szymon_
-
Postów
693 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez szymon_
-
To racja. Latając normalnie nie widzimy prawdziwej prędkości modelu, a przy locie FPV czy przy odtworzeniu filmu z kamerki na pokładzie, wszystko jest jasne. Przy ostrzejszych zakrętach trudno się nawet połapać, żeby śledzić inny model nawet po prostej to trzeba się namęczyć, a co dopiero jakby uciekał. Tutaj pozycja z atakującego do ofiary może się zmienić w sekundę i w FPV ciężko będzie to opanować. Trzeba by było zbudować większe modele, latające makietowo i większe pole lotów. Z kulkami to nie wiem jak by szybko leciały i jak duży miałyby zasięg. Bo może się zdarzyć że trafią w widownię lub pilotów. Podczerwień można by było sprawdzić, ale jakby nic z tych rzeczy nie wyszło to możemy zostać tradycyjnie przy tasiemkach, myślę, że i tak będą się sypać z powietrza, a z nową kategorią zawsze będzie ciekawiej
-
Tutaj to nie o szczęście chodzi Z moimi pierwszymi modelami też nie było różowo. Z czasem nabrałem doświadczenia i powoli wszystko zaczynało grać
-
F-16 Fighting Falcon EDF
szymon_ odpowiedział(a) na szymon_ temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ja też jestem ciekawy, ale niestety na razie kasy brak, weny brak i mam teraz zamieszanie związane z przeprowadzką. Projektu nie porzuciłem, ale po prostu nie mam teraz na to warunków. Jak coś dalej wyskrobię to się podzielę efektami -
Witam Była tu już kiedyś mowa o tej grze. Aktualizacje odbywają się systematycznie i teraz to na prawdę dobrze wygląda. Gdyby ktoś chciał się trochę pobawić to prosiłbym o rejestrowanie sie poprzez ten link. http://warthunder.co...ation?r=1296482 Dzięki temu dostaniecie na start trochę złota i na moje konto również trochę jego wpłynie. Złotem możecie płacić za konto premium i kupować unikalne samoloty
-
Dziś się wybrałem na latanko i mam kilka lepszych zdjęć
-
Edge już prawie gotowy Pojeździłem sobie nim po hali. Wszystko jest super, ale przy próbie dłuższego rozbiegu, przy większej prędkości podwozie zbyt mocno amortyzuje i samolot obraca się o 180. Dziś polatałem nim trochę na polu. Jest świetnie, nie było żądnych problemów, musiałem tylko lekko dotrymować SW. Niestety filmiku nie ma a zdjęcie jest tylko jedno i to marne Ale w najbliższym czasie myślę, że się posypie zdjęciami Jak widać jeszcze bez kabinki, całkiem na surowo. Wiem, że wszystko jest ok, więc go teraz będę wykańczał
-
Chciałem zrobić golenie, ale coś mi się zdaję, że ciężko będzie je tam wcisnąć. Zobaczę co da się zrobić
-
Dzięki Może sobie coś wybiorę, albo wykombinuję sam A oto efekt dzisiejszego dnia Trochę czerwonej taśmy pakowej i Edż nabrał uroku Na razie taki czysty, ale wiecie, samolot ledwo po zakupie, pilot jeszcze nie zdążył go udekorować
-
Ahhm no byłem wczoraj koło sklepu P.S. Widział ktoś może arkusz z naklejkami Red Bulla do Edka ? Przeszło mi kiedyś coś takiego przez ręce, były dokładnie wszystkie oznaczenia, ale teraz nie mogę tego znaleźć.
-
Tak, nie ukrywam to była inspiracja
-
Tak jakoś ostatnio naszło mnie na akrobaty, a że w domu leży trochę depronu, balsy i innych resztek oraz wolne wyposażenie do halówki to postanowiłem zrobić Edzia w skali mini. Jako, że jednak zdecydowanie chętniej biorę się za pełnokadłubowce niż płaskie dechy to teraz też tak zrobiłem. Wziąłem rzuty samolotu i zacząłem coś kombinować. Trochę roboty i coś już jest Rozpiętość skrzydeł to 51 cm, prawie wszystko zrobione z depronu 3mm. Pomimo, że to malusienki samolot to miejsca na dobrane wyposażenie jest całkiem sporo. Gorzej było z dostępem do wyposażenia. Jako, że to centropłat to ciężko się dostać do wnętrza kadłuba. Klapka od spodu to dosyć kiepskie rozwiązanie, dlatego zdecydowałem się na odejmowane skrzydło. Myślę, że w tym wypadku to najlepsze rozwiązanie. Nie wiem czy to poleci, ale mam nadzieję, że pobawię się nim trochę na hali czy w ogrodzie Chciałbym go zrobić w malowaniu Red Bulla, ale nie wiem czy mi się uda. Najpierw zobaczę czy Edge nie okaże się nielotem Jak to będzie działać to zrobię zrobię drugiego, podobnego. Pewnie XA-41
-
Z górnej, tylnej części klapki wychodzi trochę pręta stalowego. W tym samym punkcie w kadłubie jest zamocowany bowden. Wchodzi on wgłąb kadłuba. Zakładając klapkę, wsuwam pręt w ten bowden a od przodu, od strony maski silnika zabezpieczam jeszcze zieloną gumką Mozna by było na magnesie i wtedy nie było by niczego na zewnątrz.
-
Witam Potrzebuję przylutować złączkę USB do reszty kabla lecz przewody wewnątrz mają osłonki innych kolorów. Dane kable są oznaczone innymi kolorami i nie za bardzo wiem który kolor odpowiada któremu kolorowi. Moglibyście podpowiedzieć ?
-
Dzięki za rady z tym mocowaniem silnika Popychacze są ok. Nic się nie wygina. Bling jest wybebeszony, a na jego miejsce zrobiłem Morbacka już na innym silniku.
-
W moim S.E.5a ze sklejkowych elementów to miałem tylko to 'kółko', kwadrat i to najdłuższe. Kółka w ogóle nie użyłem, kwadrat dałem na wręgę silnikową, a ta najdłuższa część to płoza ogonowa. Natomiast na pakiet i resztę wyposażenia wytopiłem otwory lutownicą w dolnej części kadłuba a z górnej wyciąłem klapkę. Zamocowałem ją na zawiasy, a po otwarciu mam dostęp do pakietu i wszystkich połączeń, więc w razie awarii czy czegoś podobnego mam szybki dostęp do wyposażenia
-
Witam Dziś na facebooku ogłoszony był szybki konkurs, w którym można było wygrać podwójne zaproszenie na przedpremierowy seans "RED 2". Z rozpędu odpowiedziałem na jedno, krótkie pytanie i za 20 min okazało się, że zdobyłem 2 bileciki. Jednak, tak jak mówiłem robiłem to na szybko i nie przeczytałem wszystkiego, a okazuje się, że film jest już w czwartek we Wrocławiu. Jeżeli ktoś z Wrocławia miałby ochotę wybrać się z kimś na ten film to proszę o PW, a podam więcej danych na temat seansu i odbioru biletów. Tak to jest w pośpiechu Ale może ktoś skorzysta
-
Wilk już pare dni temu został oblatany a za nim już pierwsze walki i cięcia i co ważne jeszcze ani razu nie stracił swojej bibuły Model jest super stabilny, zwrotny i szybki i przy wietrznych walkach na pewno ma przewagę nad jednosilnikowcami. Ze swoim kolegą Jastrzębiem tworzą zgrany duet Zdjęcia kiepskie, ale nie było lepszego sprzętu i możliwości, a to jest wszystko co udało się wyciągnąć
-
Posunęło się sporo. Nie robiłem niestety zdjęć i mam tylko to jest na chwilę obecną Będę jeszcze poprawiał i dodawał szczegóły, bo jest sporo niedokładności
-
Tak, tak przed zawodami karabiny z dzioba wyciągnę, nawet dlatego, że przy jakimś kraszu czy twardszym lądowaniu porozrywa mi się nos. Oczywiście z kwestii bezpieczeństwa i regulaminu też
-
Coś się ruszyło Przyszło wyposażenie. Kadłub już z zamontowanym usterzeniem. Są również karabiny na nosie i gniazdo strzelca tylnego. I wzmocnione skrzydło z oznaczeniami. Wilkowi podwozie nie chowa się do końca, więc zrobiłem kawałek wystających kół z EPP. Są też już wloty w gondolach. Regle będą mieć dużo miejsca i odpowiednie chłodzenie. I jeszcze zbliżenie na nos i forumowy akcent Skoro strzelec tylny ma swoje miejsce, to trzeba mu było dać coś do rąk Z resztki balsy, tektury, patyczków higienicznych i prętów węglowych zrobiłem mu karabiny. I na miejscu. Muszę trochę oczyścić to miejsce no i wstawić człowieka, który będzie chronił mój tyłek Myślę, że to całkowitym wykończeniu i malowaniu, fajnie to wyjdzie
-
Ok, zaczynamy Zacząłem od zaokrąglania wszystkiego co trzeba. Nadałem kształt gondolom silników. Zmontowałem usterzenie. I zaokrągliłem kadłub. Na razie tyle
-
Witam Wakacje można już dobrze poczuć, zatem czas zacząć zbrojenie. Buduję mojego pierwszego wielosilnikowca do ESY. Będzie to dobre rozwiązanie na bardziej wietrzne walki. Cały zestaw wygląda tak: Malowanie wybiorę spośród tych. Jeszcze nie wiem, ale chyba będzie khaki żeby pasował do Jastrzębia, którego ostatnio budowałem Wyposażenie jeszcze nie kupione, ale na pewno już nie długo będę coś skrobał
-
Witam Naszło mnie ostatnio na coś nowego. Poszedłem po depron i wyposażenie i szybko zbudowałem halówkę. Wybrałem Bling blinga V3. Model praktycznie już gotowy do lotu, ale jeszcze nie oblatany. Nie mam niestety zdjęć z budowy. Silnik zastosowałem ten: http://www.emodel.pl...l-180625-p-1184 Serwa: http://www.ef3m.pl/1...0-6kg-0-1s.html Pakiet mam obecnie za duży i za ciężki, ale niedługo będzie już odpowiedni. Zobaczymy jak to będzie latało
-
O piperku wszyscy wiedzieli Pan Hoffman wszsytko relacjonował, tyle, że nie było widać zdarzenia
-
Dziś również wybrałem się na piknik. Podszedłem od drugiej strony pasa. Znalazłem 'górkę' jakieś 15-20 metrów od początku pasa. Widziałem wszystkie lądowania i starty i dokładnie cały pokaz w powietrzu. Na prawdę było na co patrzeć i miejsce jest nie porównywalne z miejscem terenu pikniku. Było tam mało ludzi, a nie taki tłum jak przy barierkach po drugiej stronie pasa. Wczoraj siedziałem cały dzień w środku i naoglądałem się mniej niż dzisiaj przez godzinę na górce. Nie ma sensu kupować biletu