Skocz do zawartości

tytan12

Modelarz
  • Postów

    1 479
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Odpowiedzi opublikowane przez tytan12

  1. 16 minut temu, Senior napisał:

    p. Kaczorek -  mój pierwszy instruktor w modelarni we Wrocławiu. To były piękne czasy. Lotnisko na Pilczycach, Pola Marsowe ....

    Ehh,jako chłopak na Pilczycach spędzałem cały wolny czas,tam też poznałem''Mistrza" Kaczorka.Modelarnię miałem przy ul.Słubickiej,to był rzut beretem do lotniska,zostały wspomnienia?.

  2. Będąc ostatnio na lotnisku,spotkałem młodych modelarzy,studentów z AGH z takim ciekawym modelem.Nie nagrałem filmiku bo jak na złość padła mi bateria,ale model fajnie latał.Napęd ogniwami słonecznymi?.

    sm1.jpg

    sm2.jpg

    sm3.jpg

    • Dzięki 1
  3. W dniu 25.07.2020 o 14:04, d9Jacek napisał:

    no i właśnie z takim " cuś " tę próbę zrobiłem....wyschnie , trysnę podkładem i napiszę...

    ale..  w pierwszym filmie  rzeczonego  modelarza, filmie  dot. F35 , zauważyłem  ,że papier  którym pokrywa  jest taki długo włóknisty... złudzenie ,fatamorgana  czy ...?

    kiedyś taki dziwny niby papier japoński sprzedawała CSH.... okazał się być  papierem z dodatkiem włókien sztucznych

     

     

    Próba...1.0

    1/ papier do pieczenia  z rolki ( Aldi )

    2/klej WIKOL

    3/ płyta styro

     

    papier przed klejeniem zmoczony wodą, Wikol rozprowadzony po płycie, papier na to, dociśnięty ,rozprowadzony mokrą gąbką...

    podsechł, dosuszony suszarką  do włosów....ładnie się naciągnął, łakier MOTIP Podkład   przyjął bez problemu

    znalazłem półsyntetyczny papier do hamburgerów ( biały)..trzeba zrobić próbę

    nasuwa się tylko jeden wniosek....wikol mocno rozcieńczony wodą i mokry pędzel , tak jak na filmie

    A,jak ze skurczem,mam jeszcze taki papier z wykopalisk podobny do japonki,zrobię dzisiaj próbę.

     

    31 minut temu, mr.jaro napisał:

    Jacku, pewnie to wiesz, ale na wszelki wypadek napisze: do oklejania modelu papierem trzeba wikol rozcienczyc woda do konsystencji rzadkiej smietany. Proporcje zaleznie od gestosci samego kleju, mozna zaczac od okolo 1:1 i w razie potrzeby dolac wody lub kleju.

     

    Niezaleznie od tego juz gdzies na forum pisalem, ze ja oklejam balsowa skorupe moich modeli papierem japonskim (ze wzgledu na dlugosc wlokien jest on wytrzymaly, a do tego lekki) przy uzyciu rozcienczanego woda lakieru do podlog. Moim zdaniem jest lepiej, anizeli wikolem, ale to moze byc jedynie kwestia osobistych preferencji, bo sa tacy, ktorzy robia to rozcienczanym wikolem (a wlasciwie jego niemieckim odpowiednikiem, ale to nieistotne). Czy ta metoda nadaje sie do modeli z pianki, tego nie wiem, bo takowych dotychczas nie budowalem. Ale jak juz probujecie, mozna wyprobowac takze wspomniany lakier.

    Ja stosuje lakier firmy Clou, ale ten nie jest zbyt tani, wiec moze znajdziecie jakis zamiennik.

     

    Inna sprawa, ze papierem japonskim jest najlatwiej oklejac, bo przyklada sie go do podloza na sucho i pedzelkiem smaruje lakier (dosyc skapo) poprzez papier. Pozostaje pytanie, czy papier japonski bylby w stanie w wystarczajacym stopniu "wygladzic" nierownosci powierzchni pianki. Ale ja na to pytanie z wyzej podanej przyczyny juz nie jestem w stanie odpowiedziec. Natomiast jesli chodzi o jego wytrzymalosc w porownaniu do "zwyklego" papieru - tutaj niczego bym sie nie obawial.

     

    clou.jpg

    To jest klej akrylowy,po wyschnięciu tworzy twardą powłokę jak żywica,warto spróbować,rozcieńczalny wodą.

  4. 1 godzinę temu, Czaro napisał:

    Spływ musi być jak najlżejszy. Dokładanie masy na spływie radykalnie zwiększa podatność skrzydła, czy lotki na flatter. Dlatego należy większość formatek tkanin kończyć wcześniej, a do spływu układać tylko ich minimalną ilość.

     

    Położenie paska węgla o 5-10mm szerokości może być nawet trudniejsze, niż ułożenie prosto nitki rowingu ;)

    To tak,przy okazji,nie jestem teoretykiem ale,jak to jest z tym spływem,dawno temu wyczytałem że,spływ nie odgrywa dużej roli w nośności skrzydła?Czyli pracuje 3/4 cięciwy skrzydła i najważniejsza jest krawędż natarcia ''nosek''.Staram się zawsze robić spływ na zero,to tak z ciekawości.Tak jak pisałeś daję  na spływ żywicę z microbalonem.

  5. 19 minut temu, d9Jacek napisał:

    to jest chyba takie  cuś..."Bread & Butter Paper".....papier do pieczenia.....dostępny w rolkach i arkuszach-  jest biały i  beżowy

     

    ps.zrobiłem próbę...czekam na efekty

    Właśnie znalazłem u żony coś takiego,

    papier.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.