Skocz do zawartości

Rafcio321

Modelarz
  • Postów

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafcio321

  1. Witam ponownie. Modelem latałem jeszcze długo a teraz kupiłem kolejny. Słabym punktem tego modelu jest ster wysokości. Sterowana jest jedna połówka a na drugą stronę cała siła przenoszona jest cienkim kawałkiem pianki, która szybko ulega uszkodzeniu. W poprzednim wkleiłem wzmacniający drut jednak po jakimś czasie również model przestał reagować na wysokość. W nowym wkleiłem w to miejsce takie wzmocnienie Po oblocie napisze jak się sprawuje. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
  2. Nie, za mała moc Pozdrawiam Rafał
  3. Zgrabny mnie wkurzają sztywne kable przy moim zasilaczu. Jak ci się znudzi to pamiętaj o mnie Pozdrawiam Rafał
  4. Ja wybrałem taki zasilacz ze względu na zamknięta obudowę, pracuje w raczej trudnych warunkach Pozdrawiam Rafał
  5. Ja kupiłem zasilacz do monitora LCD na 12V i chyba z 9A obciąłem wtyczkę i dolutowałem do przewodu gniazda pasujące do ładowarki i tak już jest z 5 lat Pozdrawiam Rafał
  6. Jedyne co przychodzi mi do głowy to z zasilacza Kup zasilacz na 12 V (Przetwornice). Koniecznie dobierz moc tak żeby zasilacz nie był obciążony na max. Do czego będzie ci potrzebny? Można kupić na allegro taki w zamkniętej obudowie. Pozdrawiam Rafał
  7. Ja stosuje żeby uzupełnić moje braki w pilotażu latka lecą, refleks już nie ten co kiedyś szybkiej odbudowy życzę i pięknych lotów. Pozdrawiam Rafał
  8. Teraz dopiero zauważyłem błąd. Oczywiście o attiny13 myślałem Pozdrawiam Rafał
  9. A może po remoncie dostanie żyro na lotki? ja używam i widzę jak na wietrze pracują. Kończę odrabiać filmik z treningów lądowań. Może jutro wrzucę. Też trochę wiało. Pozdrawiam Rafał
  10. Witam, kiedyś robiłem na attiny8 programowalny przełącznik. Np na drągu od gazu ustawiamy położenie, naciskamy przycisk na sterowniku i od tej pory po przekroczeniu tego progu układ załączy jakiś odbiornik. Jak będę w domu to wrzucę fotkę Pozdrawiam Rafał
  11. Też mnie to uderzyło. Jakoś tak ciasno, bez rezerwy no i jeszcze ta rozdzielnia energii w pobliżu. ???? Pozdrawiam Rafał
  12. Dokładnie tak. Już tak wysoko i daleko nie latam Pozdrawiam Rafał
  13. Sprawdziłem na moim (30A) ale tej samej firmy i działa tak jak napisałem. Pozdrawiam Rafał
  14. Tu chodzi o aparaturę. Zanim nie zdejmiesz gazu na minimum nadajnik może blokować sygnał z drążka. Regulator i tak jest jeszcze wyłączony. Pozdrawiam Rafał
  15. Po wlaczeniu nadajnika drążek ustaw na minimum a następnie na max i dopiero wtedy podłącz akumulator do regulatora. Pozdrawiam Rafał
  16. Masz rację kolego. Opór o którym pisałem powodował by zakręcanie modelu a on się pochylał. Pozdrawiam Rafał
  17. No właśnie, zmieniłem też piastę silnika i obciąłem owiewkę silnika i teraz muszę sprawdzić bez kamery. Kleje efekt był taki ze pochylało go na skrzydło z kamerą Pozdrawiam Rafał
  18. Kamerka to mobius, czyli maleństwo. A co do modelu to aż się dziwię że tak małe uszkodzenia. Może dziś naprawie model i zobaczę bez kamery Pozdrawiam Rafał
  19. Witam W końcu modę napisać w tym dziale Dziś kamera zabiła mi mustanga - bo przecież ja robiłem wszystko żeby go uratować A zaczęło się tak: Już trochę późno ale jeszcze zdążę chwilę polatać. Więc w auto i na pola. W drodze na "lotnisko" zrodził się pomysł założenia kamery i zrobienia filmu z pięknych akrobacji. No to przymocuję kamerę na końcu skrzydła żeby śmigło nie przeszkadzało. A że na lotnisko mam blisko to do głosu nie dopchał się aniołek który zazwyczaj szepce do ucha: a może przemyśl tą decyzję, nie śpiesz się itp. W głowie miałem tylko szybko, szybko, szybko - to zawsze mówi diabełek. No i zrobiłem dwie dziurki w skrzydle, przełożyłem gumkę, zamocowałem kamerę i w górę. Już po chwili usłyszałem jak diabełek mówi o k...a i znika. I zostałem sam z miotającym się po niebie modelem. Od razu zorientowałem się co zrobiłem i próbowałem się ratować. Z każdą chwilą model oddalał się ode mnie i zarazem niebezpiecznie zbliżał do budynków. Pod koniec wyłączyłem silnik i szukałem azymutu do poszukiwań. Według mnie przyczepiłem opór aerodynamiczny w miejscu w którym miał największe znaczenie i model zaczął się przechylać na prawo najpierw kontrowałem i próbowałem trymować ale nie udało się. Ale film JEST Kobieta, która znalazła model przeniosła go kilka metrów w dobrej wierze ale kamera została na ziemi i musiałem trochę jej szukać. Jak już odchodziłem dodała że huk był głośny Na szczęście uszkodzenia są "delikatne" - pęknięty kadłub. Tutaj jest filmik: https://youtu.be/siFw5Jh-U3s i kilka zdjęć
  20. Rafcio321

    Oblot ZERO

    Już jest filmik. www.YouTube.pl kanał rafal rafcio321. Zapraszam Pozdrawiam Rafał
  21. Rafcio321

    Oblot ZERO

    Brawo ja Mam jeszcze film z trzeciego lotu, kamerę trzymałem w zębach bo byłem sam. Muszę go obrobić i wrzucę na YouTube Pozdrawiam Rafał
  22. Rafcio321

    Oblot ZERO

    Witam W życiu każdego modelarza nadchodzi taki dzień, kiedy przestaje się bać wypuścić nowy model. I właśnie nadszedł ten czas. A może to po prostu model się zestarzał a wcale ten czas nie nadszedł Leżał w pracowni już kilka lat, nawet gdzieś posiałem instrukcję montażu. Środek ciężkości wypadł około 8cm od natarcia. Postanowiłem wypuścić z pasa startowego a w razie problemów po prostu wylądować. No i poszło. Model ładnie poszedł w chmury, lądowanie jak po sznurku, gaz na minimum i sam ląduje. Model kupiony był jako złożony w 90%
  23. Cześć, to złote kółko wygląda mi na gniazdo gdzie możesz wpiąć antenę. A jak wygląda antena? Trochę mało ostre to zdjęcie Pozdrawiam Rafał
  24. To znaczy symbolicznie, na kropelkę kleju, normalnie wystarczało ale teraz zalałem żywicą. Pozdrawiam Rafał
  25. To jest mój powrót na forum i dla pewności przedstawię się. Jestem Rafał mam 43 lata mieszkam k. Wielunia. Latam ostatnio kombatami i elektroszybowcami. A kiedyś spalinkami. Pozdrawiam Rafał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.