kaszalu

Adamie - trochę się pogubiłem w tych pokrywach !

To co się zdarzyło w ostatnim locie to na tej środkowej pokrywie (wyrwany cały kołnierz z gwintem) czy na prawej pokrywie rozbity jest tylko sam gwint a kołnierz cały ? 

Jestem zainteresowany bo też mam ten silnik i chcę zastosować wszelkie możliwe zabezpieczenia ( np Loctite ) na śrubę przed rozruchem.

Skoro to ta środkowa, to jest tam jakiś błąd konstrukcyjny lub karb, pęknięcie albo zbyt cienki odlew i spiętrzenie naprężeń przy kołnierzu, bo samo wewnętrzne ciśnienie w skrzyni korbowej nie może spowodować takiej awarii....

Bo ta lewa to z pierwszej kraksy na pewno i zaspawana powinna trzymać !! !

Raczej w tym drugim...

Jako inspiracja do następnych działań - MOŻE TAKI ZESTAW MODELI !!!

Warto zobaczyć !!

https://www.youtube.com/watch?v=ratKBu2cRp0

A gdzie to kupujesz ?
Poćwiczę z tym zestawem !

Trzeba spróbować na próbce - zawsze tak robię przed operacją !

Mnie ten zestaw dobrze się sprawdził !

Chyba tak, tylko używaj cienkiej i lekkiej  tkaniny i nieagresywnej żywicy epoksydowej- poliestrowa się z tym gryzie !

Można też okleić zewnętrznie  papierem na rzadkim wikolu - też odporne i dość wytrzymałe !

Jak styropian pokryty balsą odpowiednio zaimpregnowaną to też nitro go nie rusza !

Przerób jakiegoś piankowca na próbę - fajne doświadczenie !!

A tu "gwiazdka" o pojemności 215 cm3 - o takiej podobnej chyba koledzy myślą !

Dźwięk ma piękny i wygląd także !!

https://www.youtube.com/watch?v=h26rtBJsS-8

Ekstra, gratulacje  !!

To już niestety prawie wymarły gatunek i chyba nikt więcej takich cacek nie będzie już produkował, a szkoda ...

Ale widzę że masz już i tak o jednego za dużo - takiego akurat dla mnie !!! :P

Powodzenia w następnych łowach !!

Naprawdę z pianką konstrukcji nic się nie dzieje, przynajmniej na razie !

Wycieram po lotach szmatką i spokój, a model już swoje lata ma !!

Dotychczas brak pęcznienia, mięknięcia czy pęknięć  - oby tak dalej !

Żywicę z utwardzaczem PAC nabyłem w sklepie firmowym  "Chemia" w Bydgoszczy na ul. Łęczyckiej, ale sprzedawca twierdził, że rozprowadzają go także po sieci drogerii w kraju . W marketach budowlanych raczej nie widziałem, ale kto wie, może gdzieś się znajdzie !

Fotka tubek składników kleju na zdjęciu poniżej, sprzedawany w komplecie, zapakowany w blistrze.

jest TUTAJ :

https://sklep.chemia.rzeszow.pl/epidian-5pac-58-g-blistry-p-562.html

Piękny filmik z naszego spotkania i super muzyka ! 

Odemnie masz już plusa i jeszcze większego od Zosi za muzykę  !! 

Dzisiaj u mnie w Pieczyskach na działce kolejne w tym roku zakończenie sezonu - cokolwiek to oznacza !!! 

Wprawdzie pogoda nas nie rozpieszczała, ale też nie było najgorzej bo nie padało !

Wiatr był silny i fala dość mocna, co nam trochę przeszkadzało - szczególnie podczas prób U-boota - ale ostatecznie udało się zdiagnozować problemy nautyczne  i pod koniec pływania U-boot uzyskał zanurzenie do połowy kiosku . Przyczyną początkowych niepowodzeń w zanurzeniu okrętu była zbyt duża wyporność części dziobowej wypełnionej styropianem, który utrzymywał trym jednostki przy stosowanej uprzednio ciężkiej baterii zasilającej. Do tego pływania bateria została wymieniona na lżejszą i to powodowało problemy z zanurzaniem.

W sześciu kontrolnych pływaniach wydłubywałem sukcesywnie ten styropian z dziobu po kawałku ( widać to poniżej na filmie Marcina)  i model coraz lepiej zachowywał się podczas pływania i próby zanurzania !!! 

Trzeba było także dołożyć trochę balastu na dnie okrętu, bo po napełnieniu zbiornika balastowego który jest w tym fioletowym tanku pod kioskiem , ulegały przemieszczeniu środek ciężkości i środek wyporu powodując powstanie momentu przechylającego kadłub !

Próby "na mokro"  są niezastąpione do poznania właściwości i narowów nautycznych jednostki i pozwalają na zdiagnozowanie problemów oraz  ich przyczyn.

Myślę że następne pływanie będzie już wyglądało inaczej i o wiele lepiej ( chociaż na powierzchni model zapylał aż miło ) - muszę tylko trochę popracować nad dostosowaniem jednostki !!

Koledzy też  popływali różnymi jednostkami i dzielnie mnie wspomagali przy trymowaniu U-boota !! Poza tym oglądaliśmy będącą w trakcie produkcji lokomobilę parową Andrzeja oraz jego dwucylindrową własnoręcznie wykonaną maszynę parową, a także  Strażaka Krzyśka, Regulusa Jurka i Klimka oraz Halnego Freda - dwie pierwsze jednostki w trakcie produkcji, pozostałe już pływające - wszystkie  wykonane z dużą precyzją !!

Kaziu pływał też pięknie wykonanym holownikiem Herkules, a Janusz pokazał pływającego Pilota oraz Zaruskiego w produkcji. Marcin zabezpieczał nasze działania ratowniczym katamaranem i dzielnie filmował zmagania z oporną naturą .

Po pływaniu pojechaliśmy na obiadek, kawkę, trochę słodkości oraz napitki według możliwości i uznania biesiadników - tu podziękowania dla Naszych Pań, które przygotowały dobre, biwakowe jedzonko i nakarmiły nas solidnie po trudach pływania  !!

Po jedzeniu długie i ciekawe dyskusje o budowie naszych jednostek wraz z wymianą wzajemnych doświadczeń - oby więcej takich spotkań !!

Mam jeszcze filmy w kamerce - w tym w kamerce podwodnej   - i wstawię po obrobieniu !!

Do zobaczenia wkrótce na kolejnych pożegnaniach sezonu !!!          

Jutro próby U-boota na mokro przy zaporze w Pieczyskach  !! 

Przygotowania zostały zakończone, baterie naładowane, aparatura skonfigurowana, luki uszczelnione, zobaczymy co z tego wyjdzie !! 

Na pewno trzeba sprawdzić trym podłużny, mam przygotowany dodatkowy balast i styropian dla korekty trymu i wyporności, kamera podwodna przygotowana .

Sam jestem ciekawy jak ta machina  pływa i nurkuje  !!!!

Tu ma zastosowanie teoria względności...

Ale realizacja niewątpliwie będzie możliwa i skuteczna !

Podobne rozwiązanie - tylko z inną pompą -  stosowane było w silnikach rotacyjnych w czasie I WW.

Wygrzebałem w necie ciekawostkę - transformacja dwusuwowego, samozapłonowego rosyjskiego silnika MK 17 na żarowy czterotakt !

Ciekawe jak pracuje i czy przy pojemności 1,5 cm3, biorąc pod uwagę ciężar silnika może napędzać coś więcej niż samego siebie ...

Ale wygląda fajnie !!

Proszę bardzo - strona 52 !

Inne strony też zresztą bardzo ciekawe !!

Maschinen im Modellbau 2017-05.pdf

Niby jak?

Albo, mówiąc precyzyjniej, skąd weźmiesz podciśnienie w skrzyni korbowej?

Można zastosowac nadcisnienie wytwarzane sprężarka - np. taką !

Proszę jak Ci odpalanie sprawnie już idzie !!

Mój TeeDeek 09 też tak ładnie "gwizda" !!

Janusz trochę podgonił mechanizmy do "Zaruskiego" - wykonał dwa nowe wały śrubowe i przekładnię.

Musiał ją trochę zmniejszyć z uwagi na kolizję z windami żaglowymi !

Teraz będzie OK !! 

Kolego Pawle - trzymam kciuki za realizację Twojego projektu ! 

Dla lepszej wizualizacji tematu i oswojenia się z problemem  popatrz sobie na to  :

https://www.youtube.com/watch?v=ITUZeNcxy3k

Chętnie zobaczę relację z budowy - jak widać nic trudnego, można zbudować w 9 minut i 49 sekund !!   

I jeszcze taki .....

https://www.youtube.com/watch?v=21MyC82OYEU

Konstruowanie nowych silników to ogromna wiedza i konieczne doświadczenie.... i nie chodzi tu tylko o umiejętność toczenia czy frezowania, dostęp do maszyn, obróbki cieplnej i cieplno-chemicznej - chociaż to także bardzo ważne !!

Może na początek taki dla zdobycia doświadczenia !! 

https://www.youtube.com/watch?v=1Sm8VnGd8xQ

Są takie teczki biurowe z nasuwanym plastikowym grzbietem do łączenia dokumentów i fajnym przeźroczystym celuloidem na wierzchu - dość gruby i na szybkę się nada !!

Obadaj sprawę !!

Fajna sztuka !! 

A kadłub z odzysku czy jakaś prefabrykacja wstępna ?

Znalazłem w celach szkoleniowych ciekawą stronę o modelach łodzi podwodnych ( link poniżej ) - wszystko dlatego, że do moich rąk trafił do ponownego uruchomienia pływający i zanurzający się (kiedyś,,,,, ) model łodzi podwodnej, a konkretnie Uboota VII firmy KRICK mojego kolegi Jurka z Grudziądza,

Model ma już swoje lata i kilka ostatnich odstał spokojnie na półce jako model statyczny - trzeba było kilku zabiegów aby uruchomić cały ten wewnętrzny "mandżur" sterowniczo - zanurzeniowy zamontowany w kadłubie szczelnym  oraz przeprogramować  radio ...

Mam nadzieję, że uda się go ponownie opływać z sukcesem 

strona :

https://www.modelepodwodne.pl/technika/

próby po naprawie modelu kolegi:

https://www.youtube.com/watch?v=WuItea8sOiY&feature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=WOpNuKbHW5o&feature=youtu.be

tak te modele pływają - pierwsze testy innego modelu:

https://www.youtube.com/watch?v=_dInTx5QVjo

Słyszałem że w najbliższą sobotę i niedzielę na naszej lotniczej łączce ma się odbywać spotkanie wszystkich dotychczasowych jej użytkowników  z okazji pożegnania lata i dwudziestolecia użytkowania łączki do celów modelarskich !!

Będziecie ? .

Mieli kiedyś w Modelemax - zadzwoń i pogadaj - może ci ściągną jakieś zapasy od Yeti .Były bardzo dobre i kompatybilne nawet z Hitecem .