Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Odpowiedzi opublikowane przez kaszalu

  1. Takie oto cudo wpadło w moje łapki !?

    Całe 5 cm3 - lekko zewnętrznie sfatygowany, ale właściwie nówka nie palona !!! 

    Dźwięk zachwyci ucho każdego znawcy i miłośnika SAITO !!! ? 

    Widok pracujących zaworów leje miód na serce Modelarzy - jestem zachwycony pomysłem Pana SAITO !! ????- szkoda wielka że już ich nie produkują....?? ( 1979 do 1985 a więc biały kruk) ?

    Próby i model do tak zacnej jednostki napędowej w przygotowaniu !@@?

    W sam raz do jakiegoś modelu "szmatolota" z okresu pionierskiego ⁰?

    20200927_204411.jpg

    20200927_204520.jpg

    20200927_204627.jpg

    • Lubię to 1
  2. W piątek "Victoria" pojechała do Tomka do Kołobrzegu i zmieniła klimat ze śródlądowego na morski! Ćwiczenia rozpoczęły się już w domu na sucho, potem przeszliśmy do mokrego realu w Resku Przymorskim - jest to dawne niemieckie lądowisko dla wodno samolotów z okresu II wojny światowej i piękny ośrodek nad jeziorem! ?

    Wszystkie próby pozytywne, sternik zadowolony !!! 

    20200919_141334.jpg

    20200919_140852.jpg

    20200919_141317.jpg

    20200919_140826.jpg

    20200919_140747.jpg

    IMG-20200919-WA0020.jpeg

    IMG-20200919-WA0018.jpeg

    IMG-20200919-WA0028.jpg

    16005294353091594731702.jpg

    IMG-20200919-WA0006.jpg

    IMG-20200919-WA0002.jpg

    IMG-20200919-WA0005.jpg

    IMG-20200919-WA0033.jpg

    IMG-20200919-WA0032.jpg

  3. Tak jest, ale zaczął bym na początek od ...

    ....OLEJ PARAFINOWY zwany inaczej białym olejem mineralnym o czystości farmaceutycznej i medycznej jest całkowicie bezbarwny, bez zapachu i smaku, a podczas składowania jego barwa nie ulega zmianie. Powstaje w wyniku destylacji ropy naftowej. Nie miesza się z wodą i etanolem, rozpuszcza się w terpentynie i eterze. Olej nie zawiera wody, siarki i metali ciężkich, chemicznie i biologicznie stabilny. Wykazuje bardzo dobrą stabilność na działanie światła. Parafina jest obojętna chemicznie i nie wywołuje podrażnień ani alergii. Nie ma żadnych właściwości odżywczych, ale za to działa ochronnie i świetnie natłuszcza.

    Olej często stosowany jest jako środek smarny, przy czym ze względu na stosowanie w przemysłach spożywczym, kosmetycznym, czy nawet farmaceutycznym, opracowywany jest w oparciu o formuły znacznie przewyższające normy obowiązujące dla konwencjonalnych produktów do smarowania. Dodatkowo mając medyczną czystość nie zawiera policyklicznych węglowodorów aromatycznych, a to bezpośrednio wpływa na spełnienie wymagań farmakopei, czyli tzw. kodeksu aptecznego. Tak rygorystyczne wymagania spełniają produkty wyłącznie najwyższej jakości.....

    dopiero jak to nie pomoże to tokarka bo to faktycznie delikatna misja  !

    Do nabycia w aptece w małych opakowaniach za 7 zł ?

    ?

     

     

  4. Dodaj jeszcze trochę eteru i jak masz trochę gęstego oleju mineralnego ( tak z 5% objętościowo dla uszczelnienia układu tłok-cylinder)  oprócz oleju rycynowego  .

    Srawdź dobrze rozpylacz czy nie "przytkany" - powinien ruszyć na dłużej !!?

    Jak złapiesz wstępna regulację i zacznie trochę dłużej pracować to już potem "pójdze" !

    Po dokręceniu kompresji  ( jak silnik chodzi) trzeba doregulować mieszankę igłą   - lekko zmniejszyć dopływ paliwa , ale z czuciem i "na ucho" - obroty powinny wzrosnąć. Jak zaczną spadać  - odkręć paliwko o trochę i wzbogać mieszankę - wyczujesz !

  5. ....Przeciwtłok powinien w miare luźno wejść spowrotem do środka tak? Na razie wygląda to tak, że jest baaardzo mocno spasowany.....

     

    Raczej się tego nie spodziewaj - przeciwtłok jest ciasno pasowany i nawet po wyczyszczeniu będzie ciasny !

    W czasie pracy silnika elementy nagrzewają się i pasowanie się zmienia - przeciwtłok nie może "chodzić" za tłokiem tylko musi stać w miejscu w którym pozycjonuje go śruba kompresyjna, stąd ciasne pasowanie.

    Właściwie szkoda że go tak szybko całkowicie wybiłeś skoro został już wcześniej "rozruszany" -  przewiduję kłopoty z powtórnym zamontowaniem tego elementu ! Przyda się pewnie mała praska albo chociaż wiertarka kolumnowa do wciśnięcia przeciwtłoka z powrotem do tulei cylindra .... Normalnie w wytwórni do skladania tych elementów wykorzystywane są specjalne przyrządy montażowe z wstępnym prowadzeniem ...

    Będziesz musiał bardzo ostrożnie go wciskać ( TU UWAGA NA UKOŚNE USTAWIENIE PRZECIWTŁOKA PRZY WCISKANIU DO TULEI CYLINDRA !!) aby nie uszkodzić cylindra i samego przeciwtłoka !!

    Poza tym sprawdź i zaznacz położenie aby go "z prędkości" nie odwrócić o 180 stopni , BO TRZEBA BĘDZIE OPERACJĘ POWTARZAĆ !!!

    W każdym razie powodzenia !!?

     
  6. Pewnie przeciwtłok się zapiekł i wcale się nie porusza w cylindrze tylko stoi jak zamurowany, nawet jak odkręcasz śrubę kompresji !!!

    Stąd też słaba reakcja na obroty śruby kompresyjnej !

    Powinieneś dokręcić ją do wyczuwalnego oporu ( bo teraz pewnie wcale nie dotyka przeciwtłoka i porusza się w gwincie głowicy swobodnie) i wtedy spróbować dokręcić pokonując pewien opór który stawia ciasno pasowany w cylindrze przeciwtłok !

    Czasem słychać delikatne "pstryknięcie" w głowicy i śruba kompresyjna się lekko luzuje , co oznacza że przeciwtłok się przesunął w dół, w kierunku tłoka ! Trzeba to robić z wyczuciem, bo zbyt mocne przekręcanie może zniszczyć gwint w miękkiej głowicy lub wepchnąć przeciwtłok za głęboko w cylinder tak, że tłok oprze się o jego dolną powierzchnię. To z kolei  może doprowadzić do skrzywienia lub złamania korbowodu !

    Dobre silniki samozapłonowe miały tak dobrane gabaryty śruby i przeciwtłoka, że nie dochodziło do mechanicznego  kontaktu tłok-przeciwtłok nawet w skrajnym położeniu śruby kompresyjnej, ale czasem w popularnych silnikach to się zdarza !

    A tak to z grubsza wygląda w przekroju - to brązowe pod śrubą kompresyjną to właśnie przeciwtłok - śruba kompresyjna opiera się o niego końcówką !

     

    Jak "wystrugać" sobie samemu spalinkę... - cnc.info.pl - FORUM CNC

  7. Tak jeszcze dodam, że czasami na szybko w warunkach polowych , można uszczelnić tylną pokrywę poprzez okręcenie gwintu lekko wykręconej pokrywy karteru kilkoma zwojami ( 3 - 4 max) cienkiej bawełnianej nitki ( uwaga na kierunek nawijania nitki w stosunku do zwojów gwintu !!)  nasączonej olejem i dokręcenie jej do karteru - coś jak pakuły na rurkę hydrauliczna przy wkręcaniu w kolanko .

    Ale potem lepiej zrobić jednak papierową uszczelkę !

  8. Dokładnie tak !

    Zbiornik musi też posiadać odpowietrzenie, aby powstające w nim podczas pracy silnika podciśnienie nie zablokowało przepływu paliwa do silnika !!

    Zazwyczaj niesprawności tych silniczków wynikają z błędów w układzie paliwowym ( brak odpowietrzenia zbiornika, zatkane rozpylacze, nieszczelności skrzyni korbowej i układu paliwowego oraz tzw. "fałszywe powietrze' zaciągane nieszczelnościami w układzie paliwowym i wstępnego sprężania mieszanki w skrzyni korbowej ! ?

  9. Uszczelka pod pokrywą karteru ( z tyłu, odkręcana) ma wpływ na zasysanie i wstępne sprężanie mieszanki w skrzyni korbowej i podanie jej do cylindra . Nieszczelność w tym miejscu spowoduje brak pod... lub  nadciśnienia w karterze silnika ( skrzyni korbowej)  i nie podanie porcji mieszanki paliwowo-powietrznej do cylindra !

    Uszczelkę zrób z papieru (do drukarki)  posmarowanego po wycięciu uszczelki obustronnie  ....mydłem ( taka rozpuszczona mazia w konsystencji śmietany) ! To taka metoda z "dużego lotnictwa" stosowana przez mechaników w dawnych czasach gdy nie było innych specyfików uszczelniających - sprawdza się b. dobrze, uszczelnia  i nie skleja "na amen" powierzchni uszczelnianych ( co nie jest bez znaczenia w przypadku konieczności rozbiórki takiego silniczka) !

    Uszczelkę "wypukaj" delikatnie dla zaznaczenia kształtów i rozmiarów  uszczelki klockiem drewnianym  układając papier bezpośrednio na karterze silnika po odkręceniu tylnej pokrywy albo precyzyjnie wytnij nożyczkami ( przy takim maleństwie to trudniejsza metoda ... ).

    Poziom paliwa w zbiorniku po jego napełnieniu musi być minimalnie poniżej osi rozpylacza.

    Jak zmontujesz poprawnie układ, zalejesz paliwem, odkręcisz igłę paliwową, zatkasz palcem wlot powietrza do silnika i pokręcisz śmigłem powinno być wyraźnie widać w wężyku paliwowym, że silnik "zaciąga "mieszankę - jak nie to trzeba szukać przyczyny bo bez tego nie ruszy, albo będzie wskakiwał na obroty, wypalał to co mu podlałeś na tłok ze strzykawki i gasł bo nie zaciągnie paliwa ze zbiornika do dalszej pracy !!.

    Grzać można też suszarką do włosów "podwędzoną" chwilowo swojej dziewczynie !?

    Tu uwaga, bo kończy się to problemami w przypadku uwalania jej paliwem z nafta i olejem .....?

    Powodzenia i daj znać jak poszło !!

    • Dzięki 2
  10. Miałem kiedyś w modelarni   taki silniczek i chodził dość ładnie, ale zależało to też od egzemplarza jaki się trafił ....

    Jego przeszłość jest pewnie nieznana, więc nie wiadomo czy i ile pracował, ale silniki o małej pojemności wymagają zazwyczaj do pierwszych rozruchów większej zawartości eteru - spróbuj zmienić proporcje paliwa ( zwiększ zawartość eteru) .

    Poza tym pytania :

      - czy rurka rozpylacza paliwa w gaźniku jest drożna ( sprawdź i przedmuchaj !) paliwo spływa ?

     -  wysoko umieszczony zbiornik paliwa ( tak jak na zdjęciu) może powodować zalewanie silnika i trudności w rozruchu ,

     - może silnik wymaga jeszcze mocniejszego wkręcenia śruby kompresyjnej ( ostrożnie bo można uszkodzić korbowód !!) 

     - czy w trakcie podnoszenia tłoka do górnego punktu zwrotnego widać bąble powietrza na obwodzie tłoka w cylindrze  - może to świadczyć o zużyciu układu tłok - cylinder i braku kompresji ( można spróbować dać bardziej gęsty olej)

    Powodzenia w dalszych próbach  ! ?

     

     

     

  11. No to dajmy jeszcze blaskiem "po ślepkach" ?

    Kolejne malowanie wyciąga blask z kadłuba !

    To na początku - a że nie samymi modelami pływającymi człowiek żyje, to wybraliśmy się dzisiaj popływać dużym sprzętem na spływ Brdą od Janowa do Fabryki Lloyda przy ul. Fordońskiej i Spornej w Bydgoszczy ! ?

    Pogoda super, pełen relax a i miejsce które zwą "Fabryką Lloyda" po gruntownej przebudowie i renowacji warto zobaczyć !!! ?

    https://www.bydgoszcz.pl/aktualnosci/tresc/fabryka-lloyda-juz-otwarta/

    Można "zjeść tam conieco i conieco wypić " ( co też na zakończenie spływu tam uczyniliśmy) oraz posłuchać różnej muzy - nowe ciekawe miejsce iwentowe  na spotkania i  koncerty, a wszystko w odrestaurowanej pod okiem konserwatora zabytków fabryce z 1870 roku, która długi czas była bazą "Żeglugi Bydgoskiej" ( teraz już niestety w jej poprzednim kształcie żegluga św. pamięci.....?, coś tam jeszcze działa, ale takiej ilości eksploatowanych statków, barek, pchaczy i holowników jak w okresie rozkwitu już niestety nie uświadczysz) ....

    Po drodze spotkaliśmy na motorowym  "Rekinie" sympatyczną załogę - Mike17 i Papryczkę  którzy płynęli sobie w kierunku toru regatowego. Fotki niestety nie mam bo mi już wtedy bateria w telefonie padła .....Ale Brda nie wyschła, więc może się kiedyś jeszcze okazja pojawi !!

    Poza tym Bydgoszcz od strony wody jest fajna a nowa "Astoria" wygląda od strony wody imponująco  !!!

    IMG-20200910-WA0004.jpg

    IMG-20200912-WA0000.jpg

    IMG-20200910-WA0005.jpg

    IMG-20200910-WA0000.jpg

    IMG-20200910-WA0003.jpg

    DSC_1381.jpg

    DSC_1389.jpg

    DSC_1388.jpg

    DSC_1392.jpg

    DSC_1433.jpg

    DSC_1435.jpg

    DSC_1394.jpg

    DSC_1439.jpg

    DSC_1440.jpg

    DSC_1442.jpg

    DSC_1443.jpg

    DSC_1445.jpg

    DSC_1448.jpg

    DSC_1449.jpg

    DSC_1415.jpg

    DSC_1427.jpg

  12. Też muszę się pochwalić silnikiem na który "chorowałem" od dawna ! ??

    I też marzenia spełniły się dzięki wydatnej pomocy Marcina "Maska" i Pawła - oby żyli wiecznie !!! ?

    Poniżej sesja filmowa i zdjęciowa SAITO FA 30 Open Rocker - produkowany w latach 1979 - 1985 !!

    Jednostka przeznaczona do napędu historycznego "szmatolota" z 1911 r - "Hirondelle".....?

    Odgłos pracy pieści ucho każdego silnikowca, nie mówiąc już o widoku tych pracujących zaworów - nooo miodzioooo  !! ?

    DSC_2521.thumb.JPG.a539743bf044beac982f0d2d3dfcfeb1.JPGDSC_2524.thumb.JPG.737d85a23b3263d7190da004a011fea9.JPG

    DSC_2522.thumb.JPG.10805e6adf0555a48dc7970c79bef2ff.JPGDSC_2530.thumb.JPG.f0eda96c424d2dbc8e1e947dce84a821.JPGDSC_2523.thumb.JPG.b573c103dd0258aa65ada7ba69733b17.JPG

     

    hirondelle3.jpg

    • Lubię to 1
    • Dzięki 2
  13. A jak ze skutecznością działania steru ( widzę ze jest dość mały, ale może to złudzenie wynikające ze zdjęcia..) ?

    Czy reakcje na ster w pływaniu naprzód i wstecz są takie same ?

    Model reaguje i manewruje prawidłowo, czy też reakcje są słabe lub opóźnione  ?

    Jest to dość znana przypadłość boczno i tylnokołowców - ciekawe jak to się dzieje u Ciebie - pytam bo sam jestem w trakcie budowy parowego bocznokołowca i wszelkie doświadczenia w tej materii są mile widziane !!!

    Poza tym gratuluję fajnego modelu !!!??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.