Skocz do zawartości

Grifon

Modelarz
  • Postów

    1 370
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Grifon

  1. Głupio wygląda to moje pytanie, ale właśnie problem w tym, że nie wiem czym nawet naprowadzić, za to wiem,

    że była piękna i nietypowa, zbudowana gdzieś w okresie miedzywojennym i że była łodzią motorową z dwoma

    wielkimi silnikami rzędowymi. Ktoś na forum zagranicznym zbudował jej model. Powoli dostaje obsesji na tym

    punkcie że nie moge tego znaleśc, im dłużej szukam tym bardziej mnie to drażni.

  2. Hej kesto, śledze Twój temat i regularnie przegladam P.F.M. czy nie wstawiłeś czegoś nowego

    do relacji, podziwiam estetyke i staranność wykonania. Chce zapytać jak planujesz wykonać

    uszczelnienie napedu sterów w modelu? Buduje model wodnosamolotu i rzecz jasna natrafiłem

    na ten problem i pomyślałem, że się posile w Twoim temacie. Przeczytałem, co ś.p. W. Schier

    napisał w temacie hydromodeli o uszczelnianu serw, ale zastanawiam się jak można inaczej to zrobić,

    prosze o odpowiedz Ciebie bądz inny kolegów z forum.

    Pozdrawiam G.

  3. A było to tak, pękł łącznik łączący obie połówki skrzydła i kratownica kadłuba poszła w p..... a że model piękny to nie był postanowiłem go odbudować żeby ludzi nie straszył wyglądem. Powstały nowe stateczniki kratownica centropłat został odchudzony i powiekszony, model jest lekki i lata jak szybowiec, co można zauważyć jak sie przesmaruje miejsce lądowania o 20 metrów. Cierpi jedszcze na syndrom wieku niemowlecego, ale jutro na spokojnie to wyleczymy

    Dołączona grafika

    Dołączona grafikaDołączona grafika

    Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

  4. Wyposażenie takie jak w grifonie

    rozpietośc 1000 mm cięciwa skrzydła 120 mm długośc kadłuba liczona od śmigła 600 mm

    skrzydło dzielone łączone sklejkowym łącznikiem, statecznik poziomy przykrecony na srube,

    wszystko miesci się w reklamówce, co sprawia, że model jest bardziej mobilny.

    Dzisiaj mialo być latanie, ale deszcz, deszcz, deszcz w morde.

  5. Wrerszcie doczekałem się operatora kamery i nowego modelu tamten nie nadawal się

    do krecenia filmów podczas lotu. Proporcje nowego wziołem z modelu swobodnie

    latającego z lat trzydziestych z samiuśkiego USA rozkładane skrzydła znacznie

    ułatwiają transport, co jest fajne. Zaskoczył mnie swoją szybkością wznoszenia i szybowania.

    Oto foty

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-06-10

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-06-10

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-06-10

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-06-10

  6. Dołączona grafika

     

     

    Dołączona grafika

     

     

    Dołączona grafika

     

     

    Dołączona grafika

     

     

    Dołączona grafika

     

    Dzisiaj nastopił jak się okazało szczesliwy oblot, na miejscu wzlotów zobaczyłem,

    że nie wyprostowałem statecznika pionowego czego efektem było zbaczenie modelu

    w prawą strone z tego względu odbyłem tylko kilka krótkich lotów.

    Z tego co wyczułem model pomimo zakładanej niestatecznosci zachowuje

    się przyzwoicie, trzeba na niego uważać, ale tragedi nie ma.

  7. Ja tu chciałem zobaczyć co nowego na Polskim Forum Modelarskim a tu jakieś straszne dziwy, no niepojente.

    Co sie tyczy przerwania budowy modelu to musialem ją zawiesić jak sie okazalo na prawie dwa miesiące

    powodem tego było to że moj szef malo co nie umarl i wrócilem do biednego ale za to

    normalnego duchem kraju nad Wisłą. Jak tylko wyzdrowieje to biore sie za model, TEQ dzieki

  8. Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-02-14

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-02-14

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-02-14

    Silnik zmienił miejsce zamieszkania i od razu model nabrał lepszego wygladu, do poprawki jeszcze lotki skrzydła.

     

    Niestety prace nie idą tak jakbym chciał zostałem dotkniety przez niemoc twórczą :?

    A raczej brak koncepcji

    Natepna relacja z dwa tyg. czyli po urlopie. :rotfl:

  9. Od zarania w lotnictwie istnieje konflikt między statecznością a sterownością.

    Model stateczny reaguje ospale, sam wraca do położenia równowagi,

    ale z manewrowością nie jest najlepiej. Model sterowny jest mało stateczny,

    jakiekolwiek wytrącenie z równowagi musi być skontrowane naszą, pilota,

    reakcją, ale za to jaka frajda z podniebnych akrobacji.

     

    Przegląd Modelarski 8\2010

    Podjołem pierwsze próby wyważenia i nie jest tak jak chciałem,

    ale tragedi nie ma. Z wyposażeniem to już po ptokach nie bede

    kupywał mniejszego silnika.

    Zobaczymy co z tego wyjdzie na lotnisku a raczej na pastwisku.

    :?

  10. Pomierzyłem, powarzyłem, porównałem , ze wspomnianym wcześniej

    moim modelem przeczytałem relacje kolegi khartala

    http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=24151 i jestem dobrej myśli,

    waga troche zbyt duża, cala konstrukcja waży 42g w obecnym stanie

    zakładam, że po wszystkim będzie ważyć jakieś 55g bez foli, da

    się na pewno zaoszczędzić jakieś 15 g ale czy jest sens,

    ta konstrukcja kadłuba jest ciężka, ale za to mocna.

    Przeżyje, Niemca, Ruska, i pewnego polskiego polityka.

    Fachowcy od modeli powiedzą zapewne że da się zrobić

    mocną i lekką konstrukcje, ale ja nie mam na razie wyczucia.

    Niestety całe wyposażenie wazy 118g. i tu jest ból.

    Najbardziej mnie martwi to że będzie niestateczny poprzecznie,

    ale chciałem model bardziej sterowny to i mam.

    Pozdrawiam Wszystkich czytających mój temat.

    TEQ dzieki za dobre słowo.

  11. Źle się wyraziłem a raczej nie wyraziłem tego, co miałem na myśli,

    przetnę skrzydło na pół i zrobię wznios, nadal w układzie dolnopłata.

    Modele zawsze wychodziły mi za ciężko, już się przyzwyczaiłem,

    ale jak mówili u mnie koledzy w starej pracy

    ,, dobrze to nie jest zrobione, ale na pewno mocno ,,

  12. Madrian, ale nam podpadłeś!!! już po Ciebie idziemy :mrgreen:

     

    http://static.wirtualnemedia.pl/media/images/makingof13_MalyGlod.PNG

     

    Krzysztof. R. dobre

     

    Panie Zdzisławie ma Pan racje, niestety. Mam już Mini Mickeja akrobata,

    który lata jak wicherek i chciałem coś szybszego, widać przesadziłem.

    Zobaczę podczas lotów, jak będzie zbyt nerwowy to przedziabie skrzydło na pół,

    co mi się nie uśmiecha, albo odetnę końcówki skrzydeł jedną sekcje (6 cm)

    i dokleję uszy tak jak Callab, co też mi się nie uśmiecha.

    http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=40114

     

    Zapomniałem dodać mój nie będzie miał 600 mm rozpiętości

    tylko 700 mm od mała przeróbka, zaraz poprawie w temacie.

  13. Witam wszystkich, po tym jak mój niebieski prawie spitfajer został kilkakrotnie poturbowany

    postanowiłem zbudować nowy model, trochę wzorowałem się na modelu kolegi

    ryukishin http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=22363

     

    Grifon 700 bo tak się zwie mój model, jest konstrukcją mojego pomysłu,

    głownie zależało mi na ładnej sylwetce modelu, podczas projektowania

    dałem upust swojemu poczuciu piękna, które w swej arogancji uważam za wzorcowe :D

     

    W założeniach model ma być prosty w budowie z płatem bez wzniosu mocowanym na gumę

    w celu uniknięcia uszkodzeń po twardych lądowaniach. Uwielbiam latać nisko nad

    ziemią z minimalną prędkością na granicy przepadnięcia. :crazy:

     

    Rozpiętość 700 mm

    Długość 540 mm

    Profil skrzydła NACA 0016

    Napęd E MAX CF 2805 waga 29g Zasilanie 2s Li-Po, Rpm=2840, ciąg do 410g.

     

    Niestety trochę przedobrzyłem z grubością poprzeczek i podłużnic spokojnie

    do tej wielkości modelu mogłem zrobić je o wymiarach 2x2mm

    podłużnice są oklejone paskami balsy5x1mm

    Elementy 3x3 wzmocnione paskami balsy 5x1 wystarczyłyby spokojnie

    do Grifona 1000 (1000mm rozpiętości)

     

    Mam ambicje skończyć go do końca miesiąca stycznia.

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dwie kratownice sklejone punktowo razem dla unikniecia

    niespodzianek podczas szlifowania papierem ściernym.

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Po gotowaniu w czajniku listewek, można je było odpowiednio kształtować

    po przeschnieciu przykleiłem je na górne podłużnice.

     

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

     

    Dołączona grafika

    By patryk224 at 2012-01-22

  14. Pietka, Tomkową relacje widziałem już dawno, dawno tem,

    to właśnie po jej przeczytaniu zapisałem się do P.F.M.

    Pomimo, że Łoś Tomasza jest fajny to nie jest makieta,

    ale może znajdzie się jakiś arhetetyczny bohater, który

    odważy się spojrzeć łosiowi w oczodoł i się nie zachwieje :?:

     

    Oczywiscie życze Ci powodzenia, nie omieszkam zobaczyć

    efektów Twojej pracy.

     

    Pozdrawam Grifon.

  15. Aby zdobyć silniki ograbiłem dwa napędy płyt CD. Wczoraj jak oglądałem

    Było nie minęło sam sobie smaka narobiłem. W Muzeum Wojska Polskiego

    mają największy zbiór części po rozbitkach wyciągniętych z ziemi w tym

    goleń podwozia głównego, musze się tam w końcu wybrać. Szkoda, że na

    forum w makietach nikt nie prowadzi relacji z budowy, chętnie bym zobaczył

    budowę powiedzmy dwu metrowego Łosia.

     

    Może się skusisz :?:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.