mayster8405

W moim Pioneerze serwa są wklejone wewnętrz  kadłuba i mają miejsce tak, że ramię wystaję na zewnętrz na wysokości "rowka" na popychacz w bowdenie i są wklejone na Uchu-por. Podejrzewam że ta plytka jest jednak  podstawą serw tylko kwestia jak wklejone czy sa jakieś wpusty do wsunięcia czy po prostu na styk i potraktować klejem. Spróbuj rozdzielenia  statecznika wąskim nożykiem do tapet / całym/, oczywiście tego nie robilem i nie wiem czy się nie zepsuje elementu!?

Panowie po co się urażać na siebie !?

Ja założyłem tylko temat o przewinięciu silnika i to co było istotne narazie przedstawił Bogdan. Jeśli ktoś będzie chciał się pobawić z przewinięciem ma czysty temat i radę.

A czy taki silnik tej firmy lub innej jest dobry lub zły, należy założyć inny temat, bo zrobi się z niego tylko śmietnik.

 W  tym Redox-ie  oraz innych nic nie zalewałem, tylko starannie i ciasno nawijałem zwoje, na przewody nałożyłem termokurcze i silnik wygląda jak oryginalny .Ponowna próba przewinięcia po zalaniu była by już chyba niemożliwa . Ale to tylko moje zdanie.

Bardzo dziękuje za info! 

Bogdan, czego mogę się spodziewać przy 3S jeśli mogę takie napięcie podać i jakie wielkości śmigieł, czy kv się zmieniło?

Jak doszło do spalenia silnika?

Jakiś czas temu otrzymałem od kolegi regulator 20A chyba Pelikan / z zestawu/. Postanowilem go sprawdzić czy jest dobry. Po obejrzeniu stwierdziłem że jest OK, jedynie w kable do silnika koszulki są ponacinane. ale przyrząd wykazał że są dobre.Podłączyłem zasilanie i silnik wydał jedynie pojedyncze  pik i nic ponadto- nie pracuje !!!!.Przypadkowo wziąłem regiel w rękę i silnik zaczął pracować ale w momencie zaczął się dymić a w regulatorze tylko uslyszałem  pik ! Natychmiast odłączyłem zasilanie ale to już było za póżno.Zobaczyłem że jeden kabel fazy był odłączony od regulatora. To mi od razu rozjaśniło że faza była tylko " przysmarkana" do plytki, jakim cudem się trzymała nie wiem ?. Regiel do wyrzucenia  bo rozsadziło jeden z mosfetów/ chyba to się tak nazywa/.

Postanowilem się zabawić i przewinąć go?

Silnik był nawinięty z uzwojeniem w trójkąt i tak też postanowiłem go nawinąć.

Na 12-tu zębach było po 8zwoi drutu w wiązce 4x 0.23 m/m

Z braku takiego drutu postanowiłem że zastosuję  drut 2x 0.4m/m  8 zwoi i oczywiście w trójkąt,   wg  AacCBbaACcbB

czyli;

1-sze uzwojenie 1-p, 2l, 7l,8p                          l to lewo                                                       I wyprowadzenie połączone z 1 i 12

2-gie                     9p,10l,3l,4p                         p to prawo                                                       II wyprowadzenie                   z 4 i 5

3-cie                    5p,6l,11l,12p                                                                               III wyprowadzenie                   z 8 i 9

Po podłączeniu pod regiel silnik od razu zaśpiewał !!!!! ale jakie ma parametry nie wiem, tyle tylko, że założyłem śmigło 7x6, podpiąłem wattmeter ,pakiet w storage.Z odczytu wyszło pobór ok5-6A i 40-45W, przy  otwarciu przepustnicy do połowy ,na około minutę. Silnik był tylko letni.

Tak czy owak, silnik przewinięty z powodzeniem, więc mi pozostało tylko poeksperymentować z dobraniem śmigła i zasilania.

A może ktoś zasugeruje inne nawinięcia tego silnika?

Dodam jeszcze że nie miałem problemu rozebrania go, wystarczyło tylko zdjąć zabezpieczenie na końcu ośki i ściągnięcie palcami "dzwonka".

A jednak, np

https://allegro.pl/oferta/silnik-elektryczny-cheetah-a2820-6-1000-kv-6681409047

Dzisiaj zakończyłem oklejanie lotek i plata;

Tym też, mam już gotowy zestaw KIT tylko do złożenia i uzbrojenia , ewentualnie go upiększyć.Kiedy go ulotnię narazie nie wiem, bo mam czym narazie latać.

Tu jeszcze natrafiłem w swoich zbiorach na plany  ciekawej gumówki którą chciałem kiedyś przerobić na elektryka.Jakoś ten modelik przeoczyłem?

Marabu.pdf

Maćku i Andrzeju, bardzo dziękuję za informacje , na pewno mi się te wiadomości przydadzą przy następnej budowie tego typu modelu bo na pewno powrócę  ale z większą rozpiętością jak sugeruje Maciej.

Dzięki bardzo za rady. CG udało mi się ustawić z trudem przy pogodzie która była nie dla niego, ale w ciszy model wykonywał poprawnie kolejne loty ślizgowe .Sławku skłon poprawiłem i lot modelu był już jako taki. ale  wnuk stwierdzil że to już jest dobrze i  zabrał go do Wrocławia !.A skoro mu było śpieszno nie protestowałem bo był dla niego i wykonam drugi egzempiarz  z podanym śmigiełkiem i gumą ale to  już póżniej.

O filmie nawet nie myślałem bo bym się skompromitował.

Maciej czy mówisz o jednym paśmie gumy 5x1 !?

Powoli ale do przodu, bo mam już dokupioną folię i tanio całe 2 mb

Idzie to wszystko powoli ale szkoda siedzieć w domu to i na grzybki wylecę no i polatam.

Czy on tak lata  z podwiniętymi tipami? czy mi się tylko wydaje? Ta końcówka / tip/ powinna tworzyć normalny "profil" jak na moim zdjęciu, w każdych warunkach / tu uzda ma speed system- bez istoty/,  bo taki efekt jest niepożądany przy ostrych manewrach i podwinięcie murowane!?

I mam pytanie, czy w termice lotki wystarczają do wyjścia z niej ?.

Narazie przy takiej pogodzie nic z prób latania i ładnych lotów.Co prawda dla większych modeli jest Ok, ale dla tego maleństwa nawet nie jestem w stanie dobrze go wyregulować, wyważyć i ustawic lot ślizgowy.Raz wychodzi dobrze a raz żle.Myślę że musi być całkowicie bezwietrzna pogoda.Na silniku gumowym wzbija sie pionowo do góry na kilka metrów i albo zawisa na ogon i ześlizguje się do tyłu lub robi pętlę. 

Myślę, że jak zdobęde dobrą gumę i wykonam odpowiedni sznur będzie lepiej i modelik musi polecieć. Tylko pytanie ?, jaką gumę , jej wymiary i długość dla średnicy śmigiełka 17 cm i skoku ok 250.

No właśnie, wybieram sie na wieś, pogoda zapowiada sie ładna, tylko aby nie wiało?. Spróbuję coś nagrać.

Chciałem coś zrobić dla wnuka żeby latało, ale z napędem. Natrafiłem na Yu Tube filmiki które opisują budowę modeliku z napędem gumowym.

https://www.youtube.com/watch?v=XrUkZIthmCU

https://www.youtube.com/watch?v=s7qSr8E3UCM

https://www.youtube.com/watch?v=SLc0OhYWnmQ

Materiał miałem, więc  wczorajszy dzień poświęciłem na jego budowę. Pierwszy w budowie poszedł napęd gdzie podstawę osi śmigła wykonałem z paska blaszki aluminiowej szerokości 5m/m i grubości 1m/m odpowiednio  wyginając i osadzonej na beleczce sosnowej 4x4 długości 40cm.Oś śmigła to drut stalowy fi 1m/m , piasta to kawałek rurki z bowdena chyba ok 4m/m średnicy do tego dopasowałem piastę łopatki śmigła z patyczka bambusowego.Sama łopatka wycięta z butelki plastikowej wg wzoru z planów. Płaty i stateczniki to depron grubości 3m/m. Uległ zmianie baldachimek płata który jest niższy z możliwościa regulacji i dodatkowo wsparty zastrzałem z pręcika węglowego 1m/m

 Modelik ma prowizoryczny napęd gumowy / recepturki/  ale i tak widać że dmucha. Modelik  wstępnie wyważony i narazie  latał w pokoju.A prezentuje się tak;

Obecna jego waga do lotu to 21gram. Oczywiście śmigła jeszcze nie ustawiłem optymalnie, bo nie wiem jaka będzie guma.

Plany tego modelu można znaleść w tych linkach.

Gdyby ktoś miał inne plany takich gumówek byłoby fajnie je zamieścić w tym temacie, bo zabawa na jeden dzień murowana.

Pracy nie popchnąłem za bardzo do przodu,ale udało mi się przedłużyć przewody serw w kadłubie

 Zdecydowałem że silnikiem napędzającym  model będzie Redox BBL 650/1650 który sobie z powodzeniem poradzi   /zasilanie 3S , moc 200W,  max pobór 17A, regulator 20A , śmigła od 7-9" , ciąg 520 gram /.

no i jeszcze zrobiłem łoże.

Finał niedaleko?

I z tym oryginalnym papierem  

OK

Ja z rana polatałem do woli, aż wiatr się wzmógł i bałem się latać !

 Dopasowałem płat w kadłub z minimalną korektą , faktem było, że 1-no m/m naddatek nie był wzięty pod uwagę. serwa wpasowane!

 Teraz tylko okleić ! ale nie mam czym, bo to co mi zostało to może tylko na jednostronne pokrycie lotek, a tego nie chcę robić bo by się wszystko powygło

Bez pośpiechu ? i bardzo dziękuję!

Mam jeszcze pytanie, ale to już na priv.

Dysponuję pakietem HAIYNIN 3S 1000 mAh 20-30 C  89 gram   oraz:

                                  REDOX 2S   1100mAh  20C         59gram

                                  Redox    2S  1300 mAh  20C        73 gramy ale te mogą nie być

                                  KYPON 2S1P  860 mAh 25C  45gram

być może da się coś dopasować do tego co mam  i podaj także Twoją opcję.

 A tymczasem, chciałem wpasować zawiaski do lotek i okazało się że nie mam tyle ile potrzebuję i musiałbym jechać do modelarskiego i tracić czas. 

Wpadłerm na pomysł że mogę z  opakowania  po " serku ulubionym " wykonać zawiaski / chyba to jest polietylen/. Twafilem w 10-tkę. Wykonałem 6szt o wym 2x3 cm z delikatnym nacięciem nożykiem osi zawiaska. Kilkaset razy zaginalem i nie udalo mi się rozdzielić na załamaniu. Cała lotka chodzi leciutko i pewnie.

W planach nie uwzględniono grubości naddatku wzmocnienia pasami balsy 1m/m na centropłaciu i w kadłubie  trzeba trochę podłubać i popasować. W opisie były tylko dwie fotki które tak pokazują.

Cała galanteria bez śmigła i silnika ma 159.4 grama, z czego sam pakiet ma 89gram   / pakiet możesz dobrać inny/

kadłub i skrzydło po oklejeniu wyniesie 150 gram to mi wyjdzie >309.4 <  grama cały model.

Model nie ma podwozia a popychacze to 2 pręciki węglowe 1.2 m/m ok 12cm  i 2 po ok 5cm  / tego nie ważyłem/.Jestem pewien że 320 gram nie przekroczę.

Skrzydło zrobione i oczyszczone do oklejenia a w tym stanie waży 52 gramy

oklejony kompletny kadłub z usterzeniem waży 83 gramy co mi daje 135 gram + oklejenie płata w sumie będzie ok 180 gram. Wyposażenie tzn 4 serwa, regulator, pakiet 3S 1000 mAh, odbiornik , silnik-  wyszło mi 211.4 grama. Z tego wynika że przekroczyłem zakładaną w planach wagę. Wstępnie założyłem że silnik  np 2212 2200 kv będzie ważył 52 gramy,  regulator redox 30 A   28 gram.

Kolego Marcinie, czy to będzie ten silnik , regiel do tej wagi, pakiet ?

Wczoraj skleiłem lotki płata i pozostawię na jakiś czas.Kratownicę tworzą listwy 2m/m grubości.Nie chcąc dopasowywać gotowych rozpórek/ odpowiednio je szlifując/ będę teraz miał kłopot szlifowania na gotowej lotce?.

Na teraz, już mam 90% zrobionej roboty.

Zanim wnuk ponownie do mnie zawita na wakacje, zacząłem kleić płat. Jak pisałem, wszystkie listwy podocinałem  z płytek balsowych do wymiarów 7x7, 7x6 i 5x4.Listwy natarcia / nosek/ zaokrągliłem przed klejeniem aby nie było kłopotów na gotowym sklejonym płacie.Klejenie szło  całkiem przyjemnie 

Po wyschnięciu kleju czeka mnie odcięcie naddatków sosnowych dzwigarów, wklejenia wzmocnień,  pasa wzmacniającego centropłat z balsy 1m/m i szlifowanie.

Pozostają lotki, które wg planów są jakieś takie....?, wg mnie muszą być sztywniejsze, ale przekonam się jak to wszystko zrobię.

Co do silnika, mam silnik 2212/ 2200 kV, dwa Redoxy 2215/15 i 2215/20 przykręcane od tyłu no i E-maxa  GF2205  na 2-3S na śmigło od 5-8" / ale chyba ten za słaby na krzyżaka balsowego/  Redoxy za mocne.

Zobaczymy !?