chrisj23

Skoro pytasz - znaczy że tego nie robiłeś wcześniej - skoro nie robiłes - nie wychylaj się poza epidian 53 lub 52 z utwardzaczem Z1 - tani, ogólnie dostępny i przy obecnych temperaturach otoczenia szybko przesączysz tkaninę i uzyskasz mocny element. Są lepsze żywice jak L285, LH160 czy epolam - ale do nauki najlepszy sprawdzony epidian - nie musisz się martwić o wygrzewanie itd. Jak będziesz chciał robić więcej elementów i wprawisz się troche w laminatach możesz uderzyć w droższe żywice - ale na początek nie warto. Pozdrawiam

Coś na temat chciałeś napisać ? Bo nie rozumiem

Jak na tą metodę budowy - za mały model - generalnie nie ten dział - bo to w stronę półmakiety lub makiety idzie... patrząc na użyte materiały mimo mocnego odciążanie wręg - wyjdzie ciężki model...

Widać że "materiałówkę" macie opanowaną - warsztat "na bogato" skoro podziały na plexi wrzucajcie jeśli można foty przygotowanych do odformowania elementów żeby ludzie widzieli że kopyto musi być porządnie zrobione przed odformowaniem - bo od tego zależy jakość form i potem elementów. pozdrawiam

16 cm robi różnicę Kiedyś zbudowałem Ultimate-a 1,85m na zdz60 - ważył coś koło 8,5kg - ale Ultek ma smukły kadłub i oba skrzydła ze skosem - był bardziej opływowy i latał ostro. Pitts ma dużą maskę - na pewno zmieścicie jakąś 80tkę - odradzam kupowanie silników 50-60cm w układzie boxer - mniejsza moc większa masa - jakby Wam się udało wstawić zdz80 rv-j to by była rewelacja.

Witam - jako że model umieszczony w kategorii modele 3D to zwrócę uwagę że jakbyś lekko go nie zrobił to rozpiętość 206cm w żadnym stopniu nie pozwoli na silniku klasy 50cm uzyskać "żwawego akrobata" - nie mówiąc o lataniu 3D Przy tej rozpiętości to silnik klasy "mocne 80" będzie potrzebne. Pitts 12 jest pięknym samolotem - ale maska i 2 płaty swoje opory robią. Ja mam Pittsa 12 2,7m i silnik 170 na rezonansach ma co robić... Pozdrawiam KJ

Witamy "Paprykarzy"

Laminat na e53 po wyschnięciu powinien być "szklisty"i mleczny jeśli jest tłusty to znaczy ze proces utwardzanie nie przeszedł prawidłowo (złe proporcje, za niska temperatura, "stare" składniki) sprawę przeważnie załatwia się wygrzewaniem. E53 jest właśnie dobrym "klejem" bardzo dobrze wkleja się różne elementy na zagęszczony e53 lub tez laminaty utworzone na bazie e53. Co do laminowania warstw - poza pracochłonnością wspomnianej metody - totalny brak sensu. Laminujemy warstwy zawsze na mokro - jeśli są pęcherze lub inne problemy to wina po stronie laminującego (zły sposób laminowania, źle dobrana gramatura tkaniny, układ tkaniny, splot itp...) pęcherzy pozbędziemy się odpowiednio przesączając tkaninę lub poprzez wałkowanie kolejnych warstw itp. Ideą laminatów jest właśnie przesączenie wszystkich tkanin żywica w jednym etapie - tworząc monolit - dlatego powstała technika infuzji. W tej masce nie potrzebna jest jakaś super wytrzymałość - ale patrząc na ilość warstw tkaniny i gramatury - to na taką małą maskę - pancerz. Relatywnie niska waga wynika tylko z tego za każdą warstwę szlifowałeś - zbijając wagę.

Wszystko się zgadza - ale dla silników z serii iB2 - prezentowana wersja to B2 - jeśli to 120, to powinna mieć średnicę tłoka 45mm i skok 36mm co nam daje na oba cylindry pojemność 114,510 cm3 - ale spokojnie, starsze wersje 3W i tak są mega mocne - mam taką 240 4-cylindrową (czyli 2 połączone 120) solidny kawał silnika

3W jako jedna z nielicznych firm robiła i nadal robi silniki w szerokim zakresie pojemności - jeśli w tym przypadku realna pojemność silnika jest 135 - to będzie to 3w140 - 3w120 miało realną pojemność około 114ccm3. Praktycznie silniki z przedziału 120 i 150 miały identyczny karter - różniły się tylko wielkością tłoka - nawet ich waga była porównywalna. pozdrawiam KJ

No raczej 3kg silnik to jest tragedia. Testowalismy tego ravena z dla112 czyli koło 2,4 kg i przy jego mocy dało się dobrze latać. A prawda jest taka że to model 2.5 m i projektowany był pod dobrą 80-tke czyli 1,8-2kg. Jeśli ten silnik ma 3kg i nie oferuje mocy na poziomie dobrego silnika klasy 100cm - czyli koło 10KM to przyjemnie nie będzie

Wszelkie moje kontakty z silnikami o nazwie SV były raczej mało pozytywne - nie testowałem tej wersji - ale zarówno modele 26cm / 50 / 100 okazywały się porażkami - mocy sporo mniej od konkurencji w odpowiednich pojemnościach, do tego problemy z nieszczelnościami, rzucała się w oczu gorsza jakość wykonania.... może 90 będzie inna - ale wątpie.... pozdrawiam KJ

Qrcze... spec od prochu i efektów specjalnych nie wie.... to kto ma wiedzieć? Czy ktoś nas ocali?

chłopaki - niech go ktoś przytuli.....

kolego - podjedź do Odolanowa do Radka Oleksego - kupisz sobie fun-fly gotowego do lotu za rozsadne pieniadze - Radek ma w komisie fajny modelik za małe pieniądze. Może troche mniejszy niż ten diablotin - ale gotowy do lotu. Poza tym wszystko oglądniesz i sprawdzisz. Bez obawy ze sprzedaje "ekspert"

Koledzy - Andrzej wyraźnie pisał że chce kupic tłumiki do Meiss-a. Kto miał kontakt z tą marką to wie że produkują bardzo fajny tłumik 2w1 - czyli 2 kolanka schodzą się do jednego tłumika. Ewentualnie kupi wersję zwykłą czyli po tłumiku na kazdy cylinder. Zamiast podpowiadać jak to zbudowac wskazcie mu to co chce uzyskać. Andrzeju - jeśli koniecznie chcesz kupić w Polsce - to przeglądnij strone jmb-brecka.com i dobierz coś do twojego silnika - zmierz rozstaw śrub w swoim silniku chyba uda się dobrać kolana z wersji zdz. Co do tłumików - to masz u brecki 2 wersje: albo 3 lub 4 komorowe duże tłumiki na kazdy cylinder - albo wersja 2 kolanka wchodzące do duzej puszki. Wszystko masz na tronach brecki. Tłumiki od Brecki sprowadza mixmodel.pl i modelemax.pl Możesz tez bezpośrednio od Brecki zamówic - jednak kontakt z nim jest mocno utrudniony - najlepiej dzwonic tel. Pozdrawiam KJ

spoko ;-) Przeważnie jak pogada się ze sprzedającym to da sie wszystko wysłac. Co do pracy tych pomp - o to chodzi żeby pompy utrzymywały max próżnie - nie licz na to ze będziesz miał idealnie szczelny worek i cały układ. Dlatego trzeba szukac pomp do pracy ciągłej. np ta olejowa co podałes jako nr 1 daje bardzo dobrą próżnie - ale może pracowac koło 30min - góra 1 godzine. Pompy suche np Becker mają regulator poziomu próżni - ta rietschle chyba tez ma - nie wiem jak Busch. Ale to jest potrzebne tylko żeby zmniejszyć siłę nacisku próżni. Przy pracach z formą i tak potrzebujesz max - mniej to np przy oklejaniu styropianu balsą - jeśli styro miekkie.

no podałem ci link do pompy - to po co wyważasz otwarte drzwi? Z tych co podałes to jedynie jest szansa na nr3 - ale nie ma pewności czy tez nie jest olejowa. poza ta co podałem wcześniej rozpatrz jeszcze tą - ale jest droższa. pompa 2 od wcześniejszej. co do złączek - w twoim przypadku po prostu nałozysz wąż zbrojony na króciec i tyle - jak się obijesz z tematem w praktyce możesz się pokusic o zbudowanie czegoś bardziej zaawansowanego z szybkozłączkami i z ssawkami do worków...

pompa prózniowa do ok -0,7 ~ -0,95bar - najlepiej sucha do pracy ciągłej na 220V na allegro jest wiele o róznej wydajnosci m3/min i oczywiście cenie. Najtaniej z tego co widze dziś wychodzi ta pompa

Koledze 123gerap gratuluje wyboru rozmiaru modelu - chociaż 3m lub 3,1 było by pewnie lepszym wyborem. Chyba że ma silnik o pojemności koło 200cm3 Koledze bateryjce nie gratuluje - no chyba że poczucia humoru... Co do planów - od razu mówię ze temat ciężki - bo nie ma planów "free" na modele w tych rozmiarach. Są albo od zestawów np: Cardena, Daltona czy innych producentów kitów - ale jak wiadomo oficjalnie je można nabyć wraz z modelem. Na stronach amerykańskich można kupić plany pod takie modele ale swoje kosztują.... Jeśli kolega 123gerap rzuca się na tak duży model - to proponuje samemu rozrysować sobie plany - aż tak trudne to nie jest - proponuje podpatrzeć jak budowane są zestawy przykład Na pewno nic nie będzie z przeskalowania planów 1,65 - nie tędy droga.

Andrzeju - niestety błąd zaniechania - scięło śruby bo były słabo dokręcone. Do tego dochodzi sprawa temperatury na zewnątrz. Nie wiem czy śmigło zakładałes przed odpaleniem - czy wisiało już wcześniej na silniku. W każdym razie różnica temeratur zrobiła swoje - wał i piasta ładnie przewodzą ciepło. Jeśli jeszcze smigło nie było dobrze wyważone to też przyczyniło się do zluzowania śrub jak i fakt że silnik był mocno przelany - odbił kilka razy i wystarczyło. Silnikowi nic nie będzie - z piasty postaraj się wykręcić resztki śrub i daj nowe. Sprawdź wkręcenie w wał śruby centralnej - ale nie za mocno żeby gwintu nie zerwać. ZDZ120 to stara konstrukcja, ciężkawy - ma tylko koło 10KM mocy ale spory moment dlatego sprawdzaj dociągnięcie śmigła dość często. Jako ciekawostkę dodam że 120 ma ten sam karter i elementy co 160 champion - dlatego tak niewiele wagowo się różnią. pozdrawiam KJ

oj to musiałeś mieć naprawdę starą wersje z cylindrami zespolonymi z karterem gdzie się szklanki wymieniało. Wersja 160 Champion obecnie budowana to najlżejsza 160 w klasie 3kg silnik,moc na poziomie DA150, a 160 rv-j to to już potwór przebijający mocą DA170 (wiem bo mam oba 160rv-j i DA170 - testy na tych samych tłumikach i śmigłach) Co do odpalania to często słychać opinie o problemach z odpalaniem - nie wiem dlaczego. Miałem długi czas zdz40/60/80 jednocylindrowe i nie miałem problemu z odpalaniem. Dobrze wyregulowany zdz odpala na machnięcie. Ostatni sezon latam na zdz160 i nie odbiega jego odpalanie od 3W170 czy DA170. Serwis ZDZ to rzeczywiście legenda mówiąc krótko jak osoba która wysyła silnik do naprawy nie zadzwoni do Michała Januska i nie pogoni - to silnik będzie leżał (a mówią że Anglicy są flegmatyczni ) serwis 3W to szybka realizacja ale dziura w portfelu - bo ich rozumienie gwarancji to wielka zagadka. Wysłałem im 3w150 na gwarancji z objawem uszkodzonego łożyska na korbowodzie. Łożysko wymienione - silnik śmiga - jednak na gwarancji wymienili łożysko - a za uszczelki które wymieniali ze względu na ich "jednorazowość" musiałem płacić.... Serwis DA... no cóż... w paczkę i do USA opłaci się pomimo kosztów wysyłki - Toni-Clark omijać z daleka.

armand - z ciekawości zapytam - jakiego zdz miałes ?

Wszystko się zgadza - szczególnie że te Twoje "maleństwa" Władku mają silniki od 210 do 630cm3 to jak tu inaczej jechać na lotnisko - tylko 20L paliwa. Może dystrybutor w Polsce zacznie sciągać wieksze opakowania. Pewnie wyjdzie taniej. Na marginesie - 1L opakowania oleju Husqvarna XP mają dozowonik 1:50 na 5L paliwa Pozdrawiam

i to jest problem panowie - bo Redline Racing niestety drogi jak... - http://motorsport.istore.pl/pl,product,182981,olej,2,suwowy,racing.html szkoda że tylko takie małe opakowania. Osobiście go nie testowałem ale gotów jestem uwierzyć w jego zachwalane właściwości. Sam latam na Husqvarna XP - olej zaleca ZDZ. Przelatałem 3w170 2 sezony - bez problemów - po rozmontowaniu silnika na tłoku nie było nagaru - jedynie lekko brazowy odcień, piersiceń nie zaklejony - cylinder czysty - troche koło otworu świecy nalotu. Z tego co mądrzejsi w temacie mi powiedzieli olej Husqvarna XP zawiera jakieś związki obnizające temp. pracy łozysk. Wbrew pozorom naszym silnikom bliżej parametrowo do kosiarek i pił spalinowych niż wyczynowych silników motocyklowych. Bardzo zachwalany jest Sthil HP Ultra - niestety u nas nieosiagalny. u nas można kupić tylko wersję HP.