tkaniną szklaną , wstawić wzmocnienia , wykończenie,wyposażenie i gotowe. Szczegół konstrukcyjny "węzła szytego" na dole.

Jak ktoś jest zainteresowany szczegółami tej technologii to w internecie jest sporo na ten temat.

Można np. wpisać maderskijacht i opis technologii oraz budowy jachtów jest b. szczegółowy.

Stosowałem to wielokrotnie, nawet przy budowie dużej łodzi żaglowej na 3 osoby ( fota powyżej na 2 stronie, żółta z piracką flagą ).  Dla ułatwienia opis technologii w linku poniżej ! szybko, sprawnie i przyjemnie .

http://www.maderskiyachts.alpha.pl/jachty.htm

Motoróweczka - proszę bardzo ! W sam raz pod taką szczotkę i długość jak podaje Kaziu . 

Prosta , dasz radę a radocha spora - tylko odpowiednio powiększyć planik !

No i widzimy się wkrótce na kanale bydgoskim !!!  

Ps.

Jak ją odpowiednio wykończyć drzewem egzotycznym i mosiądzem może być niezłym hiciorem !

Coś jak niżej ...

Fajny sklepik - dzięki za namiary !!

Już wbiłem do zakładek !

Michał - a jakiś link-namiar ne te ruskie albo ukraińskie śruby albo strona producenta; ktoś tym u nas handluje ?

Silnik inrunner EMAX 2846/10 3F  by podchodził pod określone przez Ciebie parametry !

OK !

Dzięki za podpowiedzi i pomoc! Ja bym wstawił chętnie bezszczotkę do tego modelu ale taką, żeby nie trzeba było przerabiać kołnierza mocującego silnik - może RAY inrunner by się nadał albo jakiś podobny !

Mik'e - wrzuć parametry i jakąś fotkę silnika i regla który by podpasował - pomyślę !

Pewnie - sam już zapomniałem że to taka frajda - bo ja zawsze dotychczas raczej spacerowo i makietowo ! :D Slizgi były daaawno , jeszcze za czasów modelarni LOK .

Mik'e wie co dobre !

Poza tym budowa trwa w miarę krótko i można sobie zrobić przyjemność i  przerywnik przy produkcji "makietowej" .

Zajrzyj na stronę ModeleMax - tam jest duży wybór różnistych kadłubów do samodzielnego wyposażenia i czekam na relację oraz foty z pływania !!.

Pozdrowienia !!

Jasne - na filmie pływa wolno, bo jak już wspomniałem " kamerzysta nie nadążał za obiektem " I MUSIAŁEM ZWOLNIĆ  !! :D

W poprzednim filmie była sama woda i ciche przekleństwa - jedno nazywało Sharka CHOLERNĄ BAKTERIĄ :P !

Poza tym model pływa aktualnie na baterii 7,4 V więc przy zastosowaniu baterii trzycelowej powinien dostać większego kopa !

No właśnie - zmontowałem go właściwie z gotowych elementów i nie było za dużo możliwości do pokombinowania .

Ty dorabiasz podzespoły indywidualnie do każdej maszyny, więc to zupełnie inna bajka !

Ale jako szybka łódka ślizgowa - niekoniecznie do bicia rekordów - dla mnie Shark się sprawdził !  

Pozdrowienia !

Jedzie na ok 1/2 - 2/3 mocy bo kamerzysta nie radził sobie ze złąpaniem "obiektu" !

W bardziej poziomym wklejeniu wału przeszkadza dość duża średnica silnika ( szczotkowy Jumbo 540) i chłodnica - dalsze poziomowanie przesuwało znacznie punkt wyprowadzenia wału w kierunku rufy ! I tak musiałem kombinować z mocowaniem zespołu napędowego ...

Założyłem śrubę 30 mm - mniejszej już nie miałem . Przeszkadza też dość duża fala i silny wiatr - wezmę go nad kanał to będzie "płaska woda"  i wtedy zobaczymy !!

Ale i tak można fajnie "poszaleć" - dotychczas woziłem się "makietowo i po dorożkarsku"  !! :D

Mam jeszcze ze dwa kadłuby ślizgowe to te będą dopracowane z dobranym napędem - Shark to pierwsze "koty za płoty" !

Dokładam obiecany filmik z pierwszego pływania !

Mik'e - które umieszczenie wlotu lepsze - prawe czy lewe zdjęcie ?

Jest rożnica w przesunięciu w stosunku do wylotu wału !!

Pierwsze pływanie odbyło sie dzisiaj na Zalewie Koronowskim w Pieczyskach .Pogoda wprawdzie nieszczególna bo wiało i zrobiła się duża fala, ale ślizg dał radę ! :)

Pływa szybko i fajnie , słucha steru i jestem zadowolony !

Przygotowałem wprawdzie na wszelki wypadek wędkę ale nie była potrzebna !

Można poeksperymentować z różnymi śrubami to pewnie jeszcze da się z niego sporo wycisnąć !

Na razie muszę dopracować wlot chłodzenia bo nie jest za bardzo skuteczny - zrobię go zgodnie z sugestią Mike'a to pewnie mu pomoże !

Poniżej kilka fotek, potem wstawię film z pływania bo trzeba go obrobić !

Wszystko OK ! Przygotowany do chrztu i pływania !!

Zobaczymy jak czas pozwoli to spróbuje i wstawię parę fotek !

Jutro  pierwszy zewnętrzny oblot "Blue Worriora " ze stronek powyżej !!

Wery good idea !!! :D

  " Eskadra poranna zawsze na fali.

    nie boi się rosy ani robali ..."

Mike - sprawdzę najpierw jak to pływa w wersji aktualnej ! Przeróbka potem  nie będzie skomplikowana a chcę sprawdzić jak to wpłynie na osiągi tego modelu i zdobyć parę własnych doświadczeń.

Łódka jest bardziej do rekreacji niż do zawodów więc na żyłowaniu wyników specjalnie mi nie zależy - ale za zwrócenie uwagi na ten szczegół dziękuję !   

Kaziu to jest wylot wody chłodzącej regler i silnik ( do wykończenia jak i cała reszta ! )

Pozdrowienia !

Ps.

W piatek wieczorem przy dobrym drinku zmontowałem do końca " Blue Worriora"

Dziękuję Michał  za wszystkie porady - JUTRO PRÓBA GENERALNA  NA JAKIMŚ BAJORZE !! :lol:

Trzyma trym i w wannie pływa zaje ..fajnie !!!! :) :) ! Na razie wyważenie naturalne, wynikajace z rozmieszczenia osprzętu - ale prawidłowe, lekko pochylony na lewą burtę, rufa leciuko przegłębiona  przy włączeniu silnika łapie poziom !!

Kilka fotek poniżej , jutro wstawię z pierwszego pływania i trymowania na "wolności" !

Może nie zagrozi czołówce ECO ale i tak sie cieszę !!

Dziś na zaproszenie Mike'a217 odwiedziłem go w jego pracowni aby podejrzeć trochę "kuchni ślizgowej" i podpytać o kilka rozwiazań które stosuje !

Trzeba przyznać , że pracownia imponująca , wyposażona w sprzęt wszelaki tak że konkurencjo drżyj - pewnie jeszcze nie jeden raz na pudle Mike zawita ! :)

Bogatszy o kilka pomysłów z cyklu " szef kuchni poleca " zabrałem się za swoje pływadło , próbujac wykorzystać zdobytą wiedzę.

Co z tego wyjdzie zobaczymy na wodzie ale na razie myślę że światowa czołówka może spać spokojnie - popływam sobie rekreacyjnie !! :D

Poniżej kilka fotek - produkcja w trakcie , pływanie może w sobotę !!

^{"Messersznitzel" fajny, ale co ten pilot ma takie namiętne usteczka ?! :blink:}  

^{No chyba że to oberpilotka Adolfa -  H.Reitsch}    

Też byłem po południu 0k. 17 i polataliśmy z Krzyśkiem,  każdy swoim - on nowym combatem, ja Soliusem ale zdjęcia odpuściliśmy aby wykorzystać czas na loty !

Jechał już wprawdzie do domu ale zawrócił i dotrzymał mi "lotnego" towarzystwa

Coraz wcześniej niestety robi się ciemno ...

Odwiedzili nas też towarzysko w trakcie lotów dwaj Janusze .

Pozdrowienia !.

Kaziu - Jakiś planik Qkorellego miałem ale Sharka planiku nie mam !

Jak masz konkretnie do Sharka to podeślij na meila, bo kadłub jest od niego !

Ps.

Kaziu - wyślij planik Sharka jescze raz bo nic nie doszło !!

OK !