Teraz wróciłem do domu.
Dziękuję polskim przyjaciołom za miłą sobotę.
Pierwsze loty na klif zakończyły się powodzeniem. Leciałem w sumie 7 lotów. Jeszcze 2-3 wycieczki i z klifu rozumiemy.
Nie mogę się doczekać przyszłości.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.