Skocz do zawartości

koszkin

Modelarz
  • Postów

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez koszkin

  1. Wielkie dzięki za podpowiedź, Na pewno skorzystam z twoich rad Pozdrawiam
  2. Tego właśnie szukałem. Pytanie: gdzie można dostać taką końcówkę, pasującą do wiertarki np. Celmy. Tak, ostatnie zdjęcie to konik z kłem
  3. Dokładnie, to przystawka do toczenia. Pytanie brzmi: Jaka to przystawka? Celma to to nie jest. Obie przystawki mają identyczne przyłącze do przeniesienia napędu.
  4. Nigdzie nie mogę znaleźć, takiej przystawki Celmy ... na początku też tak myślałem... ale to chyba nie jest to. Wrzucam więcej zdjęć frezarki + tokarki do drewna z identycznym przeniesieniem napędu.
  5. Witam, Jakiś czas temu, stałem się posiadaczem leciwego sprzętu warsztatowego. Mam w swoim posiadaniu, dziwną przystawkę "frezarkę". Zdjęcie poglądowe załączam poniżej Czy ktoś z was potrafi zidentyfikować ten sprzęt? Na początku myślałem, że to jakaś przystawka do Celmy. Jednak z tego co zauważyłem nie da się tam podłączyć wiertarki (standardowy łącznik jest całkiem inny) Dodam, że w swoim posiadaniu mam jeszcze frezarkę do drewna z identycznym mocowaniem. Byłbym wdzięczny za identyfikację. Pozdrawiam
  6. Jeszcze raz dzięki za pomoc panowie
  7. 1. Zmienię końcówki z rurki na okręgi 2. Dokładnie zaznaczę punkty na skrzydłach i tam będę zawsze podpierał Także problem powinien zostać wg. mnie rozwiązany.
  8. W takim razie zgłupiałem, ni cholery nie ma u mnie powtarzalności wyważenia. Pokombinuje ze zwiększenie tej powierzchni styku, powinno pomóc Dzięki informację chłopaki
  9. Końcówka linijki jest stała, jednak przy wyważaniu nie opiera o krawędź (robię jakieś 2-3 mm różnicy) mgr napisz mi ile mniej więcej mierzą u ciebie "końcówki wyważarki" możesz wrzucić jakiś link do tego ustrojstwa ?
  10. sorry, nie doczytałem Panowie podpowiedzcie mi z tą wyważarką , mniej więcej jakie powierzchnie styku są w oryginałach ?
  11. Cały czas wyważam na plecach, w momencie podparcia o dolną część płata nie jestem w stanie tego zrobić na tym ustrojstwie. Podwozia niestety nie mam chowanego, także jestem zmuszony robić wyważenie na stałym czyt. otwartym. W tym momencie powierzchnia styku wyważarki ze skrzydłem ma 10 mm (rurka widoczna na ostatnim zdjęciu, zamontowana w poprzek) Czy jeżeli ją wywalę i wstawię coś większego będzie OK? chodzi mi o powierzchnię styku? Z tego co widzę problem chyba tkwi właśnie w tym elemencie. Niech mnie ktoś poprawi , jeżeli źle rozumuje.
  12. Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Otóż panowie, po prawie 3 latach postanowiłem powrócić do czynnego modelarstwa RC. Dawno temu kupiłem sobie model Multiplexa, dokładnie chodzi o Tucana. Jako, że wracam do gry postanowiłem go złożyć. Wszystko szło ładnie i pięknie do czasu wyważenia. Kilka dni temu zrobiłem sobie nawet specjalną wyważarkę (własnej konstrukcji) Do sedna... Ustawiam model na wyważarce, na miarkach mam po 90 mm (liczone od krawędzi natarcia zgodnie z instrukcją) Reguluję środek ciężkości pakietem, wszystko ładnie, model pięknie leży na podporach. Zdejmuje go z wyważarki, kładę po raz kolejny...w tym momencie wychodzi"zonk" (model wydaje się być nie wyważony) i tak w kóło, co wyważę, zdedjmę, zawsze robi się kiła. Reasumując, za każdym razem kładąc go na wyważarce muszę powtarzać czynność regulacji położenia pakietu. Dodam, że całe wyposażenie modelu jest dobrze rozlokowane w kadłubie, serwa są takie same itd. itd. Nie uważam się za totalnego laika, trochę się już latało, trochę modeli rozbiło Także aż głupio zwracać się do was z takim problemem. Dodam, że nigdy wcześniej nie miałem w rękach żadnej profesjonalnej wyważarki... może rurki które mają styczność ze skrzydłem są po prostu za wąskie, i byle mm odstępstwa psuje pierwotne wyważanie... sam nie wiem. Zawsze czynność wyważania wykonywałem na palcach i wszystko było ok (teraz postanowiłem zbudować do tego dokładny przyrząd i nie potrafię wyważyć modelu) Kilka zdjęć mojego ustrojstwa znajduje się poniżej P.S Byłbym wdzięczny za pomoc, co zrobiłem nie tak
  13. Mam taki piecyk katalityczny w pracy. Posiada on dwa stopnie grzania. Przy tym mniejszym, duża butla starcza na jakieś ~ 2 tyg grzania po 8h dziennie. Co do efektów ubocznych spalania takiego ustrojstwa, na pewno nie jest to do końca zdrowe, jednak do tej pory nic mi się nie stało Grunt to od czasu do czasu przewietrzyć pomieszczenie w którym znajduje się piecyk. Dodam jeszcze, że ogrzewane pomieszczenie w moim przypadku to jakieś 20m2.
  14. Ja również nigdy nie miałem problemu z zakupem. Kontakt wzorowy, doradztwo też na wysokim poziomie.
  15. Zaraz co niektórzy wyskoczą z przekonaniem, że to też jest zfałszowane
  16. Tak to ten film Proszę bardzo, http://gadzetomania.pl/2013/10/27/program-apollo-to-sciema-a-ladowania-na-ksiezycu-nie-bylo-i-to-wszystko-przez-stanleya-kubricka taka tam ciekawostka
  17. Co do ciekawostek, dla zwolenników teorii spiskowych proponuje obejrzeć film "Lśnienie" Stanleya Kubricka (wedle niektórych teorii to właśnie on nakręcił na ziemi całe lądowanie itd) jest tam masa ukrytych wskazówek wskazujących na spisek.
  18. Dokładnie tak jak pisali przedmówcy. Sam Michael Collins powiedział, że nie zna dwóch takich amerykanów, którzy znali by jakiś niesamowity sekret i nie podzielili się przez tyle lat z resztą świata schodzimy już na śmieszne tłumaczenia, ale coś w tym jest
  19. Można tak dyskutować bez końca panowie Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Idąc dalej tym tropem, można snuć teorię o tym, że nikt z ludzi, nie był jeszcze w kosmosie. Bo niby jak mieli by wrócić na ziemię, spalili by się w atmosferze itd Temat typowy do bicia piany
  20. Dyskusja coraz bardziej przypomina gdybanie czy w Smoleńsku był zamach. Co niektórzy z was nawet nie wiedzą, że na księżycu lądowano kilka razy http://www.universetoday.com/55512/how-many-people-have-walked-on-the-moon/ Zdjęcia z sondy Lunar Reconnaissance Orbiter, na których widać ślady lądowników też są sfaszowane, Generalnie wychodzi na to, że oszukiwano nas już kilka razy i nigdy nic nie wyszło na jaw. Dziwne... W sumie nie ma co się dziwić, w dzisiejszych czasach niektórzy ludzie kończący studia z tytułem inżyniera nie potrafią rozebrać na części pierwsze mikrofalówki. Także taka kosmiczna technologia, jest dla większości za dużym obciążeniem umysłu
  21. Proponuje założyć odpowiednią komisję, która wyjaśni ostatecznie czy Hamburgery wylądowały na księżycu czy jednak nie. Nie zapomnijcie o zatrudnieniu eksperta do spraw lotnictwa pana "Antoniego". Będziecie bardziej wiarygodni, a pan Antoni poszerzy swoje umiejętności o kosmonautykę Z niecierpliwością czekam na wyniki śledztwa oraz zebrane przez was dane
  22. Polecam dokument http://www.youtube.com/watch?v=f-ditEyvRbM
  23. I tak nic nie przebije kotokoptera
  24. Świetny, jeden z moich ulubionych palników. Oglądałem już twój dorobek na innym forum i zdaje mi się,że wcześniej chyba nie bawiłeś się mocno w washe itd. Ten model bardzo mi się podoba
  25. heh Wolnoć Tomku w swoim domku Jeżeli nie pracujesz po 22 to moim zdaniem sąsiadka się za przeproszeniem czepia. A to, że coś tam sobie rzeźbisz w niedzielę, kogo to obchodzi. Sam mam w bloku jedno gumowe ucho, któregoś dnia wyszedłem sobie legalnie z browarkiem na balkon, za chwilę ktoś wezwał straż miejską na interwencję. Oczywiście mogli mi nafukać, bo nie ma przepisu, okreslającego, ze picie piwka na własnym balkonie jest nielegalne Ale zadzwonić trzeba było. Dla mnie tacy ludzie powinni chyba coś brać na nadgorliwość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.