




kminek
Modelarz-
Postów
355 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez kminek
-
Zawsze i wszedzie chodzi o fundusze. Miasto Kraków niestety nie kwapi się aby wspierać swoją perełkę czyli MLP. Miasto Kraków kompletnie nie wykorzystuje potencjału marketingowego muzeum a za coś trzeba utrzymać muzeum. MLP stara sie wlasnymi siłami organizować imprezę. Nie zawsze jak widać jest kasa np. na bilbordy czy spoty w mediach. Program jest: http://www.pikniklot...pl/program.html Co prawda nie ma rozpiski godzina po godzinie ale można się dowiedzieć czego się spodziewać. Ja osobiście jestem ciekaw programu szybowcowego pana Makuli. Trzeba po prostu przyjść, kupić bilet i cieszyć się pięknymi maszynami. Obecnie teren EPKC jest przygotowywany technicznie pod piknik. Miejmy nadzieję że pogoda spisze się na medal. Zapraszam wszystkich!
-
A w Krakowie lata ktos kajtami ?
-
A co w zamian ? Bryza ? Skytruck ? CASA ? PS. W tekscie jest jakas informacja o tym że MLP w Krakowie ma dostac latającego AN2. Ciekawe http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/4655?t=Wojsko-rezygnuje-z-kultowego-samolotu-An-2
-
Heja Czy ktoś w Krakowie lata latawcami akrobacyjnymi ? Jeśli tak, to jakie polecacie miejscówki ? Polecam latawce akrobacyjne - świetna rzecz jak wieje i nie można polatać Naszymi modelarskimi zabawkami www.stribo.pl - o tutaj np.
-
Rybitwy są jeszcze sensowne.
-
http://www.pikniklotniczy.krakow.pl/ - Malopolski Piknik Lotniczy. Zaczynamy odliczanie
-
A tutaj jest jeszcze dobre miejsce. https://maps.google.pl/maps/myplaces?hl=pl&ll=50.0223,20.100002&spn=0.013979,0.037422&ctz=-120&t=h&z=15 i tutaj: https://maps.google.pl/maps/myplaces?hl=pl&ll=49.993726,19.900017&spn=0.013988,0.037422&ctz=-120&t=h&z=15
-
Komary i meszki - uatrakcyjnienie latania modelarskiego
kminek odpowiedział(a) na darek.3333 temat w Hyde Park
Polecam "Autan". Zdecydowanie lepszy od offa. Dziala skutecznie na komary, moskity, osy. -
Zgadzam się. Dla chcącego - nic trudnego. Najlepiej narzekać. A wystarczy otworzyć mapę na googlach i już się wie gdzie latać.
-
Heja Nadszedł czas na prezentacje mojego P40 ze stajni Pana Marka Rokowskiego. Jest to pierwszy model jakikolwiek w życiu zmontowałem. Pozdrowienia dla uzytkowników Cracoos i Michal11C - bez nich ten model by nie powstał Dzięki za całe wsparcie! Model bardzo przyjemnie się składa. Prosta instrukcja. Dużo podpowiedzi i sugestii na forum. Trzeba jednak pamietać aby dobrze wyważyć model. Ja posłużyłem się radą kolegów na forum i w tym konkretnym modelu serwo SW wkleiłem w ogon - idealne wyważenie. Model dobrze się spisuje w powietrzu - rasowy kombat Świetnie sie prezentuje. Podsumowując: w 100% polecam modele pana Marka 1. Pierwsze próbne złożenie zaraz po rozpakowaniu. 2. Kleimy skrzydło. 3. Malujemy ogon. 4. A tutaj bieluch po sklejeniu 5. Malujemy dół. 6. ... a tutaj górę. 7. Prawie gotowy. Brakuje jeszcze kilka detali ale już gotowy do lotu. 8. Próbny lot (drugi ale pierwszy po malowaniu). Styczen 2012. Było mroźno więc tylko jedno kółko i lądowanie w śniegu 9. A tutaj już bardziej przyjazne warunki pogodowe. 10. Jeszcze dolina. 11. No i tzw. wiśienka na torcie: model wrócił (na chwilę) do swojej macierzy Serdeczne pozdrowienia dla Pana Marka !
-
Ja w swoim P40 od Pana Marka nie mam żadnego skłonu i wykłonu. Wprawiony modelarz (esiak) nie ma problemów z opanowaniem takiego modelu. Sam model świetnie się spisuje w powietrzu aczkolwiek jest trochę "narowisty" - nie przeszkadza to w żaden sposób w walce. Jeśli jednak ktoś dopiero zaczyna przygodę z ESA lub zwlaszcza przygode z modelarstwem od ESA to jednak lepiej zastosować się do prawidłowych modelarskich reguł i przygotować poprawnie skłon i wykłon. PS. Zbieram się od Marca ze swoją relacją z budowy P40. Mam nadzieje że uda mi się ją niedługo tutaj zamieścić
-
Coroczna impreza pt. "Świeto tirowca". Trwa do niedzieli włącznie. A dzisiaj (w tym roku) nie trafili zbytnio - mecz Polska-Czechy tuż tuż
-
Gratulacje ! Oto krakowski kunszt lotniczy
-
Nie do jest to prawda co piszesz. Przede wszystkim chodzi o tzw. Zdrowy rozsądek. nikt nie będzie sie czepiał kogoś kto w spokoju spędza czas i nikomu nie wadzi a poza tym zwrócić trzeba uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Co innego rowerzysta podatkiem a co innego kretyn jeżdżący zlomem 200 km na godz. wtedy o wypadek nie trudno. Co do reakcji policji to tego nie komentuje. powinni wykonywać swoje obowiązki. Pamiętajcie : ten teren to park kulturowy. Nie trzeba ustawiać wszędzie tabliczek jprzed każdym parkiem w mieście. A dziki wjazd o którym mówisz to tylko i wyłącznie dewastacja wandali. Szkoda że wybierasz drogę która jest dewastacja i nie zwracasz uwagi na charakter tego miejsca jako całość. Przecież tyle jest parkingów wokół ? Generalnie ten teren jest prawnie chroniony i powinniśmy to uszanować. Brak znaków i nieświadomośćnie zwalnia nas z obowiązku przestrzegania prawa.
-
Szymek-98-PL - w takich sytuacjach (po lądowaniu) wyciągaj telefon i dzwoń na 112. Teren pasa startowego jest wpisany do rejestru zabytków i nie można na nim jeździć autami. W dodatku jest to teren prywatny , ogrodzony. Policja i straż miejska ma obowiązek przyjechać i wlepić mandaty krewkim bezmózgim typom w rozlatujących się 20letnich gratach. Możesz jeszcze powołać się na zagrożenie dla pieszych. Ale wydaje mi się że jak latamy tak w takich miejscach jak EPKC to powinnismy posiadać ubezpieczenie modelarskie. W razie straty (Twojej lub osób trzecich) masz mniej problemów.
-
Ło matko. A kto by tych wszystkich kopaczy chciał skrzywdzić? Mogliby zrobić porządek z prawem w polsce, urzędnikami czy drogami . A nie takimi pierdołami się zajmują jak to żeby runejowi mucha nad głowa mkw latała :-)
-
Piknik Lotniczy wraca do Krakowa ! Zapraszam wszystkich serdecznie do Krakowa ! Informacja potwierdzona przez dyr. muzeum na łamach Gazety Wyborczej. Termin: Małopolski Piknik Lotniczy zaplanowano na 1 i 2 września 2012 Miejsce: EPKC (Kraków/Czyżyny) www.muzeumlotnictwa.pl
-
Do wszystkich miłośników lotnictwa : piknik lotniczy odbędzie się w tym roku ;-) http://m.krakow.gazeta.pl/krakow/1,106511,11810632,Malopolski_Piknik_Lotniczy_wraca_na_lotnisko_w_Czyzynach.html
-
Latawiec albo mocna spalina
-
Przyszlosc http://www.rt.com/news/israel-drone-indoor-butterfly-672/
-
Melduję iż teren EPKC jest już wolny
-
Wow ! Dzięki wszystkim za odzew ! Po kolei: 1) Mocniejsze serwo. Jeśli znajde takie w podobnych wymiarach to na pewno tak zrobię (w koncu to ster wysokości Rozwiązanie z przyklejeniem drugiego bowdena też wlasnie biorę pod rozwagę jeśli wszystkie inne metody nie dadzą efektu. 2) Nagwintowany drut - to jest niezły pomysł ! Rzeczywiście spróbuje to zrobić albo ze szprychą albo innym zagwintowanym drutem. Co prawda CA moglo w którymś miejscu mocniej chwycić i będzie ciężko ale spróbować warto. Akurat na ster wysokości drut jest 3mm. 3) Bowden jest przyklejony do kadłuba w zasadzie na całej długości (techniką powolnego spływu kleju CA - kadłub ustawiony w pionie). Serwo przesuwa się max i popychacz też przesuwa się o tą samą długość. Tutaj nie występuje efekt "przesuwania się bowdena". Jest to opór w samym bowdenie i ten opór trochę mnie martwi bo jest troche za duży jak na serwo Tower Pro 9g. Jakby ktoś wpadł jeszcze na jakiś sposób/technikę to chętnie się zapoznam i wypróbuje Póki co jeszcze raz dzięki wielkie koledzy za wsparcie !
-
Dokładnie - tak jak napisał Mirolek. Forumowicz Antek2 jak zwykle wylewa swoje gorzkie i nieuzasadnione żale w kierunku dyrekcji Muzeum Lotnictwa. Żeby nie rozwijać kolejny raz tematu powiem tylko: - że muzeum musi zarabiać na siebie i dorabiać (skutkiem chorej polityki miasta i państwa) więc nie dziw się że wynajmuje odpłatnie swój teren. Krzywdzące jest spłycenie misji jaką prowadzi przez cały rok muzeum mówiąc tylko o "piwie" - to chora retoryka wiadomej partii politycznej; - kolejny raz Ja zapraszam Antka2 żeby przestał wypisywać swoje dziwne wyobrażenia o Czyżynach tylko po prostu przyjechal i fizycznie zobaczył jak wygląda organizacja terenu ! Teren jest ogrodzony ALE posiada przejścia dla pieszych i rowerzystów. Jak ktoś chce, to kulturalnie zaparkuje auto na osiedlowych parkingach, przejdzie kilka kroków przez bramkę i będzie korzystał bezpiecznie z pasa startowego tak jak to robią inni. I tyle w tym temacie.
-
Czołem, W chwili obecnej buduje projekt motoszybowca o nazwie "Szaszłyk" autosrtwa kolegi Michała z Krakowa. Kadłub jest laminatowy. Za pomocą kleju CA przykleiłem od środka (wzdłuż ogona) bowden przez który przechodzi popychacz do steru wysokości. Niestety z jakichś powodów po włożeniu popychacza do bowdena (po przyklejenu już bowdena) ten pierwszy porusza się dość opornie. Tzn. przesuwa się w zasadzie bez problemów ale po zamontowaniu serwa Tower Pro 9g serwo osiąga swe max. parametry przy bardzo małym wychyle. Nie wiem czym to jest spowodowane ? Może klej CA w którymś miejscu "przeżarł" bowdena i zrobił się zator ? Nie mam pojęcia. W zasadzie nie bardzo jest już jak odkleić ten bowden więc jedynym ratunkiem jest w jakiś sposób udrożnienie go. Macie jakieś pomysły, patenty, sposoby ? Jest to mój pierwszy moto-szybowiec i w ogole pierwszy model ktory buduje samodzielnie. Z góry bardzo wszystkim dziękuje.
-
Nadchodzi Wiosna studencka - Czyzynalia. Wystąpią: Lipali, Illusion, Jelonek, Apocaliptica.