Kolin101

ale jaki spray ? te normalne samochodowe i te w sklepach budowlanych itp są z nitro a on pali styropian.

Temat przeniosłem do głównego działu "warsztat" (w wyszukiwarce znalazłem cos o malowaniu tutaj i nie zobaczyłem że to dział szybowce)

Seryjna? Zaokrągliłem trochę z nadwyżka dużą ale i tak seryjne na oryginalnym module mają cos około 2,2km

Jak widać pozory mylą To kabel ekranowy czy jakoś tak i pod spodem tych drucików które są zaraz pod izolacją jest następna izolacja z kablem w środku.

że tak powiem "starsza" część forum nie wiem czemu trzyma się podejścia że na początek kupić coś słabszego, bez bajerów i funkcji bo i tak ich nikt nie wykorzysta. Skoro najtansze aparatury 4-kan chodzą po 100+ zł a nowa Turnigy 9x to koszt ok 250zł i masz tu wszystko czego można chcieć na początku i w bardziej zaawansowanej fazie modelarstwa (juz sam fakt że można dowolnie zmieniać soft powinien być wzięty pod uwagę) więc dlaczego brać troche tańszą o niebo "gorszą" aparaturę ? Dodam jeszcze bo nikt tu o tym nie powiedzial że te aparatury za 100 zł 3 i 4 kan mają 300 maks 500 metrów zasięgu. Może być tak że słaby jeszcze pilot odleci trochę za daleko będzie bezproblemowo widział model i jego ułożenie a nie będzie mial możliwości nim zawrócić już. Turnigy ma 2,5km zasięgu więc jeżeli modelarz będzie widział model będzie mógł nim sterować.

jak sie nie chce używać lotek połączonych kablem Y to się wkłada w dwa kanały lotki i miksujesz. Możesz wtedy ustawić np różnicowe wychylenia albo np klapolotki. I już jest powód dla którego warto kupic aparaturę z większą ilością kanałow.

skoro włączałeś z wodą w środku to powodzenia. rozbierz wysusz i wtedy popróbuj każdą część oddzielnie czy działa na dobrym zestawie tzn nowy odbiornik i regiel.

to jest jak robienie kanapki tyle że na formie. Robisz formę jak to ma wyglądać (chyba negatyw to się nazywa bo jest odwrotne niz ma byc docelowa w twoim przypadku oslonka) na formę kładziesz paski albo arkusz tkaniny szklanej potem smarujesz zywica znow tkanina i robisz tak ile chcesz warstw jak CB zadowalają. A tak poza tym to :szukaj: i :google: powinno ci pomóc.

potrzebna i nie bo jak chcesz lądować by zmieniac pakiet to proszę bardzo a tak polatasz dluzej bez lądowania i zmiany pakietu.

dobry ciąg ma ale ciężki trochę 80g to dwa razy więcej niż dzwonki emax. No ale w sumie to nadal jest prawie 2x większy ciąg przy dodatkowej masie praktycznie nie zauważalnej w trenerach.

co do krawędzi spływu to można kupić balsową gotową. Od razu wzmocni skrzydło i nie będzie trzeba laminować.

lepiej dluzej poczekac niz wyzucac zuzyty pakiet. Na pewno "psje się" bardziej od ładowania takimi prądami gdyż jest to górna granica a nie zalecany czy bezpieczny poziom.

bez problemu

chyba macie na myśli 3V jako całkowicie rozładowane ogniwo no chyba że nie mówimy tu o li-pol'ach. Niektórzy mówią nawet o 2,8V na ogniwo ale nie 3,7...

na pewno elektryk na początek najlepiej z EPP. Jeżeli to lubisz to model budujesz sam przy okazji zdobywając doświadczenie na przyszłe modele. Jeżeli nie lubisz takich prac to i tak warto samemu samolot zbudować gdyż w przyszłości na pewno będziesz chciał zbudowac cooś sam a nabyte doświadczenie w modelach za 300-500 zł na pewno przyda się w modelach pow 2tys zł.

co do magnesow to chyba mialo byc 200 stopni ;p A co do tej sytuacji to zapewne przepaliles uzwojenie (rozbierz silnik i zobacz czy nie sa pourywane pojedyncze włoski (czy jak to się tam zwie) od uzwojenia. Ja tak miałem w swoim silniku to silnik do wymiany... Nagrzewal sie do ok 80* już po 10-20 sekundach lotu i pobieral duzo pradu. Na innym silniku wszystko jest ok tym samym regulatorem.

główne podwozie tez miałem zamiar tak wymodzić ale w sumie tu przy lądowaniu kółka rozegną sie na boki a potem wróca do wczesniejszego położenia (jest duża powierzchnia drutu więc będzie miało co sprężynować. Co do powierzchni lądowania to na drodze (asfaltowa) i czasem na polu. Dzis dałem większe kółka niż są na filmie bo na polu te małe na pewno by się nie nadały i mogłyby jedynie coś uszkodzić wbijając się w ziemię i wywracając model do góry "kołami".

Witam kolegów modelarzy. Niedawno zacząłem budowę depronowej Cessny 182 Skylane. Jako że na internecie nie mogłem znaleźć planów ów samolotu "pod depron" wydrukowałem plany na balsę, przerobiłem je troche by móc model zrobić z depronu i zacząłem lepić... Dzisiaj doszedłem do montażu podwozia i z moich wcześniejszych obserwacji z lotów i lądowań RWD-5 (po lądowaniu często wyginały się w modelu druty od podwozia (2mm)) doszedłem do wnoiosku, iż przydało by się w moim nowym modelu amortyzowane podwozie. Jako że w oryginale dopatrzyłem się tej amortyzacji jedynie z przodu tak samo postanowiłem zrobić i u siebie. Tu: Nakręciłem filmik jak ten mój koncept wygląda i jak działa. Dodam że 2 sprężyny są też pod atrapą hydrauliki na podwoziu oraz użyłem nie 2 mm ale 2,5 mm drutu. Moje pytanie to czy ktoś próbował już robić coś takiego i czy zda to egzamin podczas lądowania.

wow gosciu 20m nazywasz większą wysokością ? Poza tym moze masz krzywo statecznik poziomy ustawiony lub zbyt mocno wychylasz i silnik nie da rady uniesc modelu. Ten model jest tani i mozliwe ze na silniku szczotkowym wiec nie uniesie modelu pionowo w górę. Wznoś się łagodnie na 1/3 maks 1/2 wychylenia, powinno pomóc.

po pierwsze to nie jest aku o natezeniu 7,Ah tylko o takiej pojemnosci ;p A po drugie mozesz ten aku podlaczyc tak jak baterie z koszyka (zdjac klapke zmienic wtyczke i tyle)

no to masz pewnie revers na gazie przestawiony...

em moze trymery przestaw (pewnie aparatura wlacza sie juz "na gazie" tzn w opcjach ma juz przepustnice ruszona. mozesz zrobic to tymi przy galkach trymerami bądź w opcji subtrim

nie starczy jezeli aparatura ma zasilanie na 12V... Poza tym co to za różnica 3 zł ???

gdzie te 8$ ? Kumpel mówił że kilka stów kosztują i dlatego zmienia aparaturę.

dx6i ?? Nie mialem ale odradzam szczególnie jeżeli wziąć pod uwagę konkurencję z Turnigy 9x. Ma tylko 6 kanałow, Nie ma jakichs zadziwiających opcji i cholernie drogie odbiorniki.